Skocz do zawartości

Kawy maja to "cos" ZX6R ZX7R ZX9R


Gość Ali
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

.......Ale ludzie z tymi plastikami to nie wiem czy sie śmiac czy płakać... co wy w ogóle opowiadacie!?!?

To akurat jest najbardziej banalna sprawa żeby tak spasowac plastiki żeby było dobrze(średnio utalentowany magik to zrobi!)...

Krzywa rama nie ma tu nic do tego i da sie to doskonale zgrąc i zatuszowac. Jak plastiki są wyznacznikiem tego czy rama jest prosta to sory... powodzenia przy kupowaniu kolejnych motocykli!! 8O

 

 

Nie zgodze się z Tobą' date=' akurat w 9 i w 6 jeżeli miała strzała to za chiny nie założysz dolnego pługu.

Plastiki są tak spasowane że naprawde prościej jest wyprostować rame niż , tak jak piszesz, magikować. To się poprosu fizycznie nie da.

Miałem zx6 98 i teraz mam zx9 98. Jak kupowałem 6 w Niemcowni to wyglądała na mały ślizg i to wszystko> jak się później okazało był to mały ślizg ale przednie koło w coś uderzyło i , jak ktoś napisał wcześniej, zmniejszył się roztaw kół. Smieszne ale prawdziwe, nie zobaczysz tego gołym okiem, ale podstawowym problemem jest że nijak nie da się założyć dolnego pługu.

W zeszłym roku dałem 9 do warsztatu- gość zrobił regulacje i pojechał na jazde probną, tak się niefortunnie złożyło że jakiś typ wyjechał z bocznej puszką i 9 miała szlifa. Nie było by to takie straszne, ale sunąc uderzyła w krawężnik kołem.

Jak się później okazało żaden plastik nie pasował tak jak powinien, nie wspominając o pługu.

Rozebrałem sprzęta do gołego i zawiozłem do Bielsko -Białej na pomiary-okazało sie że koło cofneło się o 2 cm( nie na lagach , tylko na ramie) .

Po tym zabiegu wszystko wróciło do normy.

Tak jest w tych modelach- plastiki to podstawa- jeżeli nie pasują to znaczy że jest coś nie tak.

Pewnie że nie jest to decydujący czynnik , ale bardzo ważny- takie jest moje zdanie.

 

 

Pozdrawiam

Darek[list']

 

heheheh

A założysz sie o $$$ że masz racje ??? :lol:

Co powiesz na to że u nas chłopaki ubierali w plastiki 9tki np. yamahe FZ750, co powiesz na to ze z ZXR 750 robili ZX7R tak dokąłdnie że jak ktoś nie zna dobrze 7mki to musi naprawde dobrze sie przyjrzeć żeby wyczaić różnice.. Manewry typu CBR600 F2 na F3, F4 na F4i, R1 98 na 2002 albo ZX 6 '96 na '99, to samo z fajerami...

Stary- uwierz mi... jak ktoś wie co robi to jest to naprawde banalne... :)

Dlatego lepiej dokładnie badac rame i zawieche niż sugerować sie plastikami bo one są akurat najprostszą rzeczą i sposobem na tuszowanie "przejść"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Konkretne pytania kolega zadal i od razu pelno nabijaczy postow sie zjawia... szkoda gadac

http://zx9r.teamgaaaz.com/zx9r_1999.php

http://zx6r.teamgaaaz.com/zx6r_1999.php

na dole kazdej ze stron sa wymiary, rozstaw osi ten sam zreszta wiekszac wymiarow taka sama nie ma tylko szerokosci a i z widocznych roznic to boczna owiewka jest troszke inna takze zadupek jest nieco inny, gabarytowo nie mniej jednak sa niemal identyczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

A tam! Jeśli sprzęt nie był katowany, jezdzony na kole to warto obejrzeć. Nawet jeśli trochę, to też uważam, że warto, nie każdy musi być porozpierd. od razu.

 

Spórz na rame, jeśli mozna to pod owiewki zajrzyj, główkę zobacz itd... Chodnica czy nie zgięta, czy cos nie było majstrowane, wiazane w dziwne sposoby.

