Skocz do zawartości

Pękniete ucho Gaznika Mtx80


DiboS60
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Taaa No ja nie wiem czy to jest jakaś wada fabryczna materialu czu jaki h,j :twisted: Ale Wiele gaznikow od mtx ma pekniete ktores ucho od mocowania ;) Oczywsicie u mnie nie moze byc inaczej;]Zrobilem to na silikon i tak jezdzilem ale teraz robie kapitalny i chce to skleic;]Co polecacie Jakies kleje typu poxipol,poxilina i inne świnstwa??Bo widzialem na allegro takie prety do lutowania dur alum:PNagrzewa sie je palnikiem i lutuje :)Albo moze ktoś ma korpus gaznika Do mtX,Mbx 80?? Za niewielką cene to odkupie :banghead: PZdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma w MBX to samo, ucho peklo zwyczjnie podczas dokrecania, chyba dlatego ze bylo dokrecane nierownomiernie z jedniej strony. W MBX-sie zostal problem rozwiazany przez podlozenie podkladki :mrgreen: (podkladka zachodzi na urwane ucho i gaznik) i jest ok.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma w MBX to samo, ucho peklo zwyczjnie podczas dokrecania, chyba dlatego ze bylo dokrecane nierownomiernie z jedniej strony. W MBX-sie zostal problem rozwiazany przez podlozenie podkladki Mr. Green (podkladka zachodzi na urwane ucho i gaznik) i jest ok.

 

DiboS60 sorrka pomylilem sie, pytalem sie dzis kolegi jak to bylo dokladnie chociaz bylem przy tym jak peklo, ale zapomnialem. Ucho od gaznika bylo spawane w jakiejs oslonie argonowej, klej nie trzymal na tyle ucha zeby nie pekalo ale reka nie mozna go bylo oderwac po przyklejeniu. A z ta podkladka to bylo robione jak pekl jeden z rogow w tym przejsciu (takie kolanko) miedzy gaznikiem a cylindrem. To jest taki prostokat na 4 sruby przykrecany na niego tez trzeba uwazac podczas dokrecania.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to ja chetnie opchne gaznik prawie nowy Dellorto PHBH 26 :P w sam raz do tuningu :-P

a co do klejenia to sobie odpusc! zaden klej epoxydowy nie wytrzyma ciaglego kontaktu z benzyna/olejem/wibracjami/takimi naprezeniami jakie sie pojawaija przy dokrecaniu...mozesz to sprobowac polutowac precikami Alumipro(tymi z allegro)- jesli sie palecka tego chwyci to oki,a jelsi nie no to neistety chyba nowy gaznik/korpus...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja słyszałem że robi się takie rzeczy spawając, ta metoda spawania nazywa się bodajrze TIG coś się o tym też uczyłem w szkole może to być oczywiście kosztowne więc albo spawanie albo większy gaźnik klejenia nie polecam jakoś nie jestem do tego przekonany :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>ja słyszałem że robi się takie rzeczy spawając, ta metoda spawania nazywa >się bodajrze TIG

 

no spawa sie spawa, tylko gazniki nie sa wykonane z aluminium tylko z roznych "dziwnych" stopow np.ZnAl itp ktore albo sa trudno spawalne albo wogole niespawalne...trzeba by poprostu sprobowac pospawac i tyle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to ja chetnie opchne gaznik prawie nowy Dellorto PHBH 26 Smile w sam raz do tuningu Razz
hehe jaka cena??:P spawają bo stary moj na bloku silnika cos spawal w kawie ;]u mnie nie ma tragedi na sylikonie normalnie trzyma,tylko ze to wieś i cgce too zrobic porządnie ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>a to ja chetnie opchne gaznik prawie nowy Dellorto PHBH 26 Smile w sam >rado tuningu Razz

>hehe jaka cena??

 

sam nei wiem,kupilem go pare lat temu nawet nie pamietam za ile,byl prawie nowy wyciagniety z powypadkowego moto i tak sobie lezy w kurzu do dzis nie uzyty :P jest kpl, jedyna jego wada jest urwana rurka przelewu komory plywakowej(to taka rurka na spodzie komory plywakowej na ktora sie naklada wezyk i jak ci pusci zaworek iglicowy to fuel zamiast wylewac sie na silnik to wylewa sie przez ten wezyk "gdzies")...jak chcesz to ci foty porobie co i jak..a cena..hmm..mysle ze 50zl bedzie oki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no spawa sie spawa, tylko gazniki nie sa wykonane z aluminium tylko z roznych "dziwnych" stopow np.ZnAl itp ktore albo sa trudno spawalne albo wogole niespawalne...trzeba by poprostu sprobowac pospawac i tyle...

ale podobno w metodzie TIG nie potrzeba elektrody tylko jest tak że jak nie ma ubytków to się nadtapia krawędzie i w ten sposób spawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...