Skocz do zawartości

Ducati... ogólna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi

Nooo z jej odwiecznym problemem przeganiania mieszanki z jednej połówki karteru do drugiej... dlatego wolałem MZ, ale nijak nie przypominała Ducati 500 Pantah...

Pozdr. J-748 S.

 

Tera historyjka odnośnie oświetlenia...

Mielim kiedyś z bratem WSK 175 letko przerobioną na enduro, i oczywiście światła miała znikome, a któregoś razu zasiedzielim się u kolegi i trzeba było wracać... no to jadziem, Michał kierował, i cały czas wpatrywał się tak w te 5-10 metrów słabo oświetlonej drogi, a dość szybko parzył- jakie 80km/h, ja siedziałem z tyłu i patrzyłem daleko czy jakiś ciemniejszy cień nie stoi na drodze i zauważyłem jakieś 2 ogniki przed nami i przekrzykując pęd powietrza wrzeszczę: Michał chyba ktoś stoi na drodze! a Michał odwraca głowę i pyta: Cooo? i w tym jednym momencie wpadł miedzy te dwa ogniki , które okazały się petami w ustach mocnorolnych farmerów, fuknęło tylko z lewa i z prawa, przeszlim cało! a ja tylko przez chwilę zauważyłem przerażone twarze rolników...Oczywiście zostaliśmy potem rozpoznani- i już zawsze od tamtej pory na nas nie mówiono inaczej jak: "... te Niklowe Dziki..."

Się jeździło:-)))))...

Edytowane przez jannikiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie zerkam,czytam i tylko utwierdzam sie w przekonaniu ze dobry ruch robie zmieniajac moto na klekoczacą włoszkę :lalag:

 

Wtedy bede mogl juz pelnoprawnie do was dolaczyc...ale to dopiero...albo juz w przyszlym roku jak pogonie GSXFa :icon_razz:

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tera historyjka odnośnie oświetlenia...

Mielim kiedyś z bratem WSK 175 letko przerobioną na enduro, i oczywiście światła miała znikome, a któregoś razu zasiedzielim się u kolegi i trzeba było wracać... no to jadziem, Michał kierował, i cały czas wpatrywał się tak w te 5-10 metrów słabo oświetlonej drogi, a dość szybko parzył- jakie 80km/h, ja siedziałem z tyłu i patrzyłem daleko czy jakiś ciemniejszy cień nie stoi na drodze i zauważyłem jakieś 2 ogniki przed nami i przekrzykując pęd powietrza wrzeszczę: Michał chyba ktoś stoi na drodze! a Michał odwraca głowę i pyta: Cooo? i w tym jednym momencie wpadł miedzy te dwa ogniki , które okazały się petami w ustach mocnorolnych farmerów, fuknęło tylko z lewa i z prawa, przeszlim cało! a ja tylko przez chwilę zauważyłem przerażone twarze rolników...Oczywiście zostaliśmy potem rozpoznani- i już zawsze od tamtej pory na nas nie mówiono inaczej jak: "... te Niklowe Dziki..."

Się jeździło:-)))))...

Przypomniała mi się taka historia, co prawda nie motocyklowa ale mająca dużo wspólnego z naszą niegdysiejszą motoryzacją.

Mój kolega miał dumę w postaci Fiata 125P, kiedyś postanowił mi pokazać jak maszynka chodzi.

Przy prędkości drugiej swietlnej Fiat wydawał przeraźliwe dźwięki, skutecznie zagłuszające nawet myśli.

Postanowiłem zażartować więc krzyczę do niego

- dobrze wyciszone nadwozie

- Co?

- mówię dobrze wyciszone nadwozie

- Co?

- świetnie wyciszony

 

Na co mój kolega

- Tak silnik po remoncie!!!

:biggrin:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahahahahhha dobre:) silnik po remoncie:))) to tak jak w moim dostawczaku zapierdziela niezawodny ale silniczek grzeje w dupsko i powyżej 100 to sobie nie pogadasz za wiele bo po 20 minutach gardło cię boli:)) pewnie dlatego jak rok temu zwoziłem moją traktarynke to nic nie gadałem z kumlem bo zapierdzielalim żeby sobie jak najszybciej pośmigać na nim:)))

Edytowane przez Andryś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie tez obstawial bym na Junaka....nieśmiało się tak wtrącam.Swojego czasu widziałem ładnego w Warszawie i przez chwile z daleka myślałem że to Ducati... :biggrin:

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie tez obstawial bym na Junaka....nieśmiało się tak wtrącam.Swojego czasu widziałem ładnego w Warszawie i przez chwile z daleka myślałem że to Ducati... :biggrin:

widocznie palimy inne rzeczy :biggrin:

http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATI
http://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widocznie palimy inne rzeczy :biggrin:

Theodor,wiesz akurat wtedy siedzialem w tramwaju i slyszalem tylko dzwiek silnika zagluszany przez inne pojazdy.....dopiero pozniej oczom moim ukazał się,Junak w wersji Vintage :biggrin:

 

Sokół 600 R/T opisywany niedawno wraz z Ducati Streetfighter w Świecie Motocykli zrobił na mnie wrażenie.Tyle że jak tu jeździć motocyklem z biegami w ręku(niewiem czemu ale odrazu kojarzą mi się Ikarusy Komunikacji Miejskiej :icon_razz: )

 

 

 

 

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...