Skocz do zawartości

UWAGA NA EMERYTÓW


Motoradzio
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tak czy owak , jeśli prawidłowo zareagujesz - czyli wezwiesz Policję itp.to odszkodowanie w efekcie dostaniesz. Obsługiwałem kilkadziesiąt takich zdarzeń kiedy dziecko wbiegło , kierowca je ominął i się rozwalił. Nie było wtedy żadnych problemów co do odszkodowania dla poszkodowanego kierującego.O szczegóły pytaj naszych prawników.

Czy pamięta Pan może w jakim wieku był najmłodszy z kierowców którym sąd przyznał rację? Niestety ja np. muszę się wciąż liczyć z tym, że dostanę wyrok za sam wiek (rocznik 78)...

 

Dziękuję za ten wątek, to bardzo cenne doświadczenie. Nareszcie rozumiem sens podginania tablic. Mandacik można zapłacić, ale chyba lepiej to niż iść do pierdla. Okazuje się, że ucieczka z miejsca wypadku jest jak najbardziej racjonalna w tym kraju... Sytuacje jakie opisujecie (biorąc poprawkę na wybielanie siebie) są zatrważające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem podobny przypadek, ale nie z emerytem tylko z pijakiem jadę sobie wczoraj przez wieś koło Krakowa spokojnie, bo myślę sobie niedziele to różne rzeczy się w na wsi dzieją,

Wyjeżdżam za zakrętu a tu pijak upity do nieprzytomności leży na środku drogi w ostatniej chwili minąłem go, przęsłem parę centymetrów od jego nóg. Stanąłem kawałek dalej żeby chłopa przesunąć, bo kto Iny może mieć mniej szczęścia i się na nim zabije, ale paczę kumple jego podlatują i chłopa zbierają.

Edytowane przez Pepes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sierzancie-co Ty pierd...

Od kiedy zamiar skretu sygnalizuje sie w momencie wykonywania manewru?

Kierunkowskaz sluzy do zasygnalizowania zamiaru skretu,

 

Masz człeku rację, ale tylko TEORETYCZNIE.

Mja 30-letnia praktyka poruszania się po drogach wykazuje co innego. Kierowcy bardzo często włączają kierukowskaz dopiero w momencie wykonywania manewru. "Najzabawniejsze" w tym jest to, że NIKT (w tym Policja) nie zwraca na to uwagi. Do tego wiele Maluchów nie okazuje działania "migacza" przy właczonym światełku stop.

 

Możesz sobie jeździć jak chcesz, ale zgodnie z przepisami też można się zabić. W końcu kierowcę chcroni conieco, a Ciebie tylko skóra i to, co masz na sobie.

 

Z życzeniami bezpiecznego sezonu

 

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam chłopaczka który miał 19 lat i miał prawo jazdy od 3 tygodni.Zdarzenie było w centrum miasta.Trzy 7 letnie dziewczynki wybiegły na pasy bo bawiły się w berka z kolegami . Trafił motocyklem w dwie z nich , a trzecia uciekając uderzyła głową w latarnię uliczną. Sam zaliczył szlifa i nieżle się poobijał ( moto tez ).Wszystkie dziewczynki spędziły po kilka tygodni w szpitalu. Przez ok 4 godziny z kumplem z patrolu zbieralismy ślady.Świadków żadnych nie było.

Efekt - odszkodowanie płacili rodzice dziewczynek , bo były bez opieki w centrum miasta - mieszkały kilka przecznic dalej. Do tego za brak opieki nad dziećmi mieli wyrok w zawieszeniu . I co najlepsze kierowca dostał pełne odszkodowanie z Funduszu Gwarancyjnego. Istotne było to , ze wezwał od razu Policję ,Pogotowie itp.Zaczął udzielać nawet pomocy tym dzieciakom .Gdyby zwiał - miałby problem.

