Skocz do zawartości

Lakierowanie motocykla.


GaCek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie odnośnie lakierownia blach do motoru konkretniej to do -W-F-M-ki z 1956r. Lakierować będe sam aby nie płacić pieniędzy za spier... robote jaką jeden z lakierników mi odwalł. Wole to sam zrobiś chociaż czegoś się naucze i zaoszczędze troche grosza.

Więc tak: blachy już mam wyprowadzone (szpachlowanie, docieranie) i gotowe do lakierownia. Jedynie zostało jeszcze dotrzec na mokro drugą warstwe podkładu akrylowego. Całość mam zamiar lakierować czarnym akrylem. Jeszcze nie wiem czy odrazu z połyskiem czy baza + lakier bezbarwny gdyż mają jeszcze iść szparunki, albo malowane, albo naklejane tego również jeszcze nie ustaliłem.

Konkretnie mi chodzi czy 0,5L akrylu starczy mi na pomalowanie blach czy też za mało?? Oczywść czy z 0,5L położe 2-3 warstwy bo o jednej warstwie niema mowy. Słyszałe że akryl jest dardziej wydajniejszy od zwykłem farby renowacyjnej.

Niechcem kupować lakieru za dużo aby potem mi został i zmarnował się. A za 0,5 L mniej zapłace.

Jeszcze istotna rzecz : rama + niektóre graty do ramy oraz koła mam już pomalowane proszkowo więc odpadają.

Załączam zdjącie z elementami do lakierowania.

http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pa...php?pic_id=2116

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zostanie na spokoju, nie masz co się martwić, a no i warto zaopatrzeć się też w bezbarwny lepszy efekt i dodatkowa ochrona. Akryl względem renowacji nie ma jakichś scpecjalnych plusów pod kątem wydajności, poprostu renowacji trzeba zetrzeć 3 x tyle podczas polerki i dlatego takie porównanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możemy sobie tak jeszcze kilka stron zapisac i nic to nie zmieni.

jednemu 0,5 litra wystarczy i zostanie innemu i litr bedzie mało.

jezeli to sa tylko zbiornik i błotniki to wystarczy , ale jak dojdą małe rzeczy typu lampa , puszki itp. to bedziesz miał za mało.

największe zużycie jest na małych rzeczach.

odradzam akryl bo jak sam pomalujesz w garażu to nigdy nie zapolerujesz . wchodzi w gre tylko bazowy. wtedy bazy Ci wystarczy

0,5 L. przy okazji szparunki połozysz pod klar tak jak powinno być .

czarny kolor jest najbardziej wymagającym.

na czarnym niemoże być lipy widać na nim wszystko - więc przyłóż się do przygotowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie oto mi chodzi. 0,5L z pewnością mi starczy na polakierowanie tych gratów ale nie chcem odwalaś chały i prysnąć to wszystko 2-3 razy aby to jakoś wyglądało. Tak i tak mam zamiar stosować jeszcze 3-4 warstwy lakiery bezbarnego. Jednak zdezydowałem się na baze 0,5 + bezbarwny (chyba z 1L wezme). No na dzień dzisiajszy została jeszcze kwestja szparunków. Oczwiscie sam będe je robił albo malował albo naklejał.

Co proponujecie??

Naklejane są najprostrze do nałorzenia ale to nie to. Bardziej pasują malowane ale przy tym trzeba być bardzo dokładnym aby lipy nie zrobić.

 

Jeszcze jedna rzecz. W jaki sposób robi się polerke nowego lakieru??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do was pytanie czy po lakierwaniu zabezpieczaliście czyms błotniki wewnątrz?? Ja ostatnio myslałem nad zabezpieczeniem błotnika od wewnątrz takim srodkiem http://www.allegro.pl/show_item.php?item=81634671

 

zrobiłem taki wstępny kosztorys będę chciał malowac przód,boczki,błotnki,bak,osłona łańcucha,

0,5L baza DUPONT 40,15zł

rozcieńczalnik 6,25zł

lakier bezbarwny 0,5l z utwardzaczem 0,25l 35zł

Podkład akrylowy 25zł razem 106,40zł

i teraz dołożyc 100zł i dac do lakienika?? czy samemu prsynąć

 

