Skocz do zawartości

Ducati... ogólna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi

kto oczekuje od sporta wytrzymałości silnika na 100,000km :rolleyes: Kupując 999 trzeba pamiętać, że to już youngtimer. Można być pasjonatem, ale przy tym wszystkim trzeba dalej obiektywnie oceniać motocykl i jego konkurencje.

Edytowane przez 1qazse4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No myślałem, że gorzej opiszą...jeśli chodzi o szczegóły, to masa sucha 199 kg, stare wersje do 2004 włącznie oprócz 999 R miały silnik 124 KM, w 2005 roku silnik( a w zasadzie głowicę) znacznie poprawiono, i moce kształtowały się odpowiednio:

- 140 KM - stalowe korby

- 143 KM - tytanowe korby

- 150 KM - tytan w korbach i zaworach, niestety tłoki mocno slippery - ( inne wtryski, wałki, ECU, ect...)wersja R

 

Co do samego tekstu o teście 999:

 

.....niestety, Niemcy nie są predysponowani do użytkowania dość specyficznego motocykla jakim jest Ducati i to niezależnie od tego czy to będzie Monster, 916, 998, 999, czy 1098, .....Niemcom( tym "prawdziwym" ) pasuje tylko i wyłącznie Pancerkampfwagen Panzer 6 zwany KonigsTiger, ewentualnie urządzenie popularnie zwane pancerfaustem ( pięść pancerna) tylko i wyłącznie!!!

 

 

Podane widoczne zużycie gładzi cylindrowej jak byk widać -jest wynikiem zaniedbania, przy wymianie fitrów powietrza, tudzież niedokładne dopasowanie filtrów, do obudowy, albo zbyt dużej przepustowości bez poprawienia AFR... ( bardzo podobne zużycie wykazuje motocykl enduro MX, przy słabo nasączanych, lub niewymienianych na czas filtrach powietrza! ) to jest ewidentne!

 

Wypalenie - mocne zużycie zaworów, jak byk widać jest wynikiem, złej jakości paliwa, lub jak jazdy na zubożonej mocno mieszance paliwowo-powietrznej, być może jak niedokładnie założono filtry ( lub słabej jakości, lub zbyt wysokiej przepustowości bez potem odpowiedniej regulacji AFR), nie wiem w którym miejscu panewki się zużyły, ale moje podejrzenia padają na zbyt wolną jazdę na zbyt wysokim biegu, pompa nie ma odpowiedniej wydajności, i smarowanie jest nieodpowiednie, błąd użytkownika !!!!!!

 

Nie pokazano jeszcze wałków rozrządu, i dźwigienek, mam podejrzenia do zbyt dużych ubytków, przez zbyt częstą jazdę na nerozgrznym odpowiednio silniku, który po postoju większym niż 3 minuty , należy odpowiednio delikatnie ponownie rozgrzewać..

 

Jedynie co do sprzęgła, nie mam zastrzeżeń, tak pracuje suchosprzęgłowy Ducati i na takie zużycia powinno się być przygotowanym, a nie to się kupuje piękną pachnącą świeżym sprajem Cebeerkę, lub Nindżę.... to jest cecha charakterystycha suchego sprzęgła, więc nie wiem, czy można to uznać za wadę, ten typ tak ma....

 

Te koszt serwisu mnie powaliły, ale nie do końca, w zasadzie ilość serwisowania nie odbiega znacząco od Suzuki GSXR, czy Kawasaki ZX, więc nie wiem o co chodzi temu opisywaczowi testu ???

Co do sprzęgła:

- kosz Barneta koszt od 150 do 200 $

- kpl . tarcz + przekładki + sprężynki Barneta- 200 $

 

 

Ja kupiłem okazyjnie nówki tarcze Newfrena za 217 zł,

- komplet pasków 2 sztuki to 150, albo 170 zł - załatwił Edek-Edhaust, oczywiście cały czas może to zrobić...

Klocki hamulcowe, ogólnodostępne, tam podali 582 zł- to z czego są ze złota ???? Jak się nie mylę to 120 zł / tarczę, filtr oleju ten droższy Mana- to 38 zł, a Hiflo chyba 25 zł, olej niestety drogi ja stosuję Shell Adv Ultra 4.