FV - stary chłop jestes ( 28 lat ), a takie herezje wygadujesz , ze aż strach. Może mam skrzywienie jako były glina , a może nie , ale ucieczka z miejsca wypadku , bez udzielenia pomocy ofiarom jest dla mnie zbrodnią. Nie chcę używać określeń mocniejszych , bo to jest Forum , a nie budka z piwem.Powiem tylko tyle - zdarzyło mi się użyć broni wobec takich uciekinierów.Używałem jej wtedy świadomie i z pełną świadomoscia , że mogę kogoś odstrzelić.Bo jeśli ktoś jeżdzi nie myśląc , to tak jakby małpie dać naładowanego i odbezpieczonego Kałacha.

Taki ktoś jest potencjalnym zabójcą i tchórzem na dodatek,nie umie przyznać się do swoich czynów.

Mam nadzieję , że nie będzie już więcej podobnych tematów - chociaż sam w to nie wierzę - bo po prostu szkoda życia , aby marnować je w głupi sposób.I dotyczy to zarówno ofiary jak i sprawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FV - stary chłop jestes ( 28 lat ), a takie herezje wygadujesz , ze aż strach. Może mam skrzywienie jako były glina , a może nie , ale ucieczka z miejsca wypadku , bez udzielenia pomocy ofiarom jest dla mnie zbrodnią. Nie chcę używać określeń mocniejszych , bo to jest Forum , a nie budka z piwem.

Czemu zbrodnią jest unikanie więzienia na które się nie zasłużyło? Co jest w tym złego _moralnie_? Bo prawo akurat wiem co mówi. W imię czego mam robić z siebie męczennika? W imię czego mam iść do paki, stracić możliwość pracy, byćmoże dom, rodzinę? W tym wątku było kilka przykładów na to, że system prawny nie działa. Przy tak kolosalnych kosztach, nawet szanse 1/100 że się nie wybronię są za duże.

 

Piszę to mimo oporu jaki mam w głowie na widok rannej w wypadku osoby. Nie wiem czy bym odjechał. Wskazuję tylko jak bardzo racjonalna, wbrew temu co wielu pisze, jest ucieczka.

 

Powiem tylko tyle - zdarzyło mi się użyć broni wobec takich uciekinierów.Używałem jej wtedy świadomie i z pełną świadomoscia , że mogę kogoś odstrzelić.Bo jeśli ktoś jeżdzi nie myśląc , to tak jakby małpie dać naładowanego i odbezpieczonego Kałacha.

Jestem jedym z tych ludzi, którzy mają głęboko zaszczepione poczucie wewnętrznej sprawiedliwości. Jeśli rozmija się ono z prawem, tym gorzej dla prawa. Mógłbyś żyć ze świadomością tego, że (jak np. potem by się okazało) zabiłeś niewinnego (moralnie) człowieka?

 

Po tym tekście mniej się dziwię wiadomościom o pościgach i ucieczkach z szaleńczą prędkością. Każdy ma przecież prawo bronić swojego życia...

 

Taki ktoś jest potencjalnym zabójcą i tchórzem na dodatek,nie umie przyznać się do swoich czynów.

Chwileczkę! Pisałem o sytuacji w której niewinny kierowca jest wsadzany do więzienia, gdyż system prawny źle funkcjonuje. Co to ma wspólnego z "przyznaniem się do swoich czynów"?

 

Na koniec chciąłbym napisać, że jako "stary koń" mam świadomość, że jednak gdybym uczestniczył w takim zdażeniu to pewnie ja bym się zagapił, jechał za szybko albo zrobił coś źle. Proszę mnie nie traktować jak bandyty. Ale proszę też nie wymagać ode mnie weksla in-blanco "Zgadzam się na odsiadkę/egzekucję na życzenie 'systemu' w dowolnym terminie bez podania przyczyn.".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdarzyło mi się użyć broni wobec takich uciekinierów.Używałem jej wtedy świadomie i z pełną świadomoscia , że mogę kogoś odstrzelić.

