GaCek Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 Mam pytanie odnośnie lakierownia blach do motoru konkretniej to do -W-F-M-ki z 1956r. Lakierować będe sam aby nie płacić pieniędzy za spier... robote jaką jeden z lakierników mi odwalł. Wole to sam zrobiś chociaż czegoś się naucze i zaoszczędze troche grosza.Więc tak: blachy już mam wyprowadzone (szpachlowanie, docieranie) i gotowe do lakierownia. Jedynie zostało jeszcze dotrzec na mokro drugą warstwe podkładu akrylowego. Całość mam zamiar lakierować czarnym akrylem. Jeszcze nie wiem czy odrazu z połyskiem czy baza + lakier bezbarwny gdyż mają jeszcze iść szparunki, albo malowane, albo naklejane tego również jeszcze nie ustaliłem. Konkretnie mi chodzi czy 0,5L akrylu starczy mi na pomalowanie blach czy też za mało?? Oczywść czy z 0,5L położe 2-3 warstwy bo o jednej warstwie niema mowy. Słyszałe że akryl jest dardziej wydajniejszy od zwykłem farby renowacyjnej.Niechcem kupować lakieru za dużo aby potem mi został i zmarnował się. A za 0,5 L mniej zapłace. Jeszcze istotna rzecz : rama + niektóre graty do ramy oraz koła mam już pomalowane proszkowo więc odpadają.Załączam zdjącie z elementami do lakierowania.http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pa...php?pic_id=2116 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 A wiec 0.5l powinno wzupełności wystarczyć o ile już ramy nie bedziesz malował baaa a jeszcze powinno zostać.Proponował bym najpierw baza + bezbarwny poprostu ładniejszy efekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 15 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 No rama oczywiść odpada bo jest już wproszku znaczy po malowaniu proszkowym. Co do tego, że mi z 0,5 L jeszcze zostanie to troche wątpie :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andon13 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 Co do tego, że mi z 0,5 L jeszcze zostanie to troche wątpie Mowa tu o lakierze, a nie sprayu w puszce :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mła Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 zostanie na spokoju, nie masz co się martwić, a no i warto zaopatrzeć się też w bezbarwny lepszy efekt i dodatkowa ochrona. Akryl względem renowacji nie ma jakichś scpecjalnych plusów pod kątem wydajności, poprostu renowacji trzeba zetrzeć 3 x tyle podczas polerki i dlatego takie porównanie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2006 możemy sobie tak jeszcze kilka stron zapisac i nic to nie zmieni.jednemu 0,5 litra wystarczy i zostanie innemu i litr bedzie mało.jezeli to sa tylko zbiornik i błotniki to wystarczy , ale jak dojdą małe rzeczy typu lampa , puszki itp. to bedziesz miał za mało. największe zużycie jest na małych rzeczach.odradzam akryl bo jak sam pomalujesz w garażu to nigdy nie zapolerujesz . wchodzi w gre tylko bazowy. wtedy bazy Ci wystarczy 0,5 L. przy okazji szparunki połozysz pod klar tak jak powinno być .czarny kolor jest najbardziej wymagającym.na czarnym niemoże być lipy widać na nim wszystko - więc przyłóż się do przygotowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 16 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2006 No własnie oto mi chodzi. 0,5L z pewnością mi starczy na polakierowanie tych gratów ale nie chcem odwalaś chały i prysnąć to wszystko 2-3 razy aby to jakoś wyglądało. Tak i tak mam zamiar stosować jeszcze 3-4 warstwy lakiery bezbarnego. Jednak zdezydowałem się na baze 0,5 + bezbarwny (chyba z 1L wezme). No na dzień dzisiajszy została jeszcze kwestja szparunków. Oczwiscie sam będe je robił albo malował albo naklejał.Co proponujecie??Naklejane są najprostrze do nałorzenia ale to nie to. Bardziej pasują malowane ale przy tym trzeba być bardzo dokładnym aby lipy nie zrobić. Jeszcze jedna rzecz. W jaki sposób robi się polerke nowego lakieru?