Skocz do zawartości

Suzuki TL 1000 R (TL1000R)


Rekomendowane odpowiedzi

http://wotid.com/tls...ent/view/26/74/

Tu masz manuale, m. in. http://www.wotid.com...1000R-98-02.pdf oraz http://www.wotid.com...9-00-fiche.pdf

Ja w swoim S-ie miałem 10w40 Motul 7100 (syntetyk) i trochę brał. Teraz będę próbował z gęstszym pół-syntetykiem 15w50 Motul 5100.

Edytowane przez MSI

Sikor#44 Moto Training

https://www.facebook.com/Sikor44/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

sezon zainicjowany :))

różnice w pracy zawieszenia ewidentne, na plus oczywiście.

tyle że...pod koniec ostatniego sezonu zaczął mi bardzo mocno strzelać z wydechu, praktycznie przy każdym odpuszczeniu gazu i to całymi seriami

myślałem że może wymiana świec pomoże, niestety myliłem się, strzela jak wściekły (co wcześniej zdarzało się bardzo rzadko ).

jakieś sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam wypaloną uszczelkę na łączeniu kolektora wydechowego.

Na pewno można usłyszeć i poczuć przedmuchy z łączenia kolektora tylnego cylindra.

Łączenie znajduje się przed amortyzatorem tylnego zawieszenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłoczki lubią się zapiekać w cylindrach. Już kilka razy przy czyszczeniu zacisków, jak wypychałem jakiegoś tłoka, to w końcu wychodził, ale razem z uszczelką przeciwpyłową i trzeba to było reanimować, także warto na to zerknąć. Zdejmij zaciski, postaraj się wypuścić każdy tłok po kolei na tyle, aby dało się je wyczyścić i przesmaruj je smarem do tłoczków. Powinno pomóc.

 

Sam teraz założyłem zaciski wraz z pompą z TLR. Zrobiłem dokładne czyszczenie i smarowanie, płynnie wszystko pracuje. Zobaczę w sezonie, na ile jest poprawa względem 4-tłoczkowych.

Edytowane przez MSI

Sikor#44 Moto Training

https://www.facebook.com/Sikor44/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie,

mam pewien problem. Otóż ostatnio zauważyłem krople oleju pod motocyklem postanowiłem dzisiaj zdjąć plastiki i sprawdzić skąd TLka popuszcza. Po zdjęciu owiewek ukazał się widok zaolejonego całego dołu silnika i wewnętrznych plastików. Wytarłem do sucha cały piec i odpaliłem motocykl. Wydaje mi się że olej zaczyna wyciekać nie spod uszczelki tak jak myslałem, a z pewnego otworu (zdjęcia). I moje pytanie brzmi: co to za otwór do czego on służy? Czy wyciek z tej dziury może być spowodowany nadmiarem wlanego oleju (wymieniany był na jesień). Na wskaźniku stan oleju jest troszeczke ponad górną kreskę.

Dzięki z góry za pomoc.

post-57450-0-78937800-1331302358_thumb.jpg

post-57450-0-36951100-1331302383_thumb.jpg

post-57450-0-37062100-1331302399_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej może ktoś w tym temacie da mi diagnozę na mój problem. Mój TL na postoju na wkręceniu na ok 5 tys obrotów przydławia się na moment co chwilę, a w czasie jazdy przy gwałtownym dodaniu gazu przydławi się, później przyśpiesza, ale nie tak jak powinien i nie pojedzie do odcinki, im wyższe obroty tym bardziej zaczyna kaszleć i strzelać w wydech. Wymieniłem już świece, zdemontowałem zbiornik i przepłukałem no i wyczyściłem filtr powietrza. Stało się to dzień po tym jak jeździłem w deszczu.

Mój profil bikepics

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze: czy pali Ci się wtedy "FI" na zegarach?

U mnie po prostu cewka sukcesywnie zdychała aż kompletnie wyzionęła ducha. Jednak objawy miałem trochę inne - "FI" oraz utrata iskry na jednym garze przez jakiś czas.

Z kolei to co YUBY pisze już tu gdzieś było poruszane. Z drugiej strony nie raz mój TL był w 100% przemoczony po intensywnym deszczu i nigdy nie było problemu z pracą po takich akcjach.

Edytowane przez MSI

Sikor#44 Moto Training

https://www.facebook.com/Sikor44/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to za otwór, ale jedno jest pewne. Stan oleju nie powinien być powyżej max.

 

Gdyby tak miało być, kreseczka z "maxem" byłaby wyżej...

Bardzo przepraszam, ale wydaje mi się, że konstruktorzy motocykli to nie idioci, ale ludzie przynajmniej z dyplomem inżyniera, którzy potrafią określić, jaki jest minimalny oraz maksymalny poziom oleju. Każde odstępstwo - za mało lub za dużo oleju ma jakiś wpływ ma zachowanie się silnika, jego żywotność...

 

Przepraszam, że to piszę, nie jest moim zamiarem obrażenie kogokolwiek.

Jeśli nie Hayka, to co?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...