 

Ty uciekiniera z kapiszona, a on w Ciebie granatem :D

 

A nie brałes w takiej sytuacji pod uwage tego, iż taki uciekinier w momencie ucieczki zapomniał swojego imienia, nazwiska i stracił orientację w terenie ?

Czyli był krótko mówiąc w szkoku. Łapać i osądzić uciekiniera jak najbardziej, ale strzelać ?

 

Ps. Mam nadzieje że w głowę nie celowałeś :D

Edytowane przez viperPL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój post dotyczy TYLKO i WYŁĄCZNIE sprawców faktycznych , a nie domniemanych.Pisałem o autentycznych DROGOWYCH MORDERCACH. !!!

Chyba nie myślisz, że strzelałem do każdego kto uciekał lub spowodował wypadek. To były sytuacje wyjątkowe.Napisałem bardzo wyraźnie " zdarzyło mi się " !

Co do stwierdzenia dot. Twego postu - obaj wiemy o co Ci chodziło, ale małolat w wieku 14-16 odczyta to po swojemu i odbierze Twój tekst jako zachętę do ucieczki .A przecież o to Ci nie chodziło - zgadza się????

Jako starsi koledzy powinniśmy zwracac uwagę jakie przekazujemy postawy , wystarczy czasem napisać o słowo za dużo i potem Młodzieżowcy wypisują niestworzone rzeczy.Sam wiesz , bo czytasz te posty.

Podchodzę do spraw tego typu całkiem na zimo ,bez emocji ( staram się przynajmniej ), moje opinie są podparte pewnymi doświadczeniami. Dlatego też nie owijam w bawełnę i piszę konkretnie.Staram się tak formułować myśli , aby były w pełni i jednoznacznie zrozumiałe - nie lubię niedomówień.

PS. Jeśli mam do kogoś jakąś sprawę to zwykle załatwiam to na PW.

Pozdro.

 

 

 

CZY POTRAFICIE CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM ????????

NAPISAŁEM :: zdarzyło mi się > A NIE , ŻE STRZELAM DO WSZYSTKIEGO CO SIE RUSZA !!!!!!

 

viperPL - skąd wiesz co czuje taki uciekinier - nie byłeś w takiej sytuacji , to nie teoretyzuj. Goniłeś już kiedyś mordercę który 3 osoby rozwalił z dubeltówki ???. Albo kolesia który mając 3 promille rozjechał Tirem malucha z 4 osobową rodziną ????? ( 4 trupy )

To nie nawijaj makaronu na uszy . Ja to robiłem i wielu innych sqrvieli goniłem również. Jeśli Ty byś jechał swoim moto przed takim debilem , to by Cię przerobił na marmoladę i miałby w d.... czy podoba Ci się to czy nie.

Panowie - znowu zaczyna się zmiana tematu . Nie uogólniajcie , bo nie o to chodzi. Ważne jest to , aby przyjazdów do domu , było tyle samo ile wyjazdów - a to w dużej mierze zależy od nas.

Edytowane przez Stary Sierżant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w niedzielę miałem sytuację z wymuszeniem, był lekki łuk ja jakieś 70km/h ludzie na chodniku między nimi zauważyłem wyjeżdzający z posesji samochód... gdybym się nie naczytał o tych wymuszeniach na forum i nie był w 99% nastawiony na wymuszenie z jego strony to bym wypierdolił, że aż miło... a tak tylko otrąbiłem jak trzeba kolesia który zatrzymał się na środku drogi i pojechałem dalej :D

Edytowane przez Kilvov
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Nie pisałem o szczegółach ale moge napisac....