 

Co do regulacji luzów zaworowych temat jest tak szeroki, że nie będę się rozpisywał, zainteresowanym mogę wyjaśnić na priva- bo to trochę skomplikowane i to nie jest tak że mam podane granice luzów i se ustawiam w tych granicach, trzeba zrozumieć jak i co szybciej ulega zużyciu i odpowiednio dobierać do tego płytki, a w zasadzie szajbki i kapturki + półksiężyce które kosztują 8-10 zł sztuka ( a nie podkładka- szajba + kapturek na 1 zawór to ok. 150 zł), ale z reguły wymiany potrzebują 2 - 3 zawory, raz tylko w pewnym Desmoquatrro wymienialiśmy chyba zestaw na 6 zaworów...

 

Co dalej:

-elektryka - niestety należy zwracać uwagę na motocykle z "zasolonych krajów", najlepiej sprawują się motocykle z miejsc gdzie wody i soli mało ( hahahhaha mój jest z Texasu :icon_razz: ), jeśli gdziekolwiek we wtyczkach widoczne będą "zielone smarki" to zwiastuje rychłe kłopoty... ja na własne oczy widziałem skorodowany kabel + ten do akumulatora, nie należy rwać włosów z głowy tylko w sklepie elektrycznym zaopatrzeć się w kabelek słusznej grubości wiązki (pod izolacją), zarobione z każdej strony- wymienić i nie trzeba szukać serwisu, czy autoryzowanego dealera, to lepiej zda egzamin...

Regulator napięcia - w/w zielone smarki powodują jaja i w efekcie uszkodzenie regulatora, należy poszukać w ebayu nówkę od H-D Dyna, bo Harlejowcy co pierwsze to wywalają ten oryginalny czarny regulator a wkładają akcesoryjny piękny nowy chromowany i świecący, ja kupiłem za 20 $ nówkę przesyłka gratis,lub można kupić Rick'sa, albo tej firmy Electrosport czy jakoś tak...

 

Kolejna rzecz związana z zaniedbaniami serwisowymi- jak się wypalą uszczelki między kolektorem a głowicą, lub przejściówką, z przedniego cylindra,( z jakiegokolwiek powodu) to ogień z rury może usmażyć ECU, bo znajduje się blisko kolektora mimo, że osłonięty osłoną termiczną, ale 1000 stopni nic nie wytrzyma...

Co do jazdy w mieście:

-nie wolno jeździć na "półsprzęgle"

- należy zaopatrzeć się w odpowiedniej wielkości zębatki ( ja z przodu mam 14, a tyłu 39- oryginał jest chyba 15/36), można sobie podobierać jest tego w necie - i.... lać na te "wypociny" wyssane z palca :buttrock: ..... :icon_mrgreen: :icon_razz: , a co, że 270 nie osiągnę, a na ch....j mi to , jak wiadomo jakie kary są za przekroczenie, ect... a na torze te zestawy nie wiem, czy nie lepiej pasują niż oryginał....

Co do opon, podobno- jeszcze nie sprawdzałem, lepiej na tył założyć węższą niż oryginał( 190) 180-tkę, motocykl łatwiejszy do przerzucania i śmigania przez nasze "koleinowe drogi"...

 

O i to jest ku....a test........

 

Chyba :icon_mrgreen: :icon_razz:

 

Jak mata jakieś jeszcze pytania, to śmiało...

 

Pozdr. J-999

 

Silnik Testastretta wygrywał :

2001 - Troy Baliss

(w 2002 - Troy Bayliss - 998- wygrał 14 razy, a Colin Edwards VTR1000 -11 razy)

2003 - Neil Hogdson

2004 - James Toseland

2006 - Troy Bayliss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale r4' to nie Ducati tylko jakiś pokemonski wyjec wydający dźwięki jak zarzynane prosię.....ahahahahaha...a to nie należy do tematu....ahahahahahaa...

 

A w r4, nie wymienia się zębatek, opon.... kto tak robi? No przecież nie ważne jakiej produkcji jest motocykl, a serwisować trzeba....mam fajny filmik jak kraze swoim Paso dookoła szopy, tam w tle jest piękna r4 R6' niestety, były śp. Kierowca kierował się podobnym schematem, aby jeździć bez wymian...