 

Później zabieraj się za silnik.

 

Zreszta poszukaj na forum, użyj opcji szukaj, troszke juz było materiałów odnośnie 9. Popatrz na defekty, naprawę, też powinny być oceny użytkowników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[witam tu masz link do danych technicznych

http://www.teamgaaaz.com/zx-9r/zx-9r-2002.html

 

http://www.scigacz.pl/Uzywana,Kawasaki,ZX9R,1859.html tu masz wszystko o 9

 

kolejny link

http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56426,1590077.html

 

http://www.scigacz.pl/Uzywana,Kawasaki,ZX9R,1859.html tu masz wszystko o 9

 

Wrzucajcie tu wszystko co macie ta temat Kawasaki ZX9R:ciekawe stronki,filmiki,ciekawe fotki i wsze spostrzeżenia dotyczące tego modelu (98-00),mam nadzieje że są chętnie aby rozwinąć ten temat-pozdro :!:

 

Model ZX-9 R rozpoczął rynkową karierę w 1994 r., ale został zaprezentowany po raz pierwszy już w 1993 r. podczas salonu motocyklowego w Paryżu. Sprzedaż ruszyła ostro, bowiem "dziewiątka" łączyła cechy pozornie eliminujące się i trudne do pogodzenia. Niezwykle dynamiczny silnik i typowo sportowa stylizacja ze sportową, agresywną w kształcie obudową zdawały się potwierdzać typowo sportowy wizerunek maszyny. Okazało się jednak, że ZX-9 R jest jednocześnie świetnie przygotowany do turystycznych wojaży. Pozycja za kierownicą była bardzo wygodna, owiewka świetnie chroniła przed pędem powietrza, mocny silnik pracował niezwykle lekko, wydajnie i bez wibracji, bez trudu dając sobie radę nawet z dużym obciążeniem pojazdu, duży zbiornik paliwa sprzyjał długim etapom w podróżach, a zestrojenie podwozia oferowało wysoki komfort jazdy. Nowy model Kawasaki dorobił się miana motocykla sportowo-turystycznego i tak był właśnie postrzegany przez potencjalnych klientów. Mówiono o nim, że ma siłę byka i zwinność kota. Nie odczuwało się nawet dużej masy sięgającej 243 kg. W klasie 900 cm3. było to rzeczywiście sporo, ale nie raziło, bowiem ZX-9 R nie miał typowo sportowego charakteru.

 

PIERWSZE POPRAWKI

 

Pierwszej, niewielkiej modernizacji "dziewiątka" doczekała się już w 1995 r. Poprawiono przede wszystkim gaźniki (zmieniono przepustnice i dysze). Zmianie uległa także charakterystyka zapłonu oraz przełożenia trzech pierwszych biegów w skrzyni przekładniowej. Efektem była poprawa elastyczności silnika. Nowy tłumik wydechu umożliwił zmniejszenie poziomu hałasu.

 

Kolejne, stosunkowo niewielkie zmiany wprowadzono w 1996 r. Model oznaczony fabrycznym kodem ZX 900 B3 miał dwie wersje mocy - 139 i 98 KM. Pojawiła się moda na sześciotłoczkowe zaciski hamulcowe w przednich kołach. Kawasaki ZX-9 R nie oparł się jej i otrzymał takie rozwiązanie w przednim hamulcu. To był pierwszy sygnał, że konstruktorzy "dziewiątki" spoglądają coraz śmielej w stronę sportu. Nadal jednak nie zapominano, że wielu nabywców kupuje ZX-9 R z myślą o dłuższych podróżach. Pasek dla pasażera zamieniono na solidne uchwyty w tylnej części pojazdu.

