cytryna ( bandit 400 ) Opublikowano 14 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2006 ile moze kosztowac wymiana oleju w gsf 400 ?? pytalem ostatnio i koles z salonu motocyklowego powidzial mi ze za robote 50 zł no a filtr i olej to jakies 150 zł wiec powiedzial ze tak okolo 200 zł by to wystarczylo wiec mam pytanie czy to jest cena standardowa czy troche nie za duzo, a jesli za duzo to gdzie w Poznaniu mozna zrobic to taniej ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati1411 Opublikowano 14 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2006 a nie mozesz sam?? filtr do mojego 27zł olej 22zł litr 4 litry + filtr 115zł a wymiana oleju do trudnych nie należy pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 14 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2006 20 - 30 za wymianę, sam olej i filtr nie powienien kosztować więcej niż 110 -120 zł (półsyntetyk, masz spory wybór). Jedź tam - www.hrg.pl Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cytryna ( bandit 400 ) Opublikowano 14 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2006 ha firma naszego kolegi forumowego :D sam nigdy tego nie robilem ale szczerze mowiac z checia bym sprobował :D P.S ja mam chyba olej syntetyczny u siebie :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marco Opublikowano 14 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2006 napewno sobie sam poradzisz wystarczy tylko pare kluczy i pojemnik na zużyty olejwydaje mi się że do twojego sprzęta to chyba lepiej półsyntetyk, syntetyk moze ci wypłukac cały nagar z silnika i wtedy będzie nie przyjemniew razie co moge ci coś pomóc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cytryna ( bandit 400 ) Opublikowano 14 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2006 wiec mam zainwestowac w polsyntetyczny ?? bo ja nie mam pojecia wiec mosialbym zdac sie na was :) w necie w sprawie oleju na jednej ze stron bylo napisane: "Olej silnikowy 10 W 40 (2.8 litry). "wiec co to moze oznaczac ?? to ze wchodzi 2,8 litra to wiem a ta reszta ?? marco, dzieki za pomoc ale ja trzymam motocykl 150 km stad, wiec trodno byloby Ci dojechac, ale jak w sezonie przywioze go do Poznania to kto wiem moze, a nawet napewno kiedys skorzystam z twej pomocy jesli propozycja bedzie nadal aktualna :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marco Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 propozycja aktualna w ramach wolnego czasu jak nie masz gdzie to zrobić to mogę ci też udostępnić kawałek miejsca warsztatowego do pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo2x Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 Cytryna akurat wymiana oleju to chyba najbardziej prozaiczna czynnośc do wykonania w motocyklu - przeciez to jest proste jak ruch..anie :) podstawiasz cos pod silnik zeby sie olej nie rozlał - odkrecasz srube od miski olejowej i czekasz az zleci olej to samo z filtrem - pote msrube zakrecasz przykrecasz filtr i lejesz olej -proste :P Wczora jna TVN ogladalem jakis amreykanski program o motocyklistach i oproócz róznych sztuczek i trików pokazywali jak wymienic olej ,pomyslalem wtedy co za cieniasy z tych amerykanców =pokazywac motocyklistom jak wymieniac olej ,przeicez to kazdy umie - a tu prosze cytryna nie umie :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 Cytryna, poczytaj trochę dział mechanika ogólna, temat olejów był wałkowany wiele razy (nawet niedawno i to bardzo szczegółowo). A najlepiej pojedź do warsztatu, to zabaczysz jak się to robi, to w końcu nie majątek, a chłopaki na pewno odpowiedzą na wszystkie Twoje pytania :-). Pozdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 Dokladnie, jak masz jakies blokady psychiczne,a do tego nie masz gdzie wymienic i zostawic zuzytego oleju to podjedz do jakiegos serwisu, wymien olej, przypatrz sie uwaznie -a nastepnym razem zrobisz juz to sobie sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madee Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 Wczora jna TVN ogladalem jakis amreykanski program o motocyklistach i oproócz róznych