Zamość - o której godz. wyjazd? 07.IV

[Kulus]

ehh.. jaka szkoda ze ja sie nie moge z wami spotkac... ale moze w warszawie przynajmniej 22 kwietnia ..

[Tomek Kulik]

Proszę pisać do mnie PW z informacją o preferowanej porze wyjazdu, w południe lub wieczorem, oraz o rezerwacji.

Opcje są trzy:

:arrow: masz rezerwację samodzielnie załatwioną

:arrow: miałeś mieć rezerwację załatwioną przeze mnie lub Lolucha

:arrow: nie masz rezerwacji, nikt Ci nie załatwiał

Grupa emerytalna z przelotową poniżej setki rusza o 12.00

Grupa wieczorna rusza o 18.00.

 

Pisać na PW co komu pasuje i jak ma z pokojem, żebym wiedział na czym stoimy.

O garaże nie ma się co martwić, bo każdy pokój ma garaż do którego wchodzi sześć-siedem maszyn bez kłopotu.

Ja jadę z grupą emerytalną w południe, bo mam zbyt wolny motocykl na ten wyjazd :roll:

[Pawel]

Ja jadę z grupą emerytalną w południe, bo mam zbyt wolny motocykl na ten wyjazd

 

Ja jeszcze nie wiem, ale jak będzie chińszczyzna, to proszę też kogoś o zabranie zestawu narzedzi :-).

 

Co do noclegu - odezwę się na PW Tomek.

 

Pozdro

[Manulo]

Kolega Loluch pytał się mnie jak z dojazdem, wytłumaczyłem mu z pamięci a tutaj napiszę to co dzisiaj widziałem :P

Byłem tam dzisiaj i dojazd wygląda tak:

bezpośrednio z gównej ulicy zjazd w lewo, odcinek "drogi" z betonowych płyt, potem kawałek w miarę równego asfaltu, krawężnik i jesteście w motelu :) Druga opcja to dłuższy kawałek drogi z betonowch płyt i kawałek błota do przejechania (przynajmniej na dzień dzisiejszy jest tam błoto). Jutro się dowiem czy można wcześniej wjechać w osiedle i przez nie się tam dostać.

Pozdrowienia i mam nadzieję do zobaczyska 8)

[galar]

Ja jadę z grupą emerytalną w południe, bo mam zbyt wolny motocykl na ten wyjazd

 

Ja jeszcze nie wiem, ale jak będzie chińszczyzna, to proszę też kogoś o zabranie zestawu narzedzi :-).

 

Co do noclegu - odezwę się na PW Tomek.

 

Pozdro

jak bym się zdecydował jechać dnieprem to oprócz kluczy to i części

zapasowe się zmieszczą

[madee]

Weźcie koniecznie jakiś przybornik MaCGyver'a, żeby nikt nie musiał z Wawy jechać z narzędziami, linkami do holowania, itd :P ... nie wiadomo czym moja SV-ka jeszcze zaskoczy. Zakładając, że wszystko pójdzie gładko i pojedziemy do Zamościa :)

 

Pozdrowienia

Magda

[Gość Bern]

Madee. marudzisz po prostu hehe. Pojedziesz normalnie z nowym sprzegłem i będzie git. Wszystko sie da zrobic na czas.

[wieczny student]

Jak na razie to jest kupa :-(. Spalony regulator napięcia i jeszcze nie zmieniona miska i olej. Ale jakbym jechał, to na pewno bez plecaka... Walcze dalej ze sprzętem, poinformuję Was jeszcze co i jak.

[galar]

Jak na razie to jest kupa :-(. Spalony regulator napięcia i jeszcze nie zmieniona miska i olej. Ale jakbym jechał, to na pewno bez plecaka... Walcze dalej ze sprzętem, poinformuję Was jeszcze co i jak.

 

Przestań sie mazać. Masz jeszcze motobajzel w W-wie to

dokupisz regulator. W ostateczności słyszałem , że można

zastosować od malucha (sprawdź na redmotorz).

A miską się nie zasłaniaj bo przy temperaturze na początku

kwietnia to sprzęta nie zagotujesz

[Gość Bern]

Jak nam się nie uda jechać z którąkolwiek grupą (chyba wypadnie mi praca w piatek 07.04 w godzi. 14-22) to jedziemy bladym świtem w sobotę żeby jak najszybciej do wszystkich dołączyć.

[Tomek Kulik]

Ci którzy nie dostali ode mnie propozycji rezerwacji, lub nie potwierdzili rezerwacji u mnie, proszeni są o samodzielne rezerwowanie pokojów w motelu Korona lub innym przybytku. Z uwagi na fakt że na dwuosobowy pokój przypada garaż na auto, nie ma kłopotu ze wstawieniem maszyn osób nocujących w innym miejscu.

 

Bern ma załatwione łóżko, Koleżanka narzeczona także, Pawła Borutę przygarnie Alicja (jest wolna i elokwentna), wszystko załatwione.

 

Proszę o dalsze pisanie na PW, nawet gdyby odpowiedź miała się powtórzyć, z uwagi na zniknięcie starej skrzynki sprzed reformy forum.

 

Kulik.

 

P.S. Zubilewicz zapowiedział dziś 17 st. na zamojską wyprawę.

[ROSIU]

mam taka nieskromna propozycje coby w drodze powrotnej wstąpic do Kazimierza Dolnego - co wy na to?

 

mam taka nieskromna propozycje coby w drodze powrotnej wstąpic do Kazimierza Dolnego - co wy na to?

 

mam taka nieskromna propozycje coby w drodze powrotnej wstąpic do Kazimierza Dolnego - co wy na to?

 

mam taka nieskromna propozycje coby w drodze powrotnej wstąpic do Kazimierza Dolnego - co wy na to?

 

mam taka nieskromna propozycje coby w drodze powrotnej wstąpic do Kazimierza Dolnego - co wy na to?

[wieczny student]

Kazimierz Dolny jest nudny. Byłem tam w tym roku. Wjazd na rynek jest ustalony tylko w określonych godzinach... Po co? Szkoda czasu moim zdaniem. Reglera zdobyłem maluchowego (elektronik) "buttrock" ;-). Teraz zamontować, miskę założe w środku nocy w garażu w bloku (nikt się wtedy po nim kręcić nie będzie i nie doniosą na mnie ;-) ). Wymiana oleju i dociągnięcie łożyska w przednim kole - banał ;-). A Ty Galar jedziesz zaprzęgiem, czy XJ'tą?

[adu]

Ja niestety odpadam z wyjazdu. Praca...... Przynajmniej będzie kasiora na późniejsze śmiganka :)

Udanego wyjazdu także życzę reszcie braci motocyklowej! :rolleyes:

Szerokiej drogi i gumowych drzew!!!!!

[Kulus]

Kazimierz Dolny jest nudny. Byłem tam w tym roku. Wjazd na rynek jest ustalony tylko w określonych godzinach... Po co?

 

 

ej... nie jest chyba ograniczony godzinami... bywalem tam czesto i o roznych godzinach.... ale nigdy nikt sie mnie nie czepial ze stawiam moto na rynku o jakiejs zlej porze... i policja tez nie czepiala sie...