 

NOWA TWARZ "DZIEWIĄTKI"

 

W 1998 r. koncern z Akashi postarał się o prawdziwą niespodziankę. Na rynku pojawił się zupełnie nowy ZX-9 R, oznaczony fabrycznym kodem ZX 900 C. Tutaj zmiany w stronę bardziej sportowego wizerunku były aż nadto widoczne. Modyfikacje związane ze stylizacją stanowiły tylko wstęp do modernizacji motocykla od strony technicznej. Zupełnie zmieniła się przede wszystkim konstrukcja i charakter silnika. Zmniejszono skok tłoków, powiększono średnicę cylindrów (średnicę z 73 na 75 mm, skok z 53,7 na 50,9 mm). Zmieniono układ rozrządu, układ dźwigienkowy zastąpiono szklankowymi popychaczami. Moc wzrosła do 143 KM. Można było dokupić katalizator. Masę pojazdu zredukowano aż o 38 kg! Najwięcej kilogramów "zgubiono" w nowym, konwencjonalnym widelcu teleskopowym przedniego zawieszenia dobrze znanej i renomowanej firmy Kayaba (lżejszy o 10 kg!). Montowany do tej pory, ciężki widelec typu upside-down odszedł na emeryturę. Włączanie i wyłączanie sprzęgła powierzono lince, co również pozwoliło zmniejszyć masę. Rezerwy tkwiły także w ramie i napędzie alternatora. Dla "odchudzenia" konstrukcji prądnica powędrowała bezpośrednio na lewy czop wału korbowego. Pośredni napęd alternatora okazał się zbędny.

 

Rok później zmiany z 1998 r. uzupełniono o cieńsze tarcze hamulcowe i skrócony błotnik tylnego koła.

 

NOWY WIEK - NOWY WIZERUNEK

 

Co prawda rok 2000 dopiero zapowiadał nadejście nowego wieku, ale już wtedy model ZX-9 R przygotowano na przywitanie nowego tysiąclecia. Zmiany nie były może tak rewolucyjne jak dwa lata wcześniej, ale z pewnością można je uznać za poważne. I znowu poszły one w stronę sportu, co było widać aż nadto wyraźnie. Zmodernizowano przede wszystkim układ nośny, a dzięki nowej ramie rozstaw osi zmniejszył się z 1440 do 1415 mm (ukłon w stronę zwrotności). Silnik otrzymał nową głowicę cylindrów, gaźniki i układ zasilania z systemem dynamicznego doładowania Ram Air. Moc maksymalna silnika wzrosła do 144 KM. Zmodyfikowano również widelec przedniego zawieszenia, a tylne koło otrzymało oponę o szerokości 190 mm (wcześniej 180 mm). Nowe podwozie nie spisywało się jednak najlepiej. Podczas hamowania pojawiały się dokuczliwe drgania widelca, chociaż nie we wszystkich egzemplarzach były one tak samo intensywne. Firma wezwała nabywców pechowej wersji do warsztatów, podejmując akcję wymiany przednich klocków hamulcowych. Takie działanie przynosiło jednak tylko częściową poprawę sytuacji i nie eliminowało całkowicie problemu.

 

Radykalna poprawa nastąpiła w 2002 r., gdy znowu przebudowano podwozie ZX-9 R. Zmieniono konstrukcję widelca teleskopowego oraz charakterystykę resorowania i tłumienia. Wahacz tylnego koła otrzymał profil usztywniający od góry. Funkcję nośną w dużej części powierzono silnikowi. Sześciotłoczkowe zaciski hamulcowe zastąpiono czterotłoczkowymi, układ hamulcowy stracił nieco na skuteczności. Silnik otrzymał cięższy wał korbowy, co poprawiło dynamikę w zakresie niskich i średnich obrotów.

 

PORÓWNANIA - NAJTRUDNIEJSZY SPRAWDZIAN

 

