Ducati... ogólna dyskusja

[Muminek]

co do koloru - zgadam się, Panowie dobrze dobrali i zrobili całkiem dobrze to malowanie :flesje: tylko owiewka mnie juz denerwuje i chyba ją zdejmę już :banghead: żeby zaczęła się całość komponować

Edytowane 16 Października 2006 przez Muminek

[melvin]

Melvin, my tu mamy Wyborową wyborową z ziemniaka... :banghead: Żadnych takich wynalazków z eukaliptusa nie pijamy, hihihi

 

widzisz, ty sobie robisz jaja a ja sie powaznie pytam; ale ty sie smiej, bajoku a ja ide zrobic flaszce fotke i zaraz wracam

 

a co do paliwa to czuje sie urazony i psa na ciebie spuszcze ze mi nie wierzysz. juz wam wiecej nic nie powiem, lejcie 100 okt shell i niech wam na zdrowie wyjdzie

[scitro]

Krzyśku, stoi też takie w MotoFunie, ale moja by mi walizki za drzwi wystawiła, gdybym czymś takim do domu przyjechał... małymi kroczkami do celu dojdziemy...

 

Pozdro.

[Muminek]

wiem, panienki kosztuja :cool: ale w przypadku motoru nie chce przeplacic zdrowiem

ty wiesz ile chiropraktor spiewa za sesje?

 

nie wiem - i nie wiem czy chcę wiedzieć :P

Ale taki jest "lajf" :banghead: jak to mówią starozytni górale (bez urazy do nikogo)

W sumie inna mądrość ludaowa mówi: że za darmo to nie ma juz nic, nawet w zęby nie chcą dać bez niczego :flesje:

[Jagdtiger]

Wracając do tematu paliwa to ja na Monsterach nawinąłem już grubo ponad 50 tys. km i cały czas jeżdżę bez problemów na 95. Raz tylko na próbę miałem miesięczny okres zalewania 98. Różnicy w pracy silnika jak i w spalaniu nie ma. Nauczyłem się tylko nie zalewać paliwa ze stacji należących do hipermarketów, które są kilkanaście groszy tańsze. Raz tak zrobiłem i ledwo do domu dojechałem...

[scitro]

No to już się nie obrażaj, bo ja mam umysł badawczy i drążę temat do bólu... wrzucaj info na temat tych benzyn... Seba leje 95 do monstera a 100 do gardła, :-))))

 

Dawaj te flaszkę... obejrzymy to cudo...

[Muminek]

... Seba leje 95 do monstera a 100 do gardła, :-))))

 

 

Seba, a nie jest na odwrót :banghead: ?

[melvin]

Wracając do tematu paliwa to ja na Monsterach nawinąłem już grubo ponad 50 tys. km i cały czas jeżdżę bez problemów na 95. Raz tylko na próbę miałem miesięczny okres zalewania 98. Różnicy w pracy silnika jak i w spalaniu nie ma. Nauczyłem się tylko nie zalewać paliwa ze stacji należących do hipermarketów, które są kilkanaście groszy tańsze. Raz tak zrobiłem i ledwo do domu dojechałem...

 

 

nareszcie glos rozsadku - dzieki za wsparcie :banghead: bo z tymi klownami to dojsc do ladu nie mozna

 

 

Dawaj te flaszkę... obejrzymy to cudo...

 

masz tu; fotki na chybcika i reka drzala bo mi wara wisi ale musze wyjsc i jechac wiec nic z tego...na razie

ale wroce :flesje:

 

http://static.flickr.com/115/271118149_67d54dac76_b.jpg

 

http://static.flickr.com/115/271118149_67d54dac76_o.jpg

 

http://static.flickr.com/96/271118147_ec19663f29_o.jpg

Edytowane 16 Października 2006 przez melvin

[paweel]

bez przesady żaden australak wody nie spuszcza . ale są bardzo dobre

a po ostrej jezdzie w taki jesienny dzień to bardzo dobra byłaby Vatra czyli hernbatka Góralska do dostania w Makro

[melvin]

bez przesady żaden australak wody nie spuszcza

Poczytaj o Grange Hermitage; ciekawe dla konesera

 

a tu cos z wlasnego pdworka (rozwazamy to z sebem w "przyklejonym ducati" watku :banghead:

 

http://static.flickr.com/115/271118149_67d54dac76_b.jpg

 

http://static.flickr.com/115/271118149_67d54dac76_o.jpg

 

http://static.flickr.com/96/271118147_ec19663f29_o.jpg

[Frencci]

Heloł. Ja leje 95 i nie przeszkadzalo mi to w niczym.Probowalem i Shell VPower 99 ale jakos tak 'twardo i sucho' chodzil silnik.Mialem wrazenie, ze cos mi wybuchnie w nim. 95 jest ok. Co do korkow spustowych oleju. U mnie jest z prawej strony jeden, bez magnesu ale nim nie splywa caly. Jest jeszcze jeden pod spodem ale on jest z takim 'obrotowym' magnesikiem na ktorym osadzaja sie opilki.

[scitro]

a z czego robisz to wino? owocowe, wielokwiatowe czy może pestkow? :banghead:

 

A z bobu - baaarrdzo dobre...he,he,he

 

Widze muminek, że swój chłop jesteś --> "triple destilated" --> robie takie na 90-92%alk. jak się udo...

[scitro]

Oj chyba Melvin ma dziś jakieś kłopoty sercowe... po tej sobocie z laskami...??? Jakiś taki nerwowy...

[paweel]

ja tez do Monsteraka leję najczęsciej 95 z orlenu a do Daytony to Alimate z BP dużo lepiej chodzi i wydech robi sie taki jasniutki .....

 

Melvin fajna ta Twoja Wyborowa w polsce takiej niewidziałem ale zapytam przedstawicielkę ..... i tak myslę że jak bym był w Australi to też ślinił bym sie na tą Wyborową ale w polsce to jest dosc droga i słabo sie sprzedaje . jest bez nalewaka i jakas taka gryząca ....

[scitro]

Paweel, przecież ta nowa Wyborowa, w butelce taliowanej jest całkiem, całkiem jak na mój gust, lepsza od łódki i innych importów...