Ducati... ogólna dyskusja

[Muminek]

no tak, tylko żeby jeszcze chęci starczało :crossy: - w weekend będę chciał z drymlem i z asłonką na zębatkę zdawczą się trochę pobawić :bigrazz:

Mam też gotowy projekt (no moż enie jest to projekt ale pomysł i rysunek z wymiarami) na wspornik pod tablicę rejestracyjną - chcę wymienić najniższą część plastikową na inną - bardziej ażurową zrobioną z aluminium, które mogło by być w kolorze czarnym? Do tego wykorzystałm pomysł kolegi z USA znaleziony na DML, który trochę rozszeżyłem do naszych wymiarów tablicy i dodałem część nad kołem do zakrycia zadupka pod siedzeniem.

Teraz muszę poszukać, kto i gdzi ebędzie mógł mi to wyciąć i ewentualnie pomałować (najlepiej chyba proszkowo?) na czarno za jakieś rozsądne pieniądze

kris

[scitro]

Pomalować proszkowo albo lepiej anodować, wtedy masz pewność, że nic nie odpryśnie od kamyków.

Jak się uporasz z tym frezowaniem osłonki to pokaż efekty pracy. Ja dzisiaj po południu będę lutował elektronike interfejsu do mojego obrotomierza.

W sobotę jak miałem okablowanego monstera to stwierdziłem że ten zbój dokręca się do 12000rpm. hohoho... nieźle jak na V-kę

[scitro]

Mi ogólnie podobają się muscle bike ale niestety jakoś nie leżą mi wymiary takiego motocykla... trochę cieżki do manewrowania po mieście! Ja oczekuję od motocykla poręczności - musi być lekki - dobrego prowadzenia, indywidualizmu i atrakcyjnej sylwetki, którą chcąc nie chcąc monster dysponuje :bigrazz: Tak, że mam do wyboru Twiny i V-ki.

A na Ducati chorowałem od kiedy zobaczyłem je w salonie w Krk. Jeździłem jeszcze wtedy na WSK i było to dobre 6-7 lat temu. Przyznam szczerze, że myślałem też o kupnie SV 650 ale jak go usłyszałem to dałem sobie spokój... zupełny brak zadziorności!

Pozdro

[Muminek]

a myślałeś o Yamaha V-Max - to jest typowy muslebike, a i rozmiarowo nam (nie za wysokim facetom) pasujący - tylko na ogół są to u nas już starsze maszynki i bardzo mocny, ale jeździ się całkiem fajnie (kolega dał mi trochę się bryknąć :bigrazz: )

[Muminek]

ok - jak będę miał gotowe to pstryknę fotkę i dam znać :crossy:

co do malowania czy anodowania - to jak zwykle posłucham się bardziej doświadczonych i zrobię jak zasugerują :bigrazz:

[scitro]

Kiedyś jak miałem jeszcze długie włosy... to chciałem mieć V-maxa ale odkąd zetknąłem się z Ducati, wybór był prosty :bigrazz: Właściwie to nie było wyboru bo Ducati jest tylko jedno :crossy:

[scitro]

Hallo hallo KMC upatrzyłeś już coś, widziałem na allegro ST2 w cenie ok 16000 zł. Melduj co tam porabiasz cytryniarzu?

Acha i jeszcze jedno dla szukających Ducati: moja 600 wcale nie ciągnie od samego dołu! Od ilu ciągnie to sie dopiero dowiem jak założę obrotomierz!

Pozdro

[Muminek]

Kiedyś jak miałem jeszcze długie włosy... to chciałem mieć V-maxa ale odkąd zetknąłem się z Ducati, wybór był prosty :crossy: Właściwie to nie było wyboru bo Ducati jest tylko jedno :)

 

Amen :bigrazz:

[jannikiel]

W 748 /916 od zawsze jest wtrysk paliwa!!

Dlatego nie dla miekkich, bo jest malo wygodny- wisi sie na rekach w 749 srodek ciezkosci- ergonomii przesuniety jest na du... i dlatego jezdzi sie wygodniej.