Na przestrzeni lat Kawasaki ZX-9 R niejednokrotnie stawał w szranki z konkurentami i niejednokrotnie udowadniał swoją przewagę w testach porównawczych. Nie zawsze jednak udawało mu się zwyciężać. Na początku 1994 r. przegrał z Suzuki RF 900 R, ale pokonał Triumpha Daytona 900. Porównywano wówczas wersje o mocy 100 KM. Uznano go wówczas za motocykl przyjemny w codziennej eksploatacji, o dużym temperamencie, ale niepozbawiony drobnych wad pogarszających ogólny wizerunek. Podczas testu porównawczego na początku 2002 r. 143-konny ZX-9 R pozostawił w pobitym polu Suzuki GSX-R 1000, Yamahę YZF R1 i Hondę Fireblade. Testerzy chwalili uniwersalny charakter "dziewiątki", który czynił motocykl przyjemnym zarówno w sportowej, jak i codziennej eksploatacji. Zmiany ukierunkowane na sport, jak widać, nie wpłynęły na całkowity zanik cech turystycznych. Nadal mocnymi stronami ZX-9 R był duży zbiornik paliwa, owiewka skutecznie chroniąca przed pędem powietrza, wygodna pozycja za kierownicą i znakomita dynamika silnika. Spore znaczenie miała też atrakcyjna cena. Przy dynamicznej, sportowej jeździe można było z kolei wykorzystać znakomitą zwrotność i bardzo skuteczne hamulce.

 

Pod koniec 2002 r., gdy zarówno Honda, jak i Suzuki zmodernizowały swoje sportowe modele klasy 900 cm3, sytuacja wyglądała już zupełnie inaczej. Model ZX-9 R musiał uznać wyższość Fireblade'a i YZF R1. Oceny "dziewiątki" nadal jednak były wysokie. Uznano, że we wszystkich kategoriach testu Kawasaki osiągnęło bardzo przyzwoite wyniki. Można wysnuć z tego wniosek, że to nie ZX-9 R było złe, ale Honda i Yamaha aż tak dobre. Poprawki modernizacyjne dały o sobie znać, i to bardzo wyraźnie.

 

Bardzo ciekawy był test porównawczy przeprowadzony podobnie jak poprzedni pod koniec 2002 r. Testowane motocykle badano pod kątem przydatności do turystyki. Zaskoczeniem może być to, że w tej trudnej próbie "dziewiątka" przegrała tylko z BMW R 1150 GS Adventure, za to górowała nad Suzuki GSX 1400, a nawet nad Hondą Gold Wing !

 

KAWASAKI ZX-9 R - DOBRY WYBÓR ?

 

Ostatni test porównawczy z początku 2003 r. pokazał, że model ZX-9 R wymaga zmian. Motocykl odstaje od konkurencji, chociaż zachowuje bardzo przyzwoity poziom techniczny i użytkowy. Podwozie i hamulce nie są już może ideałem w tej klasie, ale nadal umożliwiają dynamiczną jazdę przy zachowaniu wysokiego poziomu bezpieczeństwa. Co prawda Suzuki GSX-R 1000, Honda Fireblade i Yamaha YZF R1 zrobiły lepsze wrażenie na sędziach, ale różnice nie były znaczące. A to oznacza, że Kawasaki nadal można uznawać za udany i ciekawy motocykl, stanowiący w każdej wersji ciekawą propozycję dla osób poszukujących używanych motocykli sportowych klasy wyższej. Twórcy ZX-9 R nie uznawali kompromisów, dlatego wszystko jest tutaj na wysokim poziomie. Bez względu na wersję wykończenie i dopracowanie detali budzi najwyższe uznanie. Ze względu na walory eksploatacyjne najkorzystniej prezentują się roczniki 1994-99 oraz 2002-03. I wśród nich należy poszukiwać najbardziej interesujących ofert. Dodajmy, że dość często można trafić na wersje o mocy silnika obniżonej do 98 KM. Odzyskanie pełnej mocy w tych przypadkach jest jednak dość proste. Wystarczy zaślepić otwory w przepustnicach gaźników (na przykład za pomocą odpowiednio dopasowanych tulejek) i motocykl znowu prezentuje niezwykły temperament.

 

DANE TECHNICZNE (1995)

 

Model ZX900B (1994-98)

 

.

Typ:

 

czterosuwowy, chłodzony cieczą

Układ:

 

czterocylindrowy, rzędowy

Rozrząd:

 

DOHC, cztery zawory na cylinder

Pojemność skokowa:

 

899 ccm

Średnica x skok tłoka:

 

73 x 53,7 mm

Stopień sprężania:

 

11,5: 1

Moc maksymalna:

 

102 kW (139 KM) przy 10 500 obr/min

Maksymalny moment obrotowy:

 

96 Nm przy 9000 obr/min

Zasilanie:

 

cztery gaźniki Keihin 40 mm

Smarowanie:

 

z mokrą miską olejową

Pojemność miski olejowej:

 

3,5 l

Rozruch:

 

elektryczny

Alternator:

 

420W

Akumulator:

 

12V 10Ah

PRZENIESIENIE NAPĘDU

 

.