I jescze jedno pytanie czy trudniej sie kładzie metalica bo chce sobie teraz polakierwać wsk czarną perłą metalic??, niewiem też czy lakierowac rame tym lakierem czy proszkowo ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobry lakiernik zluzyl by tylko 0.3l akrylu... jest jeszcze sprawa. przy malowaniu, jednym pewnym ruchem ciagnac pistoletem, a nie przerywajac jak jakis zech na pol martwej swiecy :) ( bron Boze, za blisko- zacieki sie zrobia a to trubno bedzie wygladzic (nawet sciernym wodnym 2tys.)

 

mysle, ze te pol litra ci wystarczy spokojnie. ale lepiej jest miec wiecej niz mniej.

 

Goska

Dzika, tak jak natura chciała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akryl jest b. dobra farba, lepszy o wiele wiecej od renowacyjnej (mam dosc czesto z tym do czynienia) jesli ma to malowac co jest tylko na zdjeciu, to spokojna twoja rozczochrana. :) na rame idzie duzo, (wszystkie zakamarki itd... np. podkladem pod lakier rame mozesz wymalowac 1 szklanka , ale to zalezy od twoich umiejetnosci i wiedzy na temat malowania, oczywisice i od pow.) ale jak pisalm jak sie nie czuje na silach to niech kupi wiecej.

 

[ Dopisane: 8-1-06, 19:17 ]

a jak chce malowac akrylem "na podworku" to nie ma mowy...

 

[ Dopisane: 8-1-06, 19:17 ]

aj.. musze sie poprawic. mialam na mysli baze a nie akryl... sory Winetu

Dzika, tak jak natura chciała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do was pytanie czy po lakierwaniu zabezpieczaliście czyms błotniki wewnątrz?? Ja ostatnio myslałem nad zabezpieczeniem błotnika od wewnątrz takim srodkiem http://www.allegro.pl/show_item.php?item=81634671

 

Ja zabezipeczam błotniki od wewn przed. Jak na razie wnętrze odrdzewione do blachy i przejechane podkładem gruntującym antykorozyjnym. Coś do malowania dachów, bo jeszcze kilka litrów ostało się z remontu dachu. Pęzlem, od wewn nikt nie patrzy :mrgreen: Może jutro pierwsza szpachla na wgniecenia błotnika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jescze jedno pytanie czy trudniej sie kładzie metalica bo chce sobie teraz polakierwać wsk czarną perłą metalic??' date=' [/quote']

 

Mi osobiście o wiele łatwiej maluje się metalikiem. Akryl po położeniu musi się ładnie zlać żeby to spoko wyglądało a na metalik psika się bezbarwnym i o wiele łatwiej jest osiągnąć dobry efekt.

 

 

dobry lakiernik niecałym kubkiem to sie nie podejmie lakierowania .

za dużo pójdzie w powietrze.

 

Jest takie forum o lakierowaniu tutaj: http://lakierowanko.forumsplace.com/index.html i wktórymś temacie jeden z lakierników pisał że cały samochód (jakieś combi) pomalował 0' date='8l farby, więc na te żeczy tak jak [b']Gośka[/b] pisała spokojnie wystarczy 0,3l farby.

 

 

Jeszcze jedna rzecz. W jaki sposób robi się polerke nowego lakieru??

 

Gdy już wszystko dobrze wyskie dociera się lakier papierem np. najpierw około 1500 a na koniec 2500 na mokro oczywiście' date=' a później poleruje się jakąś pastą do lakieru i tyle :)

 

 

czy po lakierwaniu zabezpieczaliście czyms błotniki wewnątrz??

 

Ja jak pomalowałem u siebie to od wewnątrz popsikałem je jakimś lakierem bezbarwnym w spreju. Nie żałowałem go sobie bo wiadomo że od środka to i tak nie widać a tak to przynajmniej wszystko jest dobrze zabezpieczone.

 

 

To jest chyba mój najdłuższy post na tym forum :) hehe Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...