Turcja '06...

[hamal]

oczywiście że można się podłączyć ,Rumunia jest na tyle ciekawa że nie można się za bardzo śpieszyć , sam dojazd do Vama Veche to około 5 dni . Gdybyśmy mieli więcej czasu to chętnie pojechalibyśmy z tobą do Turcji. W zeszłym roku byłem z rodziną na wakacjach w Bułgarii , przejazd przez Rumunię sprawił tak dobre wrażenie że po powrocie zaraz kupiłem MZ i zaczeliśmy organizować wyprawę. Może ktoś z forumowiczów wie czy w Rumunii na stacjach można dostać olej do dwusuwów ?

[Marlew]

.... czy w Rumunii na stacjach można dostać olej do dwusuwów ?

 

I krajowy i syntetyczny ;) bez problemu - zwłaszcza na dużych stacjach - z ciekawości zawsze zerkałem na oleje sprawdzając ceny i specyfikacje... więc do 2taktów są na pewno.

[Gość BULLSON FOREVER]

widze ze o turcji pisza ci ktorzy nie byli a wiedza i ci ktorzy byli...

ja tez bylem-motocykle MZ stanowia na oko z 20-30% wszystkich motocykli, Jaw nie widzialem, paliwo w 2003 roku bylo ponad 50% drozsze niz w PL, za wjazd zaplacilem 15$ (wiza, deklaracje, cuda...) asfalt bardzo sliski(choc nie wszedzie) drogi, rowne, gladkie, w pazdzierniku jechalem i bylo mi goraco -jechalem w kurtce spietej tylko w jednym miejscu-zeby bylo lepsze chlodzenie, a mylem sie w morzu...

[..:maniek:..]

widze ze o turcji pisza ci ktorzy nie byli a wiedza i ci ktorzy byli...

ja tez bylem-motocykle MZ stanowia na oko z 20-30% wszystkich motocykli, Jaw nie widzialem, paliwo w 2003 roku bylo ponad

 

drogi Adamie..tak masz chyba na imie?? czy czasem w 2003 twoja MZ na dwa dni przed wyjazdem sie nie rozkraczyla i _nie mogles_!! z nami jechac na podboj turcji?? bo cos tak mi sie przez mgle przypomina...no chyba ze sie myle to wybacz....

[Keczup]

drogi Adamie..tak masz chyba na imie?? czy czasem w 2003 twoja MZ na dwa dni przed wyjazdem sie nie rozkraczyla i _nie mogles_!! z nami jechac na podboj turcji?? bo cos tak mi sie przez mgle przypomina...no chyba ze sie myle to wybacz....

Lups! A może to nie Adam? Ale by była wpadka...

Co do Wyprawy do Turcji na MZ-kach to Bardzo nisko czoło dla wszystkich którzy tam dojechali i co najważniejsze - wrocili. Ja mam Honde XL600 i chyba bym się trochę bał a co dopiero na dużo mniejszej maszynie.

Podziwiam i pozdrawiam

[Gość BULLSON FOREVER]

widze ze o turcji pisza ci ktorzy nie byli a wiedza i ci ktorzy byli...

ja tez bylem-motocykle MZ stanowia na oko z 20-30% wszystkich motocykli' date=' Jaw nie widzialem, paliwo w 2003 roku bylo ponad[/quote']

 

drogi Adamie..tak masz chyba na imie?? czy czasem w 2003 twoja MZ na dwa dni przed wyjazdem sie nie rozkraczyla i _nie mogles_!! z nami jechac na podboj turcji?? bo cos tak mi sie przez mgle przypomina...no chyba ze sie myle to wybacz....

Mam na imie Adam (to bardzo ladne imie, prawda...(?) :) ) Chyba tobie sie cos pomylilo.Ja byłem w 2003 roku w Turcji, a to o czym piszesz, to chyba było kiedys tam wczesniej... Tak, na dwa tygodnie (nie dni) przed planowanym wyjazdem do TR na MZ moj motocykl postanowil, ze jednak tam nie pojedzie, ale Turcje przejechalem od wschodu do zachodu w 2003r, na XTZ 750Super Tenere, wiec wiem o czym pisze. pozdr. ==>> http://adam750.w.interia.pl/Gruzja/gruzja.htm

[PM2Z]

no... zobaczymy jak się ptasia grypa rozwinie, bo zaczyna się robić nieciekawie.

[Marlew]

no... zobaczymy jak się ptasia grypa rozwinie' date=' bo zaczyna się robić nieciekawie.[/quote']

 

Od 2003 roku zmarło na ptasią grypę chyba nie więcej niż 100 osób... Szczerze mówiąc przechodząc przez ulicę ryzykuję śmiercią dużo bardziej a co dopiero jadąc motocyklem... Nie przesadzasz troszkę z tą nieciekawą sytuacją??

[Rof]

na tej calej nagonce medialnej na ptasia grype zarabiaja tylko koncery farmaceutyczne produkując szczepionki dla calych panstw i to za rządową kase

 

a jakby podliczyc wszystkie potencjalne przyczyny smierci to rzeczywiscie ptasia grypa bylaby napewno na szarym koncu :)

[PM2Z]

cały temat traktuję z przymrużeniem oka (i taki też miał być mój post). skoro jednak jest poważny odzew to powiem co myślę.

Rof napisał:

na tej calej nagonce medialnej na ptasia grype zarabiaja tylko koncery farmaceutyczne produkując szczepionki

w tym sęk, że nie ma na to coś szczepionki. gdyby była to owszem, koncerny tłukłyby wielką kasę (jak zawsze z resztą), ale wtedy też nie byłoby takiej paniki.

a jakby podliczyc wszystkie potencjalne przyczyny smierci to rzeczywiscie ptasia grypa bylaby napewno na szarym koncu

Marlew napisał:

Od 2003 roku zmarło na ptasią grypę chyba nie więcej niż 100 osób

nie w śmiertelności tu problem, tylko w realnym ryzyku zmutowania tego wiruska. śmiertelność jest spora w %, na szczęście nie w liczbach, jeśli jednak wirus zacznie się rozprzestrzeniać drogą kropelkową to zachorowalność będzie niepomiernie większa i wtedy te % przełożą się na dużo większe liczby.

ma się żonę lekarza, no nie :)

 

p.s. a z poważną dyskusją (dla nadgorliwych w drążeniu dzikich wątków pobocznych :) ), to może by tak na jakiś portal medyczny się przenieść, bo i większą wiedzą kolesie dysponują w tym temacie.

[PM2Z]

ahoj, odświeżam temat, bo sporo się zmieniło.

ruszam 1 lipca na max. 25 dni. jak na razie nie znalazłem chętnych do dzielenia trudów podróży, ale gdyby takowi, po zmianie terminu, jednak się znaleźli, to zapraszam.

mam już wszystkie mapy, rozmówki, przewodniki itd. więc potencjalni chętni winni mieć jedynie 2oo i sporo zapału.

 

pozdrawiam