krisbright Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Witam, w tak pieknych okolicznosciach przyrody ...i ten i niepowtarzalnych uruchomiłem moto w tym sezonie. No i mam parę problemów. Wymieniłem świeczki, olej, filtr powietrza. Nastepnie zrobiłem ok 30 km. Świeczki byłe czarne, kolanka wydechu niebiesko-fioletowe (oprócz jednego, pierwszego cylindra). Silnik nie wkręcał się na wysokie obroty i szarpał po odkręceniu gazu. Podejrzewałem skład mieszanki. Śruby regulacyjne składu mieszanki były wykręcone ponad 4 obroty. Wkrecilem je do oporu a następnie wykreciłem 2 obroty. Silnik zaczął lepiej pracowac i wkrecać sie na wyższe obroty. Zrobiłem 10 km i świece jakby się oczyściły ale obroty nagrzanego silnika wariują i skaczą czasem do 2000-3000/min. Przy zmianie biegów nie spada z obrotów. Dodam, że gumowe króćce od gaznika do głowicy sa popękane. Zanim pojade na regulacje mam pytania: 1. Czy niebieskie kolanka to wina za bogatej mieszanki? Jak je wyczyścić?2. Czy ew. nieszczelność króćców może być przyczyną skakania obrotów? Czy przed regulacją powinienem je wymienić/uszczelnić?3. Czy znacie w Warszawie/okolicach taniego fachowca od regulacji/synchronizacji gaźników? Z góry dzięki za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viperPL Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2006 1. Czy niebieskie kolanka to wina za bogatej mieszanki? Jak je wyczyścić? Zbyt ubogiej mieszanki, np spowodowanej popękanymi króćcami. 2. Czy ew. nieszczelność króćców może być przyczyną skakania obrotów? Czy przed regulacją powinienem je wymienić/uszczelnić? Tak. Powienieneś wymienić 3. Czy znacie w Warszawie/okolicach taniego fachowca od regulacji/synchronizacji gaźników? Paweł Boruta z Forum. PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisbright Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Dzięki viperPL, oświeiciłeś mnie trochę. Myśłalem, że mieszanka jest raczej za bogata. Chyba zmyliły mnie czarne świece ale to pewnie wina tego, moto nie miał naprawdę dłuższej przejażdżki i odpalany był na lekkim ssaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Jesli masz czas , ochote i sporo samozaparcia to kolanka możesz wyczyścić przy pomocy pasty polerskiej. Tam gdzie się uda podejść to filcem na wiertarce. Resztę "zakamarków" niestety trzeba czyścić ręcznie. Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sitars Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2006 WitamMiałem XJ 650. U mnie oprócz krućców przyczyną słabego schodzenia z obrotów były wybite osie przepustnic obrotowych w gaźnikach. Warto to sprawdzić.Tutaj masz link do tematu Idaho z tym samym problemem:http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...sie+przepustnic Pozdrawiam Cytuj SQ7NSQ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..:maniek:.. Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2006 ja tam nei pamietam jakie gazniki ma xj650 ale ja w swojej padlynie mam hitachi HSC32 i u mnei zeby jako tako motocykl chodzil sruby regulacji musze meic wykrecone na 6 obrotow :smile: u kumpla w 2 kolejnych xj750 sa to wartosci ok.5 i ok.5,5 obrotu wiec chyba przy ganzikach HSC32 to maja byc takei duze wartosci( tym bardziej ze w serwisowce przy gaznikach HSC pisze "brak danych"...)..W kazdym razie jesli sruby skladu meiszanki bedziesz mial zbyt malo wykrecone to motocykl bedzie batrdzo ociezale schodzil z obrotow(lub wrecz wogole nei bedzie schodzil, a obroty beda strasznei swirowac). jesli zas chodzi o nierowna prace i 3 niebiesko kolektory to ja bym stawial raczej na padnieta swiece/kabel/cewke wlasnei na tym "nieniebieskim" cylindrze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisbright Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Dzięki za uwagi, dziś wymontowuje gaźnik, szukam miejsc gdzie moze wpaść ewentualnie "lewe"powietrze, czyczenie, regulacja i jazda :banghead: :smile: O wynikach poinformuję szanowne grono :D Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące ssania. Moto odpala na zimno na pół ssania i po chwili gaśnie. Potem za nic nie daje sie uruchomić. Do czasu wyczyszczenia świec. Świece są suche ale czarne (z sadzą). Po za tym jak już uda sie odpalić na ssaniu to obroty nie przekraczają 2000/min., z reguły 900-1500 bez względu na ustawienie ssania(czy na maxa czy tylko pół). Nawet przy maksymalnym ustawieniu chodzi gorzej i bardziej nierówno. Co może być przyczyną takich "akcji"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Niebieskio-fioletowe kolanka czyli zbyt wysoka temperatura.Z moich obserwacji winny za taki stan może byc opóźniony zapłon, niedomykające się zawory oraz zbyt uboga mieszanka.Czyli czas na kontrolę zaworów, zapłonu, układu dolotowego (lewe powietrze) oraz czyszczenie i synchro gaźników. Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..:maniek:.. Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2006 >na ssaniu to obroty nie przekraczają 2000/min., z reguły 900-1500 bez względu na ustawienie ssania a za takie zachowanie ssania w tym motocyklu odpowiedzilana jest _dobra_ synchronizacja gaznikow(czyli synchro z zablokowaniem IYCS-a) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Napewno trzeba wymienic krocce ssace jesli sa popekane, a mozliwe ze gazniki tez, lub zabawic sie w regeneracje osiek przepustnic. Bez tego nie ma co regulowac. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisbright Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Dzięki za wszystkie rady i uwagi. Wstępnie umówiłem się z Pawłem Borutą na "zbadanie" tematu. Na razie biorę na wstrzymanie ;-/ Poki co walczę z lagami i wymieniam w nich olej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisbright Opublikowano 11 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2006 Witam, byłem u Pawła Boruty. Okazało się, że jednak mam gaźnik do regeneracji. Osie przepustnic są wytarte, łapie lewe powietrze i własciwie potrzebna jest regeneracja. Zamierzam zatulejować wyrobione osie, posprawdzać wielkość dysz z serwisówką, membrany, poziom paliwa, zaworki iglicowe itd. Czyli generalny remont gażników :-( Bez tego regulacja i synchro nie pomoże. Paweł zrobił co się dało, teraz silnik przynajmniej równiej pracuje i płynniej wkreca się na obroty. O wynikach naprawy podzielę się na forum. Pozdrawiam Kris P.S. viperPL - Paweł Boruta to super mechanik i teraz sam go będę polecał. Dawno nie spotkałem takiego uczciwego fachowca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 11 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2006 Dyszki też zmień, bo to co jest na nich wytłoczone, a ich rzeczywista kalibracja po tylu latch eksploatacji to dwie rózne rzeczy. Sam nie wierzyłem jak szybko ulegają one erozji, gdy w sprzęcie o przebiegu 50 tyś nie sprawdziłem ich przepustowości na specjalnym stanowisku do ich kontroli, uległa zmianie o + 5%. Dotyczy to przedewszystkim dyszy głównej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 11 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2006 Dyszki też zmień, bo to co jest na nich wytłoczone, a ich rzeczywista kalibracja po tylu latch eksploatacji to dwie rózne rzeczy. Sam nie wierzyłem jak szybko ulegają one erozji, gdy w sprzęcie o przebiegu 50 tyś nie sprawdziłem ich przepustowości na specjalnym stanowisku do ich kontroli, uległa zmianie o + 5%. Dotyczy to przedewszystkim dyszy głównej. Coś w tym jest, bo motocykl ma wszelkie objawy brania lewego powietrza przez przepustnice, a ... przy wyższych obrotach kopci na czarno i spala ogromne ilości paliwa. Trzeba też dokładnie posprawdzać zaworki iglicowe i poziomy paliwa. Pawel PS. Dzięki za opinie :D , oby sie to dało doprowadzić do szczęśliwego finału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisbright Opublikowano 12 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2006 PS. Dzięki za opinie cool.gif , oby sie to dało doprowadzić do szczęśliwego finału. Po pierwsze primo, znam mechaników różnych ale bez słodzenia powiem, że takich jak Ty - jeden na 1000 (obdzwoniłem kilka warszatów przed Tobą i albo mnie zabili ceną albo ściemą, że zrobią mi rakietę), po drugie primo, sam sie znam na mechanice więc kitu nie wciskam i nie dam sobie wcisnąć, po trzecie primo to generalnie biedny miś jesteś jak Cię tak atakują tymi telefonami z każdą duperelą (średnio co 6-10 min. tel. :-) Sam dzwoniłem ze trzy razy przed wizyta ale teraz już wiem, że dzwonię i umawiam sie na konkret w 30 sek., reszta gadki to tylko niepotrzebne zawracanie d**. Miedzy nami to przy takiej marce możesz podnieść ceny a i tak masz sznureczek chętnych :lalag: Ale to nie w Twoim stylu więc za to szacunek. :crossy: Opinia to tylko obiektywna ocena. Nie znamy się więc mam powodu aby słodzić i ściemniać. Szukałem porządnego i dobrego mechanika i znalazłem :buttrock: Plus opinia leci w świat pocztą pantoflową :clap: M a D a F a K a dyszki leca do sprawdzenia na pewno i podejrzewam że do wymiany :-) Adam M. krućce są popekane tylko z zewnątrz. O ośkach napiszę niżej. sitars, ..:maniek:.. i avalon dzięki za uwagi. Synchro i regulacja nie pomogły więc niestety teraz jestem pewien, że czeka mnie regeneracja gaźnika. Co do lewego powietrza to mam dwa pomysły. Pierwszy to rozwiercę rozwiertakiem korpusy i dorobię tuleje z mosiądzu pod osie przepustnic, drugi to zatoczę po dwa rowki na stronę na osiach przepustnic pod dwa ciasno spasowane oringi. Mój ojciec ma tokarkę więc pogadam z nim co bedzie lepsze. Może ktoś ma jakieś sugestie, bardzo chetnie wysłucham i proszę o opinie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.