Jednak jak wykazuje doswiadczenie mozna 748 zrobic dziennie 420 km(jakos mi d... nie odpadla, ani rece nie bolaly), ciezko pracujace sprzeglo nalezy miedzy bajki wlozyc- ja tam nie widze problemu- chyba ze ja taki scisk mam- w oim kiedysnym Junaku to bylo sprzeglo- slabsi ode mnie wciskali sprzeglo oburacz- a ja dawalem rade- ale tam ktos sprezyne przerabial i tak zostalo.

Narowisty nie jest- slucha poslusznie manetki gazu- nie szarpie , nie razi gwaltownym skokiem mocy- po prostu rowno zapier...a az milo.To chyba narazie tyle ide tera jesc(wlasnorecznie zrobiona pomidorowkie;-))). Pozdr.Janek.

[paweel]

witam jekies 10lat temu miałem V-maxa wtedy bardzo mi sie podobał ale teraz za chiyny ludowe bym niezamienił ....z choperami też miałem "romans" i miło wspominam ale to przeszłosc....

[Dominik Szymański]

Chłopaki, musiałem połączyć dwa zbieżne tematy o Ducati bo się burdello niemożebne robiło. Teraz pewnie z kolei jest bordello w samym temacie, bo się wszystko jak spaghetti zebrało, ale niebawem się wszystko wyklaruje.

pzdr

[jannikiel]

Aaaaa... to dlatego przez chwile nie moglem odpalic Forum.

Dominik mam wielka prosbe... mozecie mi zostawic forever - status- klepiacy zaworami- jakos mi przypadl do gustu plizzz...

Janek-Klekotek.

[Muminek]

Aaaaa... to dlatego przez chwile nie moglem odpalic Forum.

Dominik mam wielka prosbe... mozecie mi zostawic forever - status- klepiacy zaworami- jakos mi przypadl do gustu plizzz...

Janek-Klekotek.

 

Janek - Ty egoisto i marudziarzu :bigrazz:

Przydomek fajoski - a może Dominik coś byśskroił jako Moderator dla Ducatomaniaków specjalnego (a tak, żbyśmy się nie wyróżniali z tłumu)

kris

 

p. - Seba - Dominik żyje :crossy:

[jannikiel]

A tak wogole na allegro znow sie pojawilo 748- za 19000, a i jest moje ogloszenie w Dizmarze- 748 S- za 28000- ale to cena zaporowa- zeby nikomu nie przyszlo na mysl go odkupic:-))).

Jeszcze o konkretach n/t 748:

Jesli ktos sie zdecyduje na jezdzenie z pasazerka(pasazer wykluczony!!) - to nie moze byc kobietka o plynnych rubensowskich ksztaltach- z tego wzgledu ze "siedzenie" takowej moze polknac tylne siedzisko i na polskich "autostradach" pekac moze wezel subramy.

Jesli chodzi o mozliwosci bagazowe to nie sa tragiczne- najlepszym sposobem jest zalozenie tankbaga- ja mam taki na paskach , ale lepszy jest z mocnymi magnesami- tylko pod to nalezaloby podlozyc jakis miekki material coby nierysowal zb. paliwa.

Trzeba tez pamietac o przeganianiu malolatow co sie bawia aluminiowa przykrywka korka wlewu paliwa(to odnosi sie do wszyskich sptrzetow), poniewaz od pstrykani- namietnego zamykania i otwierania wyrabia sie tam stop alu. i to jest takie delikatne ze tylko delikatny spaw pomoze- gonic malolatow za to!

Jeszcze jest jeden sposob do regulacji zawieszenia w 748- mozna podniesc lub opuscic motocykl na polkach( ja mam akurat podniesiony), ulatwi to przez drobna zmiane geometrii przejezdzanie drobnych poprzecznych nierownosci.

Najlepszym sposobem ulzenia sobie jazdy 748 jest codzienna gimnastyka lub czynne uprawianie sportow. To arazie. Pozdr.Janek.

[scitro]

To się trochę pokiełbasiło Dominiku, jak ktoś to będzie czytał to dostanie kociokwiku i napadów histerii...

 

Janek nieźle przykozaczyłeś ty opisem, a szczególnie spodobał mi się fragment z twardym sprzęgłem...hihihi...

Pamiętam, że ja też miałem nieźle wyrobioną łapę od wzmocnionego sprzęgła w mojej WSK 175....hehehe...

Pozdro