Jak tylko wstałem z gleby od razu pytam babcie czy wszystko ok czy mam wzywac pogotowie ? Mowi ze ok, wiec dzwonie na 997 zgłosiłem potracenie i czekamy na policje. W miedzyczasie ide podniesc moto bo lezy na srodku drogi, obracam sie, patrze a babcia daje długa :D juz pokonała ze 30m wiec potłuczony gonie Ją na jednej nodze :D i tłumacze, że musi zostac az policja przyjedzie. Wkońcu przyjechała policja spisali babcie, mnie i zadzwonili ostatecznie na pogotowie aby babcie przebadali, zabrali ja do szpitala i tyle. Potem czekałem na kolesia z policji od wypadków chyba 2 godz, zrobił foty, pomierzył, opisał całe zdarzenie...

Wina zdecydowanie leży po stronie babcinej, przechodziła w miejscu niedozwolonym chociaż 15m dalej było przejście... Ja zeznałem że jechałem ok 50km/h i faktycznie tak było, promili nie miałem, moto po przeglądzie w idealnym stanie, nowe opony, nie ma sie do czego przyczepic...

Teraz mam czekac sprawe przejeła dochodzeniówka. Policjant powiedział, że jak babcia ma jakiekolwiek ubezpieczenie domu, samochódu czy cokollwiek innego to dostane odkszkodowanie a jak nie ma to właściwie nie wiem co, ale jak przyjedzie do mnie policja to sie dowiem...

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary Sierżant

małolat w wieku 14-16 odczyta to po swojemu i odbierze Twój tekst jako zachętę do ucieczki

 

Ja mam 16 lat ale nie wyobrazam sobie zeby po wypadku czy jakims zdarzeniu uciekac :D

 

Pozatym w mniejszych wioskach , (np.moja) spowoduje wypadek , uciekne a i tak mnie znajda bo kazdy kazdego zna... A raczej ciezko zyc z poczuciem winy....

www.jem-zdrowo.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I o to mi właśnie chłopie chodziło . !!!!! Brawo !!! Za myślenie masz u mnie 5.

W tym momencie upada mit który sami chyba stworzyliśmy - ze nie mamy szans w wytłumaczeniu swoich racji. Sposób w jaki zadziałał Motoradzio powinien być dla wszystkich wzorem.

Pozdro.

 

Dot.postu powyżej - chwali Ci się , że myślisz.

Jakiś czas temu Admin wywalił do Oczyszczalni ciekawy topic - autor lat 13 lub 14 - Temat :" Jak uciekać przed pałkarzami - wymieńmy doświadczenia . " I dlatego m.in. tak uważam na to co piszę .PZDR.

Edytowane przez Stary Sierżant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motoradzio No to nie wesoło, ale zawsze tak jest że babcie i dziadkowie idą tam gdzie nie trzeba, hym, a moze spieszy im sie na tamten swiat? Czasami sama własnej popier**elonej babci nie rozumiem, bo poprostu aż żal du* ściska gdy słysze, co ona robiła i wyczyniała przechodząc gdzieś tam... Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze w Twojej sprawie

 

Młoda :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

viperPL - skšd wiesz co czuje taki uciekinier - nie byłe w takiej sytuacji , to nie teoretyzuj. Goniłe już kiedy mordercę który 3 osoby rozwalił z dubeltówki ???. Albo kolesia który majšc 3 promille rozjechał Tirem malucha z 4 osobowš rodzinš ????? ( 4 trupy )

To nie nawijaj makaronu na uszy . Ja to robiłem i wielu innych sqrvieli goniłem również. Jeli Ty by jechał swoim moto przed takim debilem , to by Cię przerobił na marmoladę i miałby w d.... czy podoba Ci się to czy nie.

Panowie - znowu zaczyna się zmiana tematu . Nie uogólniajcie , bo nie o to chodzi. Ważne jest to , aby przyjazdów do domu , było tyle samo ile wyjazdów - a to w dużej mierze zależy od nas.

 

No i luz. Zwracam honor.

 

Ps. Bym co napisał o moich przezyciach z mundurowymi :D, ale może nie tutaj. Trzmajmy się tematu.

 

Sory za OT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...