sztuczek i trików pokazywali jak wymienic olej ,pomyslalem wtedy co za cieniasy z tych amerykanców =pokazywac motocyklistom jak wymieniac olej ,przeicez to kazdy umie - a tu prosze cytryna nie umie :) a to może mi jesteś w stanie wyjaśnić dlaczego ten koleś mówił o smarowaniu uszczelki filtra zużytym olejem? Nigdy nie widziałam, żeby ktoś smarował zuzytym, zawsze był to świeży olej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo2x Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 Nie ogladałem uwaznie programu - wiec nawet nie zauwazyłem czy tak mówil - ale moge Ci powiedziec dlaczego ja samaruje zuzytym : Bo do złużytego który zlałem do jakiegos pojemnika łatwo włozyc palec zeby nabrac troche oleju - a swierzy jest w butelce z nalewakiem i otwieram go dopiero jak juz zleje stary i przykrece filtr wiec nawet niebardzo jest jak nabrac swierzego oleju - a poza tym stary zuzyty olej jest tak przyjemnie cieplutki w dotyku :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cytryna ( bandit 400 ) Opublikowano 15 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 jesli chodzi o ru....anie to troche wiem wiec z olejejm tez dam rade :) poczytam poszukam w razie czego zspytam was i sproboje zrobic to sam, a cene robocizny przeznacze na jakis lepszy olej :P P.S wlasnie ogladam ta wymiane oleju :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yahoo Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 napewno sobie sam poradzisz wystarczy tylko pare kluczy i pojemnik na zużyty olejwydaje mi się że do twojego sprzęta to chyba lepiej półsyntetyk' date=' syntetyk moze ci wypłukac cały nagar z silnika i wtedy będzie nie przyjemnie[/quote'] Kurde, bez jaj. Jak długo grzebię w motocyklach (we własnych od '90, w cudzych od '97) nie słyszałem żeby wlanie syntetyka w jakikolwiek sposób zaszkodziło silnikowi (również w samochodzie - vide moja fiesta, '89, 195kkm). Co wg Ciebie Marco stanie się silnikowi, jeżeli zostanie z niego wypłukany nagar? I jeszcze - skąd ten nagar miałby zostać wypłukany? Co do tematu: wymiana oleju w serwisie (u nas, i nie tylko) kosztuje zwykle koło 20-30 pln, zależnie od stopnia skomplikowania konstrukcji silnika, czy filtr wewnętrzny, czy zewnętrzny, i związanego z tym nakładu pracy. Olej, zależnie od tego co wybierzesz - może kosztować od około 100, do 200 zł za 4 litry (ceny detaliczne, sklepowe), filtr - w granicach 20-50 zł, zależnie od tego co kupisz. Generalnie wymiana oleum to niby jedna z najprostszych czynności jakie można samodzielnie przy sprzęcie wykonać, aczkolwiek, nie mając obycia z narzędziami i tego typu robotą - bardzo łatwo coś sknocić, np. poprzez za mocne dokręcanie (albo odkręcanie nie w tę stronę) zerwać gwint korka spustowego w misce olejowej. Jeżeli autor wątku jest w te klocki zupełnie zielony - sugerowałbym zapewnić sobie pomoc, albo chociaż nadzór kogoś bardziej otrzaskanego. Ja generalnie chyba wolałbym wydać te 20 pln, i mieć czyste ręce, i spokój, choćby z kwestią utylizacji zużytego oleju. No i mój disclaimer: Cytryna, jeżeli tylko Cię stać - lej syntetyk, choćby najtańszy, a do B4 w szczególności. Ten silnik jest dość wyżyłowany, i im lepszym olejem będziesz go smarować, tym lepiej i dłużej posłuży Tobie, i następnym właścicielom. --pzdryahoo & 636 '02 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał22 Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 Kurde' date=' bez jaj. Jak długo grzebię w motocyklach (we własnych od '90, w cudzych od '97) nie słyszałem żeby wlanie syntetyka w jakikolwiek sposób zaszkodziło silnikowi [/quote'] Oj stanie stanie, jeżeli nie ma pewności na jakim oleju pojazd jeździła przebieg jest dość słuszny to lanie syntetyka graniczy z ryzykiem,doświadczyłem już tego.Chyba że masz pewność że był cały czas syntetyk, ale jezeli przejdzieszna minerał i kulniesz kilkadziesiąt tysięcy i spowrotem wlejesz syntetykto szlak trafi zimeringi jak i oringi.Takową przygode miałem z subaru imprezą, po zmianie oleju wywaliłozimeringi na wale i zrobiło się nie wesoło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.