Skocz do zawartości

Deszcz. Jazda w deszczu


Sofija
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Popierwsze wolno. Po drugie omijać niałe pasy - one są naprawdę bardzo śliskie i można się wyglebić. Nie wiem jak Wy, ale moja Suzi na Bridgestonach bardzo źle jeździ po sliskim. Na pewno są lepsze gumy na wodę.

Co jeszcze można powiedzieć - lepiej omijać kałuże, bo nie wiadomo, co jest pod spodem, to samo dotyczy kolein - nie za szybko, bo Aqualpaning w motocyklu to pewna gleba. Dodam to tego kierowców samochodów, którzy potrafią jedąc obok, albo z przeciwka ostro zachlapać wodą (BŁOTEM !!!) z kałuży. To tyle - mam nadzieje, że Cie nie zniechęciłem.

 

Pozdrawiam, Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam juz kilka razy wątpliwa przyjemnosc jazdy w wielkim deszczu (chyba we wtorek osotnio) ora zaraz po deszczu. Wiem o tym, że nie za szybko, że nie po białaych pasach, bez gwałtownych przyspieszeń i hamowań, ale i tak musze przyznac, że taka jazda mnie stresuje.

Ale mam nadziej, że w końcu przyjdzie prawdziwe lato

:wink: :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

UWAGA !!! OSTRZEZENIE DLA WSZYSTKICH !!!

jadac do CIESZYNA, przed samymi szlabanami zjezdzajac z gorki UWAZAJCIE, bo na jezdni jest bez przerwy rozlany olej napedowy wyciekajacy z ciezarowek stojacych na sasiednim pasie. Olej ten w polaczeniu z opadem atmosferycznym daje bardzo sliska emulsje, na ktorej mozna sie pieknie wyglebic i to nie tylko na motocyklu, na butach tez :/ . Na tym odcinku dochodzi codziennie do kilku stluczek somochodow osobowych.

 

NIKT TEGO NIE SPRZATA !!! NIKT NIE MYJE !!!, PO WYPADKU WLEPIAJA CI MANDAT !!!

 

WITAJCIE W UNII EUROPEJSKIEJ !!! :wink: :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mnie kiedys zdrowo wymajtało na plamie (? długie to było) oleju rozlanej na zakręcie. Jechałem tylko jakieś 45-50km/h. Stoczyłem co najmniej kilkusekundową heroiczna walkę z moto - ja w lewo, on w prawo i na zmianę 8O 8O 8O . Uratowało mnnie przed glebą, że przy kolejnym wachnięciu sprzęt uderzył bokiem przedniego koła o krawężnik, za chwilę na oleju dojechało tam tylne koło :oops: :oops: :oops: A było to koło cmentarza Rakowickiego w Krakowie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

, ale moja Suzi na Bridgestonach bardzo źle jeździ po sliskim. Na pewno są lepsze gumy na wodę.

 

 

to sa chyba jakies najgorsze opony,z tego co pamietam Dominik kiedys pisal ze w KTM tez sa seryjnie i po kupnie trza je odrazy zmienic

ten sam syf mam w suzi tylko ze mam problem ze znalezieniem jakis leprzych ze wzgledu na rozmiar [19,17],wiec czekam na nowe Pirelli montowane do Ducati Multistrada ponoc bardzo dobre

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj miałem okazje jechać w deszcz gdy wracałem ze zlotu w Myślenicach. Na pasach malowanych jest przeje**ne. W deszcz w ogóle nie czuje swojego bzyka i staram się nie przekraczać 90 km/h. Swoją drogą oglądałem dzisiaj wyścigi na Eurosporcie, były w deszczu i kolesie jeżdzili do 280 km/h. Muszą mieć za*eb**te gumy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oglądałem dzisiaj wyścigi na Eurosporcie' date=' były w deszczu i kolesie jeżdzili do 280 km/h. Muszą mieć za*eb**te gumy.[/quote']

 

Pawnie Dębica ! :wink: . Tak na serio mam Furio w aucie i są rewelacyjne na mokrym, za to na suchym potrafią się przegrzać i płyną (ale mój styl jazdy po winklach to powoduje - twarde Kumho, ch**we na deszczu spisywały się rewelacyjnie przy +30 stopniach na dworzu).

 

Pozdro, Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Wczoraj w MGP widzianym na eurosporcie, jeździli w największym chyba deszczu. Widać było jak rzucało zawodników "dupa". Opony jak zauważyliscie typowo na taką pogodę, poza tym na tym torze jest jedna z najlepszych nawierzchni (cytat komentatora)

 

Jazda w deszczu jesr także rewelacyjna :twisted: (no nie Redwater ??)

 

 

z pozdrowieniami BORSUKLES

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobre gumy i jest oki ,widziales red ja szybko wpadlem na przejcie graniczne na tranzycie i niezaglebilem znak ze opony racingowe duzo daja ,a nie jakies twarde turystyki ,no i podstawa niechamowac mocna w uku a tymbardziej przednim :? ,a co ja tam pisze o technice teraz z buta wale co chwile....nic bywa... wroce to sie posmiga!!!

WERA#111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że temat z uwagi na aure bardzo aktualny' date=' może podzielimy się swoimi doświadczeniami jak sobie radzić bezpiecznie w tych trudnych chwilach.

 

:-)[/quote']

 

Jak kazdy nie lubie jeździc w deszczu - po pierwsze bo zimno i mokro :lol: po drugie bo niemozna szybko po trzecie jest niebezpiecznie -

 

Podczas jazdy po mokrej drodze nie mozna uzywac przedniego hamulca bo gleba mórowana jedynie lekko tylny + hamowanie silnikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...