Silnik-skrzynia biegów:

 

koła zębate, 1,55

Sprzęgło:

 

wielotarczowe, mokre

Skrzynia biegów:

 

sześciostopniowa

Przełożenia:

 

I-2,86; II-2,06; III-1,65; IV-1,39; V-1,22; VI-1,10

Napęd tylnego koła:

 

łańcuchem rolkowym typu o-ring

PODWOZIE

 

.

Rama:

 

otwarta, boczna, ze stopów lekkich

Zawieszenie przednie:

 

teleskopowe, 41 mm, skok 110 mm

Zawieszenie tylne:

 

wahacz wleczony podparty centralnym elementem resorująco-tłumiącym, skok 145 mm

Hamulec przedni:

 

tarczowy, podwójny, 320 mm, stałe zaciski czterotłoczkowe

Hamulec tylny:

 

tarczowy, 230 mm, zacisk stały dwutłoczkowy

Opony przód/ tył:

 

120/70 ZR 17 / 180/55 ZR 17

WYMIARY I MASY

 

.

Wysokość siedzenia:

 

800 mm

Rozstaw osi:

 

1440 mm

Kąt pochylenia główki ramy:

 

66°

Masa pojazdu gotowego do jazdy:

 

244 kg

Zbiornik paliwa:

 

20 l

OSIĄGI

 

.

Prędkość maksymalna:

 

274 km/h

Przyspieszenia:

 

0-100 km/h 3,2 s; 0-160 km/h 6,5 s

DANE OBSŁUGOWE I EKSPLOATACYJNE (1994-98)

 

.

Olej silnikowy:

 

10 W 40 (3,5 l)

Olej teleskopowy:

 

5 W

Luz zaworowy przy zimnym silniku:

 

zawory ssące 0,18-0,23 mm, zawory wydechowe 0,21-0,26 mm

Świece zapłonowe:

 

CR 9 EK

Odstęp elektrod świec zapłonowych:

 

0,7-0,8 mm

Ciśnienie w ogumieniu:

 

z przodu 2,5 bar, z tyłu 2,9 bar

 

 

HISTORIA MODELU

 

ROK

 

ZAKRES ZMIAN

1994

 

Wprowadzenie na rynek

1995

 

Modernizacja gaźników i układu zapłonowego. Zmiana przełożeń trzech pierwszych biegów skrzyni przekładniowej. Nowy tłumik wydechu

1996

 

Sześciotłoczkowe zaciski hamulcowe z przodu zamiast czterotłoczkowych. Uchwyty dla pasażera zamiast paska

1998

 

Nowy silnik. Zmiana średnicy cylindrów i skoku tłoków. Modyfikacje rozrządu. Katalizator za dopłatą. Konwencjonalny widelec teleskopowy zamiast widelca typu upside-down. Sprzęgło uruchamiane linką, alternator przeniesiony na lewy czop wału korbowego

1999

 

Cieńsze tarcze hamulcowe, skrócenie tylnego błotnika

2000

 

Nowa głowica cylindrów, nowe gaźniki, system dynamicznego doładowania Ram Air. Modernizacja ramy, zmniejszony rozstaw osi, szersza opona tylnego koła

2002

 

Modernizacja podwozia, silnik jako element nośny. Zmiany w widelcu teleskopowym, wzmocniony wahacz tylnego koła. Czterotłoczkowe zaciski hamulcowe z przodu zamiast czterotłoczkowych. Cięższy wał korbowy

 

 

ŚREDNIE CENY UŻYWANYCH KAWASAKI ZX-9 R

 

 

 

WADY I ZALETY KAWASAKI ZX-9 R

 

.

 

ZALETY

 

.