 

Tak więc proszę nie wprowadzać zamieszania, przy ekstremalnym sporcie jakim jest jazda motocyklem, wsio musi być extra biutiful serwisowane i jak najlepsze, kto tego nie rozumie, niech zmieni pojazd, bomoze sobie lub co najgorsza zrobić innym krzywdę.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc taką filozofią to robiąc generalkę co pięć godzin nawet stary husaberg będzie bezawaryjny a kto robi remont rzadziej to po prostu nie dba:)

 

Włoszczyzna fajna ale nie ma co się oszukiwać, że równie wytrzymała co japonia. Chociaż w sumie teraz to niemczyzna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A podobnież przy 40tys stuka prawa panewka :icon_mrgreen: :icon_razz: ...

 

Czy tu chodzi o porównanie, czy bardziej czy mniej wytrzymała niż konkurencja, nie.... chodzi o test, który jak zwykle spier.....li, bo nie zachowano podstawowych reżimów serwisowych... niestety... serwisy Ducati w PL i nie tylko w PL, kuleją i tu .... nie ma co się oszukiwać, rada, kształcić się, wymagać od siebie max...zbierać doświadczenia i robić to porządnie, a nie na odwal...

 

Jeszcze w czasach Boldora, podobno był chłopak, co do Ducatów sypał piach do silnika ( z zazdrości, bo nawet na padniętego japończyka nie było stać, a co dopiero Ducata), ale nie wiem czy to prawda...

 

To co o 0.10 napisałem, proszę jeszcze raz ze zrozumieniem przeczytać i wziąć sobie do głowy, że przy takim traktowaniu japończyka, niemca czy chińczyk, silnik też się uwali i nie ma o czym dyskutować...

 

 

Zasada jest jedna:

 

Nie lubisz Ducati, albo nie masz i nigdy nie będziesz miał, się nie wypowiadasz, no bo nie masz o czym- nic konkretnego i RZECZOWEGO do dyskusji nie wnosisz...bicie piany i tak pozostanie biciem piany...

 

Mam 3 Ducati, teraz znów w testach mam tego:

 

https://www.youtube.com/watch?v=oc9LEH8SD64

 

 

Byłem na wsi u brata i z powrotem, i skłaniam się ku pytaniu: na ciul Multistrada 1200, jak tutaj mam niskobudżetowy sprzęt, co daje radę na ciulowych drogach i piachach jak wspomniana Multi ( a jechałem na typowo szosowych oponach)...i jest wygodny, oczywiście dla takiego knypa jak ja :icon_mrgreen: :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No parę rzeczy trzeba robić. Tankować, olej wymieniać itp. ;)

 

To chyba oczywiste :) Zmiana zębatki czy opon była opisana kontekście dostosowania motocykla do warunków cywilnych.

 

 

Zasada jest jedna:

 

Nie lubisz Ducati, albo nie masz i nigdy nie będziesz miał, się nie wypowiadasz, no bo nie masz o czym- nic konkretnego i RZECZOWEGO do dyskusji nie wnosisz...bicie piany i tak pozostanie biciem piany...

 

 

No cóż po 2 ducatach posiadanych (które notabene się nie psuły), po 2 innych które czasami przepalam, stwierdzam, że są łatwiejsze drogi. Czasami sobie myślę, ze może następne będzie małe panigale, a potem przypominam sobie padock w brnie i 2 połówki małego panigale, który nie miał dzwona, jedynie wybuchł silnik i wtedy mi przechodzi :) Apropo bicia piany i braku argumentów, jedyne co złego napisałeś o r4 to.. dźwięk.

Edytowane przez 1qazse4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie , nie dźwięk, po prostu... nie o tym jest temat :icon_mrgreen: ...

 

Trzeba w odpowiednim dziale zapodać:

 

Dlaczego kocham R4 i dlaczego mi się tak podoba... i tam można sobie dowolnie odpowiadać i pisać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuję, ale z góry wiem, że mnie szlag trafi, no bo jak piszący jedzie suchosprzęgłowym Ducati przez miasto na półsprzęgle, to co o nim .

Sorry, że błysnę ignorancją, ale jak inaczej jechać nim w ciasnych korkach?

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janek pojechałby łąkami na skróty ;).

To, że się jednemu redaktorowi sprzęgło spaliło i o tym napisał nie sądzę, żeby oznaczało, że Ducati wyklucza jazdę na półsprzęgle od czasu do czasu. Chociaż faktycznie jest tak, że wyszli z tego rozwiązania. MTS 1100 już przecież suchara nie miała.

Edytowane przez Geni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...