Skocz do zawartości

xj 600 nie pali po transporcie


bekriss
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

w tej xj'cie tez tak jest ze na ssaniu obroty sa wieksze.

 

a jak mam sie dostac to filtra powietrza??

 

Tyle ze trzymajac silnik na gazie palil rowno i dobrze sie wkrecala gdyby bylo cos z filtrem to chyba nie powinien tak rowno palic.

 

Skoro pokretlo reg obrotow jest tak schowane to raczej ciezko zeby ktos je ruszyl i mam takie przeczucie ze gazniki sa do czyszczenia.

 

Ps. jak rozpoznac czy akumulator jest samoobslugo czy tez nie. A jesli trzeba go ladowac to jakim pradem??? Na moim pisze 12A. Prostownik mam na 12v i do wybory 3A i 6A. Ktore natezenie wybrac i jak dlugo ladowac akumulator??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro moto jest dopiero co kupione to ja na Twoim miejscu wyczyściłbym porządnie cały układ dolotowy. Będziesz miał pewne że wszystko ok a przy okazji możesz wyłapać ewentualne usterki takie jak zawieszony pływak czy przytkane dysze....

 

Świeczki wymien i nie zalej od razu jak sa nowki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr powietrza ujrzysz po odkręceniu czarnego dekielka (dwie, czy trzy śruby) ukrytego pod lewym boczkiem. Boczek sciągasz (delikatnie) bez użycia jakichkolwiek narzędzi. Jest wciśnięty na trzy wypustki wchodzące w obgumowane otwory.

 

Akumulator ładuję prądem o wartości 1/10 pojemności...że tak powiem, czyli przy 14Ah trzymam około 1,4 ampera. Twój ma 12Ah, także prąd rzędu 1,2 ampera, choć teoretycznie nic nie zepsujesz nastawiając na większy. Dlatego jeśli nie masz nic innego, akumulator podładuj tymi trzema amperami. Jak długo ładować? Odkryj ostrożnie otwory zamykające komory z kwasem i ładuj (jeśli prostownik nie jest automatyczny) dotąd, dokąd nie zacznie bąbelkować. Gdy zacznie gazować spróbuj lekko w niego stuknąć czy pobujać, bo bąble wodoru lubią pochować się gdzieś w środku tym samym sztucznie zawyżając poziom elektrolitu. Przed ładowaniem upewnij się, że poziom płynów w każdej celi jest w normie. Jeśli nie, uzupełnij wodą destylowaną.

 

Pamiętam, że XJta była bardzo wrażliwa na akumulator...to znaczy nawet lekkie niedomaganie sprawiało, że trudniej było ją odpalić. Zdarzyło się, że bez problemu kręcił się rozrusznik, ale silnik milczał. Podładowanie akumulatora usuwało ten problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. A jesli trzeba go ladowac to jakim pradem??? Na moim pisze 12A. Prostownik mam na 12v i do wybory 3A i 6A. Ktore natezenie wybrac i jak dlugo ladowac akumulator??

Poszukaj na forum a sie wszystkiego dowiesz.

 

dobra 1/10 pojemnosci problem w tym ze nie pisze na tym akumulatorze jak ma pojemnosc. pisze tylko YB12A-A

 

EDIT: Spoznilem sie troche. To sprubuje go podladowac tymi 3A. Problem w tym ze poziom elektrolity jest znacznie nizszy niz powinien. Tzn nie miesci sie w skali niskiego poziomu. Plyn siega do polowy akumulatora.

Wiec moze tcohe dolac elektrolitu i reszte wody destylowanej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dolewa się elektrolitu do akumulatora :!: Jedynie wodę destylowaną. Jakby Ci się chciało pobawić to możesz opróżnić akumulator z kwasu, przepłukać go wodą destylowaną i zalać świeżym ELEKTROLITEM i naładować. To taki prosty sposób na regeneracje starego akumulatora. U mnie zawsze to pomagało i aku lepiej trzymał.

 

Tak jak pisał embe, jak nie masz inego prostownika to podłącz na te 3 A i będzie OK. Jeżeli masz amperomierz to po odłączeniu prostownika naładowany akumulator powinien trzymać około 13,5- 13,8 V.

