Ewa_75

Nie wiem, czemu nie widzę opcji edycji, więc dopisuję tutaj nr silnika: ZDM696A2*009561* Moderatorów proszę o "dorzucenie" tej informacji do tytułowego postu. Dzięki :)

Z garażu, wielomiejscowego. Wjazd przez bramę na pilota, ale zero kamer :(

Dzięki :) Na szczęście był ubezpieczony...

Dziś w nocy, z garażu wielostanowiskowego na WŁochach. Miał centralny kufer Givi 46L, wydechy Termignoni, na lewej obudowie baku naklejkę "DesmoManiax", na środku baku takie logo: http://www.seeklogo.com/images/K/Karma_Kagyu-logo-3AD83C80BE-seeklogo.com.gif Czarną ramę (czerwone monstery zazwyczaj mają czerwoną ramę). W kufrze był kask Shoei, biało-czerwono-czarny (S), rękawice Ducati (M), pas nerkowy Vanucci, ochranicze na kolana Dainese. VIN: WAX 068100035 Nr rejestracyjny: W8 EWA zdjęcia: http://rejestracja.blog.pl/w8-ewa,15087469,n

Hehe, to się powinno sprawdzać tak raz na 2 tygodnie, no na miesiąc :) I najlepiej własnym miernikiem, te na stacjach są strasznie rozregulowane i pokazują często wartości z kosmosu.

Już żałuję, że mnie tam nie będzie :icon_twisted: :flesje:

Chyba się pogubiliśmy z lekka :) Zaczęło się od testu a skończyło na wyliczance, kto jest zajebisty a kto nie i dlaczego. Więc - jak mawiał nasz na-szczęscie-już-były-premier, rekapitulując: Wszyscy jesteśmy zajebiści :) Dziękuję za uwagę :) P.S. Ducati 1098 też jest zajebiste :P :crossy: P.S.2 kupujcie motocykle dla siebie a nie dla fun-clubu, w każdej ekipie znajdzie się jakiś idiota :) P.S.3 NIE KUPUJCIE DUCATI !!! :biggrin: podobno klapka wlewu paliwa się odkręca i śrubki odpadają :P :icon_razz:

Koszmarne braki w logice. To powyżej to mocno naciągana manipulacja, aż szkoda komentować. Coś YUBY przewrażliwiony chyba jesteś dziś... Skąd wam się to bierze? Ciśnienie leci, czy to taki męski PMS ?? :lalag: - dokładnie, świat nie jest czarno-biały. Wyluzujcie wreszcie.

Czyli nie do końca dla siebie, skoro przejmujesz się takimi bzdurami jak to, 'co ludzie powiedzą'. Poza tym to zajebista ekipa jest :lalag:, a fakt posiadania Ducati nie oznacza, że od razu do niej dołączasz. Ja tam lubię stare golfy :)

Dziwne, kupujesz motocykl nie dla siebie a dla fanów marki? Na motocyklu się jeździ, a nie pije piwo i fajki popala...

Kręgosłup, czyli dwóch F-amigos ? :) Szanse znacząco wzrosły.... :)

Kurczę, Franz, zaczynam się przekonywać do tej idei. Byłoby świetnie, gdyby tak dać sobie 2-3 dni na dojazd. Boskie wakacje :) Budujemy ekipę rider-ów luzaków, klekoczących do Misano bez pośpiechu ? :P :)

Frencci, a ja też mogę? Proszę..... :icon_rolleyes: :smile: :icon_biggrin:

i piękne, szybkie winkle, szerokie na wyjściu :) :)

No i długiego sezonu :) Żeby już po Nowym Roku było + 10C, suchy asfalt i słońce :)))

Przede wszystkim, żeby sezon 2010 nie pochłonął żadnych ofiar.... No i mnóstwo funu z jazdy, oczywiście :)

Co Ty, co Ty! Red rulez :P :buttrock: pojeździsz to sam zobaczysz :) :)

No, niezły numer, Franek :) Gratulacje - to sobie zrobiłeś prezent na Gwiazdkę :icon_razz: :clap:

O, i to jest bardzo cenna informacja :) Trzeba się zgrać i skorzystać. Orientuje się ktoś, gdzie będzie centrum imprezowe WDW 2010 i gdzie najfajniej bukować hotele?

' No właśnie, ja się zarejestrowałam, a gadżetów nie dostałam :( Frencci - wiesz coś, co można zrobić, żeby to 'popchnąć'? :icon_arrow:

Cena super, mam nadzieję, że dla połówek taka sama, bo z linku to wcale tak w prost nie wynika. Anyway - impreza nie do przegapienia. Ja będę - chyba że mi się coś mega zawali....

Ta, tylko czyich :) Moje są zbyt delikatne :icon_biggrin:

Ja biorę b. poważnie :) jeśli tylko da się motonga dotransportować na miejsce inaczej niż na kołach. We'll see :)

Przyłączam się. Fajne miejsce, super ludzie. Poproszę o jeszcze :buttrock: :clap: Najlepiej poza sezonem, bo potem to... wiadomo :) :icon_razz:

Halo, chłopaki - love and peace :flesje: Niech każdy jeździ czym lubi i jak lubi, a swoje opinie stara się opierać na faktach a nie na 'dziadek wujka stryjecznego szwagra na imprezie u Mirka po 3 wódkach powiedział, że..." tudzież na bzdurnych, powtarzanych w kółko stereotypach. Wśród japońców też jest parę fajnych, wartych grzechu maszyn... :icon_razz: , włoszczyzna w zupie to gruba pomyłka, za to jeździ, wygląda i brzmi jak złoto.... :notworthy: