Oleśka Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Kupiłam dziś swój pierwszy motocykl, przejechałam nim z Otwocka do Sulejówka - było cudownie!!!!Po drodze chyba zaczęło padać ale zauważyłam to dopiero, jak przestałam widzieć przez szybę ....To moja pierwsza jazda po kursie i egzaminie, myślałam że ze strachu nie przekroczę 40 km/h, ale spojrzałam na predkościomierz a tam 120.... ;-). Siedzę teraz w pracy i gapię się w monitor ale moje myśli są w garażu a serce wciąż wali jak oszalałe.... To jest C U D O W N E !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor_ Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 jaki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodywital Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Faktycznie nie ma fajniejszego doznania niz jazda na moto.no moze ....... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madee Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 To jest C U D O W N E !!! Jasne, że cudowne, w końcu to moto!!!! :bigrazz: No to w końcu pośmigamy babo moja kochana :( Serdecznie gratuluję i cieszę się z Tobą :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleśka Opublikowano 29 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Suzuki GS500, tradycyjnie....Ale już go kocham... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madee Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Suzuki GS500, tradycyjnie.... Profil sobie zaktualizuj :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodywital Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Suzuki GS500, tradycyjnie....Ale już go kocham... O to fajny moto jest, ja tez swojego kocham. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agghia Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 ...ja też swojego kochaaa.... :icon_mrgreen: eh! Będę okropną teściową! :bigrazz: (z resztą lojalnie ostrzegałam jeszcze przed kupnem, że będę :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: ) Mam nadzieję, że GSina nie narobi mi wstydu, będzie grzeczny i będzie sprawował się co najmniej tak samo dobrze, jak u mnie! :icon_evil: :buttrock: :buttrock: :biggrin: No i.... teraz też muszę zaktualizować profil... :) Pozdrowionka Aguś :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleśka Opublikowano 29 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Aga, GS był bardzo uprzejmy, zgasł tylko dwa razy - pierwszy raz- sama widziałaś...a drugi jak skręcaliśmy już w Sulejówku z asfaltu w błotnistą droge - widać nie chciał pobrudzić sobie nóżek...! I miał rację, ale byłam solidarna i ochrzciłam swoje nowe buty w błocie po kostki, potem był jeszcze kawał oblodzonego chodnika ale z nim też sobie poradziliśmy...Jutro pójdę go odwiedzić i pogłaskać przed wyjazdem.... rany, co ja wypisuję....nie mogę przestać o nim myśleć!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja juz nie chcę jechać na te narty, chcę zostać z nim.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osito Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Jutro pójdę go odwiedzić i pogłaskać przed wyjazdem No nie, dziewczyny, przeciez jak tak dalej będzie to sam będę chciał zostać motocyklem :) A tak na serio - gratulacje, oleska Eh, już się nie mogę doczekać, kiedz z Wami pośmigam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benek Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Gratuluje oleska! Ja coś takiego przerzywałem 3 lata temu za......e uczucie, prowadziłem swego bandyte z Krakowa do W-wy i chyba tego nigdy nie zapomne, było to 15 listopada nieźle zmarzłem dlatego pamiętam :smile:Po tej przejażdzce musałem czekac pare mesięcy na nowy sezon bo stary skończył się następnego dnia (deszcze).Miałem takie ciśnienie na jazde, myślałem że nie wytrzymam. Kiedy tylko mogłem jechałem na wieś ( tam zimuje motor ) i go odpalałem. Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Engels Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Ach ja pamiętam jak wsiadłem po raz pierwszy na swoja "Bestię"i przejechałem się parest metrów po zakupie... Co prawda do domu ją na pace wiozłem, ale to dlatego, że prawka na moto jeszcze nie miałem :) Później pamiętam jak zaraz po zdaniu prawka przewiozłem ją osobiście do mojego garażu ("Bestia" czekała sobie grzecznie u mojej dziewczyny w garażu... )... Ach to uczucie... Gratuluję ! To kolejna motonitka czynna nam przybyła :bigrazz: Fajnie :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BELIAR Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 ahh ten 1 raz szkoda ze za kazdym razem nie ma takich emocji :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleśka Opublikowano 29 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Serdeczne gratulacje x 2, ode mnie i od Ani. W takim razie czas się umówić na wspólne jazdy :icon_mrgreen:. Ja dzisiaj zrobiłem 70 km., wczoraj 5 km. (padało i pojechałem zatankować), w sobotę z 50 km., tak więc sezon zacząłem. Ania sezon zaczyna w niedzielę (jak jej motocykl odpali, bo miała ostatnio problem z akumulatorem). Może w takim razie umówimy się wstępnie na niedzielę? Kubo drogi, ja niestety w piątek wyjeżdżam na tydzień na narty...Więc pierwszy wolny weekend, który będę mogła spędzić w siodle wypadnie dopiero w święta... :bigrazz: Oj, chyba rodzina nie uświadczy mnie w tym roku przy świątecznym stole... :) Gdybyście mieli czas i byli na miejscu to zapraszam w swoje okolice na wiosenną przejażdżkę.....Chyba skrzyknę jakąś ekipę, bo sama trochę boję się jeździć. :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dadeq Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Kubo drogi, ja niestety w piątek wyjeżdżam na tydzień na narty...Więc pierwszy wolny weekend, który będę mogła spędzić w siodle wypadnie dopiero w święta... :( Oj, chyba rodzina nie uświadczy mnie w tym roku przy świątecznym stole... :) Gdybyście mieli czas i byli na miejscu to zapraszam w swoje okolice na wiosenną przejażdżkę.....Chyba skrzyknę jakąś ekipę, bo sama trochę boję się jeździć. :icon_mrgreen: ehhhh...jak odebralem swojego Bandziorka to przy prawie zerowej temp. zrobilem 60 km (a bylo to jakies 2 tyg temu). jak bedziesz miala objawy "pelnego zauroczenia" przez kolejne dwa tyg to bedzie to normą. wczoraj oddalem go do serwisu a juz tesknie...w sumie 200 km w siodle, ale ciagle MALO i MALO...do soboty chyba nie doczekam i odwiedze GO w serwisie :icon_mrgreen: p.s. gratulacje :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.