 

Pamiętam, że XJta była bardzo wrażliwa na akumulator...to znaczy nawet lekkie niedomaganie sprawiało, że trudniej było ją odpalić. Zdarzyło się, że bez problemu kręcił się rozrusznik, ale silnik milczał. Podładowanie akumulatora usuwało ten problem.

 

U mnie w GSie jest dokładnie to samo. Wystarczy, że akumulator już jest troche przymęczony to rozrusznik będzie kręcił a silnik nie załapie. Wystarczy go natomiast pchnąć dosłownie tyle, że ruszy tłokiem i łapie od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to musze naladowac akumulator bo w takim razie moze to tez byc przyczyna. Motocykl byl zalany i troche sie krecilo rozrusznikiem a wczesniej mototcykl stal nie jezdzony 2 miechy i watpie zeby wlasciciel go ladowal bo on nie mial zadnego pojecia o motocyklach. Kupilem elektroli wiec wymienie caly elektrolit.

 

Ps tylko gdzie wylac stary elektrolit???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisze tylko YB12A-A
Typowe oznaczenie :( To jest akumulator 12Ah. Gdy elektrolitu jest za mało, dolewasz wodę destylowaną. Dolanie elektrolitu, to jakby do zupy pomidorowej z której wygotowała się woda dolać koncentratu. Będzie za gęsta i niesmaczna :P

 

Sposób regeneracji akumulatora z jakim się spotkałem polega na trzykrotnym "wygotowaniu" na samej wodzie destylowanej. Po każdym razie wodę wylewa się i napełnia nową. Po trzech razach napełnia się elektrolitem i ładuje normalnie. Podobno to pomaga usunąć trochę osadu z elektrod wewnątrz.

 

Jeżeli masz amperomierz to po odłączeniu prostownika naładowany akumulator powinien trzymać około 13,5- 13,8 V.
Przypuszczam, że to tylko pomyłka, ale napiszę - broń Boże nie podłączaj amperomierza do akumulatora. On (aku) da taki prąd, że momentalnie spalisz miernik. Koledze chodziło na pewno o WOLTOMIERZ :P

 

DOPISANE:

Elektrolit nalej do jakiejś szklanej butelki i zostaw w specjalnym pojemniku na stacji benzynowej. Jeśli sprzedają elektrolit (nowy) powinni się też zająć starym. Na mojej stacji jest specjalne miejsce do zostawiania tego typu odpadów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz jeszcze czy ten ubytek elektrolitu z aku nie byl spowodowany tym "transportem" tzn czy moto nie jest gdzies pozalewane elektrolitem. (wokol skrzynki akumulatora). Jezeli nic takiego nie zauwazysz to ja bym dolal wody destylowanej do stanu. Nastepnie podladowal go na full i sprawdzil areometrem jaka jest gestosc roztworu. Jezeli jest ok to nie trzeba kombinowac. A jezeli jest zbyt mala to dzialaj wg procedury o trzykrotnym "gotowaniu" embe-go.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

transport odbywal sie z wyjetym akumulatorem. Jutro doleje wody destylowanej. Podladuje i sprawdze a jesli nie to oddam motocykl do regulacji przed rejestracja. Jest w sosnowcu jeden warsztat ktory ponoc ma lawete i doworza do warsztatu maszyny i ponoc nie wolaja za to duzo wiec mysle ze bedzie dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mateuszm napisał:  

Jeżeli masz amperomierz to po odłączeniu prostownika naładowany akumulator powinien trzymać około 13,5- 13,8 V.  

Przypuszczam, że to tylko pomyłka, ale napiszę - broń Boże nie podłączaj amperomierza do akumulatora. On (aku) da taki prąd, że momentalnie spalisz miernik. Koledze chodziło na pewno o WOLTOMIERZ Very Happy

 

 

Jasne, że chodziło o woltomierz :-x Sory za byka 8O

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trozkę szkoda pieniąchów na nowe świece, jeśli to tylko zalanie. Świece zalewałem kilkukrotnie (kiedyś) i zawsze wygrzanie na ogieńku pomagało. Nowe świece, to nowe świece, ale nie zawsze jest konieczność ich wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw sprobuje naladowac akumulator i wymienic swiece ale oczewiscie inwentaryzacja jest i nie moge glupiej wody destylowanej kupic i odebrac swiec.

 

embe masz moze serwisowke byle nie po niemiecku???

jesli masz to wyslij mi ja na [email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...