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati Opublikowano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2006 pastą polerską np tempo czasem tez drobnym papierem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubajawax Opublikowano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2006 Mam do was pytanie czy po lakierwaniu zabezpieczaliście czyms błotniki wewnątrz?? Ja ostatnio myslałem nad zabezpieczeniem błotnika od wewnątrz takim srodkiem http://www.allegro.pl/show_item.php?item=81634671 zrobiłem taki wstępny kosztorys będę chciał malowac przód,boczki,błotnki,bak,osłona łańcucha,0,5L baza DUPONT 40,15złrozcieńczalnik 6,25złlakier bezbarwny 0,5l z utwardzaczem 0,25l 35złPodkład akrylowy 25zł razem 106,40zł i teraz dołożyc 100zł i dac do lakienika?? czy samemu prsynąć I jescze jedno pytanie czy trudniej sie kładzie metalica bo chce sobie teraz polakierwać wsk czarną perłą metalic??, niewiem też czy lakierowac rame tym lakierem czy proszkowo ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2006 dobry lakiernik zluzyl by tylko 0.3l akrylu... jest jeszcze sprawa. przy malowaniu, jednym pewnym ruchem ciagnac pistoletem, a nie przerywajac jak jakis zech na pol martwej swiecy :) ( bron Boze, za blisko- zacieki sie zrobia a to trubno bedzie wygladzic (nawet sciernym wodnym 2tys.) mysle, ze te pol litra ci wystarczy spokojnie. ale lepiej jest miec wiecej niz mniej. Goska Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2006 nie wystarczy - widziałes ile on ma do pomalowania?. ma link do zdjęcia z gratami . będzie musiał dać koszulke aby miec pewność . i dobry lakiernik niecałym kubkiem to sie nie podejmie lakierowania .za dużo pójdzie w powietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2006 akryl jest b. dobra farba, lepszy o wiele wiecej od renowacyjnej (mam dosc czesto z tym do czynienia) jesli ma to malowac co jest tylko na zdjeciu, to spokojna twoja rozczochrana. :) na rame idzie duzo, (wszystkie zakamarki itd... np. podkladem pod lakier rame mozesz wymalowac 1 szklanka , ale to zalezy od twoich umiejetnosci i wiedzy na temat malowania, oczywisice i od pow.) ale jak pisalm jak sie nie czuje na silach to niech kupi wiecej. [ Dopisane: 8-1-06, 19:17 ]a jak chce malowac akrylem "na podworku" to nie ma mowy... [ Dopisane: 8-1-06, 19:17 ]aj.. musze sie poprawic. mialam na mysli baze a nie akryl... sory Winetu Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NaczelnyFilozof Opublikowano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2006 Mam do was pytanie czy po lakierwaniu zabezpieczaliście czyms błotniki wewnątrz?? Ja ostatnio myslałem nad zabezpieczeniem błotnika od wewnątrz takim srodkiem http://www.allegro.pl/show_item.php?item=81634671 Ja zabezipeczam błotniki od wewn przed. Jak na razie wnętrze odrdzewione do blachy i przejechane podkładem gruntującym antykorozyjnym. Coś do malowania dachów, bo jeszcze kilka litrów ostało się z remontu dachu. Pęzlem, od wewn nikt nie patrzy :mrgreen: Może jutro pierwsza szpachla na wgniecenia błotnika... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin17Tbg Opublikowano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2006 jescze jedno pytanie czy trudniej sie kładzie metalica bo chce sobie teraz polakierwać wsk czarną perłą metalic??' date=' [/quote'] Mi osobiście o wiele łatwiej maluje się metalikiem. Akryl po położeniu musi się ładnie zlać żeby to spoko wyglądało a na metalik psika się bezbarwnym i o wiele łatwiej jest osiągnąć dobry efekt. dobry lakiernik niecałym kubkiem to sie nie podejmie lakierowania . za dużo pójdzie w powietrze. Jest takie forum o lakierowaniu tutaj: http://lakierowanko.forumsplace.com/index.html i wktórymś temacie jeden z lakierników pisał że cały samochód (jakieś combi) pomalował 0' date='8l farby, więc na te żeczy tak jak [b']Gośka[/b] pisała spokojnie wystarczy 0,3l farby. Jeszcze jedna rzecz. W jaki sposób robi się polerke nowego lakieru?? Gdy już wszystko dobrze wyskie dociera się lakier papierem np. najpierw około 1500 a na koniec 2500 na mokro oczywiście' date=' a później poleruje się jakąś pastą do lakieru i tyle :) czy po lakierwaniu zabezpieczaliście czyms błotniki wewnątrz?? Ja jak pomalowałem u siebie to od wewnątrz popsikałem je jakimś lakierem bezbarwnym w spreju. Nie żałowałem go sobie bo wiadomo że od środka to i tak nie widać a tak to przynajmniej wszystko jest dobrze zabezpieczone. To jest chyba mój najdłuższy post na tym forum :) hehe Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2006 kto to jest Gośka... ;| Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.