Honda 250 - awaria silnika

[Sofik]

heja - mam do Was pytanie :

 

Motocykl Honda VT 250 rocznik 85

 

Silnik 4 suwowy dran nie odpala - mechanik po wstepnych ogledzinach powiedzial :

"wal silnika jest ulozony na panewkach. Silnik jest zblokowany. Prawdopodobnie panewki sie zuzyly , zatarly"

Objawia sie to w kazdym razie tym ze moto nie odpala nawet z popychu - bedzie wymagalo czteronoznego przyjaciela by ja przewiezc do mechanika - pytanie mam nastepujace - jak myslicie ile moze mnie wyniesc naprawa z takiego stanu i gdzie najlepiej w trojmiescie naprawiac ??

 

/ jestem amator :oops: /

[Lucass]

ok ale wogle idzie zakręcić wałem? A w VT 250 wał przypadkiem nie siedzi na łozyskach?

[Tomek Kulik]

Zaraz, moment. Uporządkujmy dane o motocyklu.

- nie odpala, przyczyn jest milion.

- pchanie nie pomaga - pytanie: czy silnik się kręci, tzn. czy wał korbowy daje się obracać?

Skoro mechanik powiedział że silnik zblokowany, to ja się go pytam: z czym?

Jeżeli wał się kręci, czyli silnik nie "stoi na dębowo", to ja osobiście panewki poruszyłbym na ostatnim miejscu.

Podstawowa sprawa to:

- paliwo

- iskra

- kompresja

- inne przyczyny

- panewki na miejscu mocno ostatnim.

Co mają panewki do odpalania jeżeli silnik się kręci?

Chyba że się nie daje obrócić, to wtedy insza inszość.

[Sofik]

Dzieki pikne za zainteresowanie - dzis sie dowiem co malenstwu dolega .

I dam znac za pare godzinek

 

[ Dopisane: 02-03-2006, 15:47 ]

A wiec co nastepuje:

- silnik nie daje zadnych znakow zycia - Przekrecasz stacyjke, Cisniesz starter a on jest trup.

- nie kreci, nawet nie stuka

 

Jaki moze byc szacowany koszt naprawy ?? Od - do ??

Jak myslicie ??

 

:roll: :?:

 

Dodatkowo - historia rozlozenia sie silnika - jazda ze stala predkoscia - spadek mocy - zatrzymanie motocykla - kolejna proba odpalenia nie udana i tak az do dzis - nie odpala

[Adam M.]

To dalej nic nie wyjasnia.

Podstawowe pytanie to czy jezeli wrzucisz jakis wyzszy bieg to mozesz pchnac motocykl, tak zeby silnik sie przekrecil ???

Radze zrobic taka probe, wykreciwszy najpierw swiece z cylindrow, zeby sie nie meczyc niepotrzebnie :)

 

Adam M.

[Greedo]

Moze sie po prostu gaźnik(i) zasyfiły :) Popchaj ten motocykl i zobacz czy wał się kręci (powinnienes to usłyszec, po wykreceniu swiecy takie puf puf ;) )

[Tomek Kulik]

- silnik nie daje zadnych znakow zycia - Przekrecasz stacyjke' date=' Cisniesz starter a on jest trup.

- nie kreci, nawet nie stuka [/quote'] Z całym szacunkiem, lecz jest milion przyczyn w samej elektryce przez które silnik nie zakręci.

Nam chodzi o to czy Twój cholerny wał korbowy daje się obrócić.

Takie objawy podczas jazdy tuż przed zamilknięciem silnika mogą być spowodowane ogromną liczbą przyczyn. Począwszy od rozpięcia się kostki zasilającej stacyjkę w prąd, a skutkiem tego układ zapłonowy i stycznik rozrusznika.

Kombinuj dalej i pisz wszystko tutaj. Coś się wymyśli.

[Sofik]

Ehh szkoda gadac - problem rozwiazany - wal sie nie dal obrocic - cos sie dostalo do silnika - i sie zblokowal .

 

cholera nie znam sie na tym - wazne ze juz kumpel moze smigac .

 

POZDRO I DZIEKI !!

[Tomek Kulik]

Napisz co było w silniku gdy już rozmontujecie. Ciekaw jestem dlaczego Twój motor padł. Cierpliwości życzę i powodzenia.

[PGR]

Zawalidroga piszesz jak połamany. Kupa osób rzuciła się żeby Ci pomóc a Ty odpisujesz że coś dostało się do silnika ale problem rozwiązany i kumpel może już smigać... :?

 

Opisz z łąski swojej całe zdarzenie (tylko składnie i z sensem jeśli można), bo wydaje mi się jesteś to winien osobom próbującym rozwiązać Twój problem...

[kuba_195]

kolega chyba chciał post dodać:/

[PGR]

:?: Że co :?: nie kumam