 

 

+

 

Mocny silnik w wersji "open"

 

-

 

twarda zmiana biegów

+

 

Duża zwrotność

 

-

 

mało miejsca dla pasażera

+

 

Bardzo skuteczne hamulce

 

-

 

wysokie ceny używanych egzemplarzy

+

 

Komfortowe podwozie

 

.

 

.

+

 

Wygodna pozycja

 

.

 

.

+

 

Uniwersalny charakter

 

.

 

.

+

 

Wysoki poziom wykończenia

 

.

 

.

 

 

NAJCZĘŚCIEJ WYSTĘPUJĄCE USTERKI W MODELU ZX-9 R

 

PODZESPÓŁ

 

USTERKI

 

OBJAWY

Silnik

 

Nieszczelność pompy cieczy chłodzącej, uszkodzony wirnik pompy

 

Wycieki na obudowie pompy

Osprzęt silnika

 

Wadliwe działanie pompy paliwa

 

Niezbyt płynne ruszanie motocykla

Skrzynia biegów

 

Uszkodzenia kół zębatych

 

Wypadanie trzeciego biegu, "dziura" między czwartym a piątym biegiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W innych moto też pekają, wcale nie mniej.

 

Szkoda, że wiele osób ZX9 porównuje do tysiąców, a to całkiem inne motocykle. ZX troche zaciąga turystykiem, a nie jak np. CBR900 motocyklem torowym, choc oba mogą służyć do jazdy codziennej. ZX jest bardziej uniwersalny i wygodniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem jakims zazartym przeciwnikiem kawasaki, ale zx9r w swojej klasie naprawde jest do dupy. chyba ze chcesz miec wychuchanego sprzeta do dlugodystansowego preclowania

 

Rozumiem że jesteś stałym bywalcem toru :icon_twisted:

A tak na poważnie to najlepiej powiedz facetowi że kupisz jak będziesz mógł wstawić do warsztatu w celu sprawdzenia,druga opcja to jedź z mechanikiem ale jeżeli nie będziesz mógł rozebrać to jest to loteria i tyle.

Jeżeli nadal chcesz sam to;

-sprawdź lagi czy są suche,czy jest w nich olej,czy nie mają małych wgnieceń(wystarczy jedno malutkie)

-mocowanie owiewek,zegary,główkę ramy i jej okolicę,później całą ramę i felgi

-wywal siedzenia i oglądnij dokładnie całe wnętrze

-sprawdź zawieszenie czy dobrze pracuje(dobija,odbija itd)

-tarcze hamulcowe,klocki,zaciski,napęd

-wciśnij przedni hebel i poruszaj motorkiem przód-tył czy są luzy na główce ramy (puka)

-odpal sprzęta rozpędź, puść kierę i staraj się lecieć bez trzymanki,później polataj po koleinach jak się nic nie będzie działo to chyba jest prosta

Zanim kupiłem, to przez pół roku oglądałem sprzęty i te w salonach i z ogłoszeń,stwierdziłem jedno; większość była po glebie i miała cofnięte liczniki tylko jedne były zrobione lepiej inne nędznie.

Ja latam moją trzeci rok i nie narzekam,w sierpniu jadę nią do Chorwacji trochę popreclować :D

To chyba tyle, nie jestem jakimś znawcą ale może coś pomogłem,jakby co to pisz na PW.i nie słuchaj "znawców"

 

Pozdrawiam. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewiątka była wałkowana od kilku lat na 4um i już chyba wszystko o niej na nim znajdziesz.Sam teraz śmigam 9tką z '99r i jak na razie SUPER.Także polecam przeczytanie tego co już wyskrobano i do czego jest ciągły dostęp na 4um.

Pozdro all :P

otóż to... 8)

 

Wszystko prawda tylko trzeba przebrnąć przez sporo bredni co bardzo zniechęca do czytania,nie wspominając o irytacji.

Pozdrawiam. :crossy:

Ciekawe ilu właścicieli jest na forum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja troszkę się pochwalę i powiem, że kilka dni temu dołączyłem do grona posiadaczy 9tek;) Co prawda na razie jeszcze połowicznie, bo Kawa dopiero jedzie do mnie z Niemcowni, ale co się odwlecze.. ;) Model 2002 rok, granatowo-czarna.

