Skocz do zawartości

MZ - Technika, Porady, WWW


Sidewinder
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sczerze mówiąc cała dyskusja na temat nacisku na przednią oś w ETZ-ce bardzo śmieszy...... Moim skromnym zdaniem tak (nieprawdopodobnie) mały nacisk na przednią oś jest możliwy jedynie przy ostrym odkręcaniu na jedynce, dwójce czy trójce na ułamki sekund przed uniesieniem się przedniego koła w górę, a nie przy jeździe ze stałą prędkością, nawet 110-130 km/h.Poza tym, jak już zostało wspomniane konstruktorzy musieli liczyć się z każdą ewentualnością, nawet z taką, że emztka bujnie się 140 z górki, i nawet wtedy powinna być zachowana nienaganna przyczepność, taki margines bezpieczeństwa.....Przypomniałem sobie z gimnazjum, że w ruchu jednostajnym, prostoliniowym, siły równoważą się, czyli kierunek siły ciężkości jest dokładnie pionowy, w związku z czym siły działające na przednie, jak i na tylne koło wynosiłyby np. 0,5kg i 2 kg. Natomiast podczas przyspieszania, bądź hamowania środek ciężkości przesuwa się w przód lub w tył.....

A najlepiej byłoby zakończyć ten temat......... pozdrawiam wszystkich fanów marki MZ

 

[ Dopisane: 24-09-2005, 18:29 ]

Mam mały problem.

Otóż po szlifie cylindra i założeniu nowego tłoka w mojej ts 150 rozpocząłem docieranie. Mieszanka 1:25. Wszystko jest ok. Przejechałem jakieś 80 kilometrów nie przekraczając 4000obr/min i 70 mk/h. Ale potem coś mnie podkusiło i pod górkę, pod którą wjeżdżałem wcześniej na trójce, nie chcąc za bardzo obciążać silnika, zacząłem wjeżdżać na 4(ok 4000 obr/min). I nagle silnik osłabł, usłyszałem pisk i natychmiast wyłączyłem sprzęgło. Po zatrzymaniu cały oblany potem i jednocześnie wściekły na swoją głupotę spróbowałem, czy da się obrócić rozrusznikiem. Dało się. Odczekałem kilka minut i ruszyłem w drogę. po tej przygodzie silnik wydawał dziwne dźwięki(turkotanie). Jako, że pierwszy raz docieram silnik, proszę o radę co robć dalej? Czy jest w ogóle sens dalszej jazdy na tym komplecie tłok/cylinder, czy można zdjąć cylinder i opiłować ślady zatarcia, czy docierać dalej??? Co robić?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumują wątek o niskolatającej etce mamy, że:

- 1 prosty wzór znaczy wiele skomplikowanych wzorów

- 0,5 kg nie równa się 0,5 kg, tylko więcej.

Może by ten układ przenieść do TIRów. Wtedy zamiast kilku ton, nacisk na oś byłby jakieś 2 kg (obliczone z jednego prostego wzoru z mechaniki, a jak). Ale byśmy mieli równe drogi, zero kolein. Jeżeli mamy takich techników jak kol Koszkin to aż strach z garażu wyjeżdżać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do prędkości 110km/h masa rozkłądała sie bardzo ładnie !! 60% na tył 40% na przud. Potem ETZ gwałtownie odchyla sie w tył :/ przy prędkosci około 140km/h ETZ ma już 96% masy na tyle:) Ratunkiem dla mz może być założenie znacznie twardszych amortyzatorów tylnych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do prędkości 110km/h masa rozkłądała sie bardzo ładnie !! 60% na tył 40% na przud. Potem ETZ gwałtownie odchyla sie w tył :/ przy prędkosci około 140km/h ETZ ma już 96% masy na tyle:) Ratunkiem dla mz może być założenie znacznie twardszych amortyzatorów tylnych ;)

 

Wueska powaznie to piszesz :?:

Juz sie gubie.

 

Ciowiec mysle ze musisz zdjac glowice i zobaczyc co sie stalo.

Nie powinno nic jesli faktycznie byl to tylko moment.Ale trzeba sprawdzic, a czy pierscionki cale. Jak OK to dalej spokojnie mozna docierac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje, że w tych obliczeniach chyba zapomniano, że g=9,81m/sek do kwadratu. Poza tym, tak dużego obciążenia tylne koło NIE WYTRZYMA, przecież to ponad 200 kilo :mrgreen: 8O Jedynie podczas przyspieszania nacisk na przednie koło może osiągnąć te 0,5kg :lol:

 

[ Dopisane: 27-09-2005, 17:28 ]

Jakby etzka miała skrzydła, to wtedy kto wie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś spotkał się ze zgrzytającą skrzynią biegów? Sprawa jest taka motocykl stał rok nie używany przed postojem wszytko chodziło ok Wymieniłem olej po zimi bo starego była jakaś ćwiartka wymieniłem też linke od sprzęgła i ten dekielek mocowany 3 śrubami Odpalam motocykl chce wrzucic bieg a tu zgrzyt i nic więcej Razem ze znajomym rozłożylismy sprzęgło na czesci pierwsze i ponownie złożyliśmy brakowało tam tulejki na której opiera się łożysko ma ona 12 mm długości i występuje tylko w modelu TS 250 więc ją założylismy ale nadal zgrzyty robota na marne Wszytkie mozliwe regulacje sprzęgła i nic Mam pytanie tarcze mają tak około 2,8 mm a powinny mieć 3,0mm czy mogą mieć wpływ na to że biegi zgrzytają resztaj jest ok Gdy chciałem spuscic olej przez nieuwage wykręciłem tą śrube ze sprężynką i kulką(znajduje sie ona pod spodem silnika) ale zaraz wkręciłem wiec to chyba nie ma znaczenia Nie wiem czy warto wymienić nowe tarcze bo to może nie być to i szkoda kasy co radzicie koledzy może ktoś mi pomoże ??? Wydaje mi się że sprzęgło nie rozsprzęgla do końca chociaz jak wrzuce np jedynke to dwójka juz ładnie wejdzie ale jak znowu puszcze sprzegło i ponownie wdusze te same zgrzytyy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...