Skocz do zawartości

JAK DOCIERAĆ NOWY MOTOR


pawel7
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Odpowiadając koledze który pytał dlaczego w User Manual nie ma wymiany oleju po 50km (czyli dlaczego producenci tego nie zalecają):

 

Wymiana oleju po 50km może mieć sens w motocyklach z mokrą miską. Pisze że może mieć sens gdyż tylko w takim przypadku opiłki mogą być rzucone ponownie na powierzchnie cylindrów. Sensy takiej wymiany w motocyklach z suchą miską nie widzę całkowicie, gdyż filtr nie przepuści niczego, co mogło by realnie zagrażać elementom mechanicznym.

 

Dlaczego nie zaleca się takiej wymiany? Nowoczesne oleje zawierają w sobie także substancje myjące - które zaraz po wymianie oleju działają jak rozpuszczalnik czyszcząc elementy. Oczywiście trwa to krótko i czynniki te są samoneutralizujące, ale istnieje pewien czas w którym po zalaniu nowego oleju film olejowy jest "słaby". Tak to nazwijmy.

W okresie docierania należy unikać właśnie tego "słabego" filmu lub czasami po wymianie nawet jego chwilowego braku. Z tego powodu mniejszym złem będzie niewymienianie oleju przez pierwsze ok. 1000 km.

 

To co napisałem jest wyłącznie moim zdaniem - jednak popartym jakąś tam wiedzą.

Edytowane przez Soft
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowana wiekszosc wspolczesnych sprzetow ma uklad z mokra miska olejowa, ja akurat w mojej BSA mam sucha.

Jednak w okresie docierania zmienialem olej w okresach o jakich tu mowa i moze byl to overkill ale jakos panewki wytrzymaly :)

Nie sadze zeby ktorykolwiek z producentow oleju mogl pozwolic sobie na stworzenie mieszaniny, w ktorej pakiet dodatkow myjacych powodowalby zerwanie filmu olejowego - nie byloby go juz na rynku.

Tez IMHO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowana wiekszosc wspolczesnych sprzetow ma uklad z mokra miska olejowa, ja akurat w mojej BSA mam sucha.

Jednak w okresie docierania zmienialem olej w okresach o jakich tu mowa i moze byl to overkill ale jakos panewki wytrzymaly :)

Nie sadze zeby ktorykolwiek z producentow oleju mogl pozwolic sobie na stworzenie mieszaniny, w ktorej pakiet dodatkow myjacych powodowalby zerwanie filmu olejowego - nie byloby go juz na rynku.

Tez IMHO.

 

Jam posiadam Yamahę XV1900 z suchą miską, z tego co się orientuję w HD też tą technologię preferują.

Jeżeli chodzi o te środki myjące znajdujące się w oleju - to właśnie kiedyś oglądałem program o olejach i tam było takie ciekawe stwierdzenie nawiązujące do najnowszych olei syntetycznych - że zbyt częsta ich wymiana w silniku (extremalnie częsta) spowoduje zatarcie silnika.

Niestety głowa nie śmietnik i nie zapamiętałem co to był za program.... i nie mogę po czasie zweryfikować kto się o tym wypowiadał.

Jeżeli możesz napisać - co się stało w Twojej BSA i czy to miało związek z olejem ?

Jeszcze jedno pytanie - część motocykli ma tłok chłodzony olejem. Chłodzenie to odbywa się przez natrysk oleju na denko tłoka. Czy nowoczesne oleje mineralne są na tyle bezpieczne że nie powodują zamulenia osadami otworów natryskujących olej? Pytam o mineralne - gdyż np. Yamaha nadal zaleca minerał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli ogladales program telewizyjny to nie dziw sie ze rozne dziwne rzeczy mogles uslyszec :)

Nikt nie zmienia chetnie olei syntetycznych, bo sa za drogie.

Jesli w swoim Legasiu place za wymiane $ 100, a nie $ 20 ( co jest srednia cena za wymiane minerala ) to jasne ze nie bede go wymienial czesciej niz zaleca producent.

 

Zle zrozumiales moj post - chodzilo mi o to ze w okresie docierania silnika w BSA zmienialem olej czesto tzn co 100, 300, 1000 km i nic sie absolutnie nie stalo.

 

Co do twoich obaw wobec oleju mineralnego, to sa bezpodstawne - te oleje maja taki sam albo wiekszy dodatek srodkow myjacych jak syntetyki a filtr wychwyci wszelkie zanieczyszczenia.

Od jakichs 20 lat nie widzialem silnika zamulonego wewnatrz ( no chyba ze wlasciciel oleju nie wymienial ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu zgłębiałem temat zanieczyszczeń w silniku i zatory z gęstej paćki robią się tylko wtedy gdy bardzo długo nie zmienia się oleju. W skrajnych przypadkach ta paćka osadza się nawet na korku wlewu oleju w samochodzie. Można się tego pozbyć używając preparatów typu Engine Clean, które najprawdopodobniej są samymi detergentami z oleju w dużym stężeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym zatarciem w wyniku środków czyszczących w nowym oleju, to chyba jakieś bajki są.

Czy ktokolwiek spotkał się realnie z takim przypadkiem?

Jak nie było to szkoda robić zamieszanie w temacie.

Edytowane przez Luca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co ile zmieniasz olej?

co 15tys boje się częściej żeby mi osadów nie wypłukało !

 

samochód nowy przebieg śmieszny. ludzie maja dziwne rzeczy nabite do głowy, wszelkie próby zmiany ich wiedzy na ten temat kończą się tym ze się nie znam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luca, bądź tak dobry i myśl nad tym co piszesz. Owszem silniki nie zacierają się od częstych wymian itd. to jest w porządku ale, jakie my, i gdzie wymyślamy ? Raptem jedna osoba wspomniała o zesłyszanej gdzieś tam w TV bajce przy czym zdanie przypomina raczej pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po to jest forum, aby dokładnie te sprawy wyjaśnić. Tu własnie można skonfrontować wiedzę "zasłyszaną" z praktyką po to aby nie popełnić/popełniać błędu.

 

Całkiem dobrze by było gdyby forum miało swoje układy w "Pogromcach Mitów". Myślę iż sporo by się wyjaśniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale, jakie my, i gdzie wymyślamy ?

Już się poprawiam. Chodziło mi o to by w poważnym temacie rzeczowo i szybko dementować bajki olejowe, bo jeszcze ktoś jest skłonny uwierzyć. Kwestję szkodliwości nowego oleju chyba już można zakończyć. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pochwalę się co znalazłem przy okazji szukania informacji o muscle car.

 

http://www.compcams.com/Products/CC-%27Lubricants%27-0.aspx

 

Olej do docierania silnika oraz dodatek do oleju. Ciekaw jest czy to cacko faktycznie powoduje jakąś różnicę w porównaniu do np. takiego taniego mineralnego oleju. Firma raczej poważna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

Uaktualnię trochę temat. W tej chwili mam ok 480KM przebiegu po remoncie silnika. Olej nadal mineralny Castrola, sprężanie na obu cylindrach równe 152psi(ok 11atm) na ciepło. Trochę wcześniej miałem 12.5atm na próbie olejowej i zimnym silniku. Pomiar cyfrowym wkręcanym manometrem MAG Tools.

 

Serwisówka podaje, że powonieniem mieć 152-218psi czyli mieszczę się w dolnej granicy a z próbą mam akurat środek mimo wszystko jeszcze pojeżdżę na mineralce do 750-1000KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...