 

lombardo - w drugim temacie piszesz, że wybierasz się do Chorwacji. Masz kufry/sakwy? Pytam, bo stelaż i kufry będą mi konieczne - a szukam alternatywy do tych z www.duh.pl. Jak z amortyzatorem skrętu - potrzebny bardzo do 9tek?

 

Jeszcze taka ciekawostka :

http://www.youtube.com/watch?v=ywgf8btIn68

Edytowane przez Bronio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja troszkę się pochwalę i powiem, że kilka dni temu dołączyłem do grona posiadaczy 9tek;) Co prawda na razie jeszcze połowicznie, bo Kawa dopiero jedzie do mnie z Niemcowni, ale co się odwlecze.. :notworthy: Model 2002 rok, granatowo-czarna.

 

lombardo - w drugim temacie piszesz, że wybierasz się do Chorwacji. Masz kufry/sakwy? Pytam, bo stelaż i kufry będą mi konieczne - a szukam alternatywy do tych z www.duh.pl. Jak z amortyzatorem skrętu - potrzebny bardzo do 9tek?

 

Jeszcze taka ciekawostka :

http://www.youtube.com/watch?v=ywgf8btIn68

 

Gratuluję wyboru i niezielonego koloru :banghead: ,osobiście za nim nie przepadam i sporo się naszukałem nim znalazłem bordowo-czarno-srebrną.

Na wyjazd kupuję sakwy,mają ten plus że można je zmniejszyć a jak nie są potrzebne nie zajmują wiele miejsca.

Co do amorka, to moja jest z 1995 roku,jest duża i ciężka(ale wygodna jak na tą klasę) do tego bardziej preferuję trasy niż gumowanie, więc amorek jest niepotrzebny tak jak stalowe oploty itp.

Jak zaczniesz kulać kilometry to się dowiesz. :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja troszkę się pochwalę i powiem, że kilka dni temu dołączyłem do grona posiadaczy 9tek;) Co prawda na razie jeszcze połowicznie, bo Kawa dopiero jedzie do mnie z Niemcowni, ale co się odwlecze.. :lalag: Model 2002 rok, granatowo-czarna.

Gratsy, wybrałeś najlepszy model dziewiątki. Można wiedzieć ile cię wyniosła?

 

A to, że jest nie-zielona to akurat wada :lalag:

 

P.S. Ze stelażami do tego modelu może nie być tak łatwo ze względu na brak uchwytów pasażera. Ale Hepco & Becker ma w swojej ofercie takie oto rusztowanie: http://www.hepco-becker.de/anbauanleitungen/650292.0101.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielki dzięki za gratulacje, sam cieszę się niesamowicie:) Co do koloru to jego wybór spędzał mi sen z powiek przez kilka tygodni... Zarówno zielone jak i granatowe malowanie podobało mi się niemal tak samo, z delikatnym zwrotem w kierunku zielonego. Ostatecznie wyszedł granatowy, zdanie plecaczka przeważyło szalę :lalag:

 

Fat - zamawiałem poprzez Tomka z Okuniewa, do którego mam kontakt od Pawła Boruty (wielkie dzięki Paweł!). Sam motocykl to 5tys EUR (typ opuścił 400eur) + koszty sprowadzenia. No i rejestracja... 9tki z tego roku w Niemcowni z tego co się orientowałem chodzą średnio tak po ok. 5500 eur - także cena jest całkiem niezła uważam.

 

Dzięki za link do tego stelaża, coś trzeba będzie kupić bo sezon ucieka i muszę nadrobić zaległości jakimś dłuższym wypadem:)

 

Pamiętam, że jak kupowałeś 6tke to wspominałeś też że w przyszłościowych planach jest 9tka - coś już jest na rzeczy :lalag: ?

Edytowane przez Bronio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam, że jak kupowałeś 6tke to wspominałeś też że w przyszłościowych planach jest 9tka - coś już jest na rzeczy :icon_biggrin: ?

Nie mówię tak, nie mówię nie :flesje: Choć bardziej skłaniam się do nowszej szóstki (636 w starej budzie, jeszcze na gaźnikach)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...