Wojteque Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 Ja właśnei mam nadzieję że będę zainteresowany za jakiś czas tym rynkiem. Mam takie niedyskretne pytanie. Na jakim poziomie kształtują się ceny motocykli z uszkodzonymi silnikami w Niemczach? Czy w przedziale 94-97r to jest 500 czy bardziej 1000 euro? Czy może jeszcze inna cena? A pytałem bardziej o takie części które zużywają się z zasady. Np tłok. Coś co z zasady wymienia się w trakcie eksploatacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krokodyl Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 wszystko zależy od tego czy umiesz szukać!! husaberga kupiłem za 380 euro,suzi dr- biga 750 w super stanie za 500 euro --pewnie ktos kto pojedzie szukac i nie ma rozeznania zaplacilby 3 razy wiecej...nie umiem poradzic w kazdym razie prawdopodobienstwo trafienia tam na mine jest odwrotnir proporcjonalne jak w Polsce:) czyli tam jakies 5% a u nas 95%:evil:--u nas sami fachowcy a tam jak po nacisnieciu startera nie zapali to serwis firmowy-i wymiana.... -żadnej regeneracji jak w Polsce:) po prostu tam zarobki srednio sa 5 razy wyższe ..za to jesli kupowac to tylko uszkodzone!!! u nas praca jest 5 razy tańsza:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 11 Lutego 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 Z wyszukiwarką jest problem niestety, musimy poczekać, aż baza zapełni się hasłami, może jeszcze Admin coś ręcznie zrobi w najbliższym czasie, aby działała sprawniej...Co do tematu. O ile pamiętam Husaberg wszedł w skład koncernu KTM w 2003 roku, a od 2003-04 wychodzą juz motocykle Husaberg z technologią KTMa. I od tego czasu te motocykle można łączyć pod względem myśli technicznej, podzespołów itd. Wcześniejsza historia Husaberga to zupełnie co innego niż KTM. Zawsze były to motocykle cieszace się dużym prestiżem, z bogatą historią. Niestety, były bardzo awaryjne, słabo odpalały, pakowano w nie bardzo niekonsekwetnie podzespoły - z jednej strony wysokiej klasy, z drugiej totalny shit. W efekcie starsze modele Husaberga nie cieszą się najlepszą opinią. Do czasu gdy za sprawę wziął się KTM.I stąd takie różnice cenowe - motocykl z 2000 roku kupić można powiedzmy za 5000 zł, a z 2003 już za 20.000 i więcej. Pamiętajcie jednak, że zmiana wynikająca z przejęcia Husaberga przez KTM i wypuszczenie tym samym nowych modeli to sprawa o fundamentalnym znaczeniu dla tych modeli. Z tego co mówił Dominik to parę osób wykitowało na serce próbując na rajdzie odpalić husaberga. :evil: Nie nie, to Husaberg akurat nie był. Chociaż... nie pamiętam, musiałbym spytać kolegę Tatusia, który wówczas był na tym rajdzie. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endurowiec Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 Husabergi są to bardzo dobre i chwalone motocykle bo w mojej okolicy dużo ich jeżdzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojteque Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 Mnie nie bardzo przekonuje kopanie do przodu. Niezaprzeczalna wada tego motocykla. Nie wiem ja jest z nowymi modelami ale te stare są kopane do przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcel119 Opublikowano 13 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 te rozbieranie do ostatniej śrubki i ponowne składanie oraz regulacja od zera. to ma nawet sens, jest małe prawdopodobieństwo że podczas wyścigu coś się sypnie (bo było zużyte) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adik Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 Kiedys czytalem jakis artykul i bylo w nim wspomniane o Jacku Czachorze, ktory wylal wiadra potu na odpalanie Husaberga FE 501.. Moto podobno wykanczalo go psychicznie i fizycznie.. Poprzedniej zimy ojciec przywiozl prawie nowke Husaberga FE650e. Mial polamane plastiki 8O a tato zalatwil wlasnie takie plastiki i sprzedal moto za 4kpln wiecej niz kupil.. Mialem przyjemnosc na nim jezdzic, ale balem sie go na poczatku bo to ma cos kolo 68-70KM. Ale jakos sie przyzwyczailem.. Myslalem ze to jest wiekszy motocykl ale tak naprawde dostawalem do ziemi co mnie bardzo cieszylo.. I potrafil z 6 biegu wziac na kolo.. 8O Szkoda ze go juz nie ma... :cry: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endurowiec Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 MOj znajomy ostatnio kupil husaberga fe501 z roku 2002 za 5700zl.Tanio jak barszcz z niemiec sprowadzony i w stanie idealnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 13 Lutego 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 Husaberga FE650e. Mial polamane plastiki a tato zalatwil wlasnie takie plastiki i sprzedal moto za 4kpln wiecej niz kupil.. Mialem przyjemnosc na nim jezdzic' date=' ale balem sie go na poczatku bo to ma cos kolo 68-70KM.[/quote'] Mierzyłeś, czy na oko :D? Bo ja mierzyłem na hamowni nowego Husaberga 550 FE i wyszło niecałe 55 KM. Więc w te 70 KM w 650 FE jakoś szczerze wątpię.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adik Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 No oko :D no moze nie 70 ale 60 bedzie na 100% :lol: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krokodyl Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 na oko:):D:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adik Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 No co jak co ale kopa od CB 500 ma wiekszego.. i to o wiele.. O takie oko mi chodzilo.. widocznie troche przesadzilem :D Sorry pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krokodyl Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 ok ale to subiektywne! bo nie wziołes pod uwage wagi Husaberg on nic nie wazy przy gs 500 po za tym fakt biję mocą konkurencje ale w terenie nie jest to najważniejsze:)---i tak wole starsze modele bo można tanio coś przerobić zawsze:) nowe są super! fakt ale wymagają pieniążka!!! jak dla mnie model z konca lat 90 zupelnie wystarczy:) i tak nie wykożystam jego możliwości [ Dopisane: 24-02-2006, 20:49 ]http://www.husaberg.pl/hausaberg1.swf [ Dopisane: 24-02-2006, 20:49 ]http://www.husaberg.pl/hausaberg1.swf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sonik Opublikowano 1 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2006 http://www.allegro.pl/item89480864_husaber...erg_fs_350.htmlJak myślicie warto kupić takie coś ??Jak to w końcu jest z częściami do tej marki ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduroguy Opublikowano 1 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2006 http://www.allegro.pl/item89480864_husaberg_fs_350.htmlJak myślicie warto kupić takie coś ??Jak to w końcu jest z częściami do tej marki ??Za drogo... Za tą kase można miec kilka lat nowszą TE410. A czesci są.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.