Skocz do zawartości

grzane manetki - instalacja


zbyhu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czolem!

 

Kupilem do moto podgrzewane manetki i zaczynam kombinowac nad ich zainstalowaniem.

Kabelki zasilajace manetki sa przystosowane do bezposredniego podlaczenia pod akumulator.

No i to mnie troche martwi. Wystarczy, ze kiedys zapomne o wylaczeniu manetek po odstawieniu motocykla do garazu i mi wyzera akumulator do zera.

Chcialbym wiec pociagnac kabel jakos inaczej. Np. do stacyjki lub czerwonego przelacznika.

No wlasnie tylko zazbytnio nie wiem jak :D.

 

Np. czy moge podlaczyc kabel minusowy (masowy) do dowolnej czesci metalowej motocykla, czy lepiej do akumulatora?

 

Prad dostarczany jest do czerwonego przelacznika. Czy wystarczy, ze tam, za przerwa podepne przewod zasilajacy (+) od manetek? Zastanawiam sie, czy takie dodatkowe odejscie nie zaburzy w jakis sposob pracy instalacji.

Z pradu zawsze bylem noga...

 

Z gory thnx za wskazowki!

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej wg mnie podlaczyc sie przez obwod swiatel (ja mam tak zrobiione u siebie), wtedy gdy masz wylaczone swiatla to manetki automatycznie tez sa wylaczone (napiecie podane na przekaznik zamyka obwod manetek, inaczej obwod jest otwarty).

 

Mase podlacz normalnie do aku, rozetnij przewod od swiatel, wepnij w niego przekaznik pradowy na 30A normalnie otwarty(najprostrzy, dostepny w kazdym sklepie motoryzacyjnym, elektronicznym itd.) ma on 4 - 5 nozek...

Wepnij je zgodnie z rys. na gorze przekaznika w zwarty obwod. Przewod zasilania manetek rozetnij na 2 i jedna czesc podlacz od aku do przekaznika (w jedna nozke obw. sterowanego), a druga czesc idaca do wlacznika manetek podlacz z drugiej strony przekaznika.

potrzebne ci beda jeszcze 4 konektorki (koncowki na przewody coby podlaczyc je do przekaznika).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

Ja zastanawialem sie nad pomyslem, zeby podlaczyc przewod dodatni z manetek do przewodu wyjsciowego ze stacyjki. Zastanawia mnie jedynie, czy przewod ten nie bedzie sie np. za bardzo grzal z powodu wiekszego plynacego przezen pradu...

 

No, ale jak mowie, to byla pierwsza mysl. Pomysl ze swiatlami tez jest dobry, choc jest to po prostu podlaczenie manetek "dalej" w obwodach instalacji. W sensie - od stacyjki ida rozgalezienia zasilajace do wszystkich odbiornikow (swiatla, klakson etc). I po prostu wpialbym manetki w jedno z tych dalszych rozgalezien - tj. swiatel, zamiast u zrodla - stacyjki.

 

Najbardziej interesuje mnie czy instalacja to przezyje - czy ne bedzie sie grzala - czy nie musialbym wymienic przewodow na grubsze...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przewodach manetek idzie spory prad - ok 20A (zalezy od typu manetek) - i tak jak napisales przewod nie moze byc cienki. Wydaje mi sie ze przewod od stacyjki moze nie wytrzymac takiego obciazenia pradowego. Ze zmiana przewodu na bardziej obciazalny trzeba rowniez wymienic bezpiecznik na adekwatny do obciazenia, jesli jest w tym obwodzie.

Moze niech ktos jeszcze sie wypowie.

 

Zajrzyj rowniez tu:

www.forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=32834&highlight=

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli zastosujesz przekaznik instalka przezyje. sterowanie moze byc od czerownego guziczka, swiatel, itd. to nie problem. jeden wtyk cewki przekaznika bezposrednio do masy (moze byc rama :D ), a drugi... gdzies, gdzie pojawia sie +. moga byc swiatla, czerwony guzik. wstawiania szeregowego cewki przekaznika jak radzi Kudlaty bym unikal. reszte (o czerwonym kablu) wyjasnil dobrze. ile W maja te manetki? 40W? 1.5mm2 przewod wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

Analizowalem schemat instalacji elektrycznej CB i doszedlem do takiego wnisoku.

Kabel zasilajacy manetki (+) planuje podlaczyc do kostki na wyjsciu ze stacyjki (obecnie wychodzi z niej jeden przewod, a tak wychodzilyby dwa). Na tym kablu zostawie bezpiecznik, ktory fabrycznie zalozyli (5A) do manetek.

Kabel masowy polacze albo gdzies w punkcie masowania (np. w lampie chyba sie znajdzie), albo do akumulatora (jesli nie ma to znaczenia, to opcja nr 1 - mniej kabla do ciagniecia przez motocykl).

 

Manetki maja regulacje od 10W do 40W.

 

Czy takie rozwiazanie jest dobre? Grozi czyms?

MlodyVFR - po co przekaznik, gdzie dostac, jakie powinien miec parametry? I dlaczego bez jego zastosowania instalka mialaby nie przezyc?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MlodyVFR - po co przekaznik' date=' gdzie dostac, jakie powinien miec parametry? I dlaczego bez jego zastosowania instalka mialaby nie przezyc? [/quote']

 

instalka zostala wyprodukowana do danego motocykla, gdzie obliczono przekroje przewodow na dane moce urzadzen+zapas. pytanie brzmi: czy Twoje manetki mieszcza sie w tym zapasie? zastosowanie przekaznika wprowadza nowy obwod i nowa droge pradu. do kostki dobrze wymysliles, ale podlacz tam cewke przekaznika, a nie bezposrednio czerwony. spowoduje to, ze prad manetek nie bedzie sie sumowal z pradem plynacym juz przez stacyjke, czego moze nie wytrzymac stacyjka jak i przewody. dodatkowe 5A to duzo. przekazniki samochodowe zwykle sa na 20A i maja podlaczenia: 85 i 86 - cewka, 30 i 87 styk zwierny (mam nadzieje, ze dobrze pamietam :mrgreen: ). koszt na zlomie: 2-5 zeta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... dokładnie najbezpieczniej poprowadzic nowy kabel od aku 2 żyłowy + i - , na + dac ten bezpiecznik co masz dołączony do manetek przeciąć kabel + i w to miejsce wpiąć przekaźnik (o takim amperażu jak mają manetki albo większym) , a sterowanie przekaźnikiem to sobie juz możesz wpiąć gdzie tam chcesz , pod światła albo pod stacyjkę albo gdzie indziej... w ten sposób nie narazisz instalacji na sfajczenie a i manetki bedą zapewne lepiej grzać . 8) można zapodac jakiś pstryczek osobny jeszcze coby w upalne dni nie pażyło w łapy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MlodyVFR - po co przekaznik, gdzie dostac, jakie powinien miec parametry? I dlaczego bez jego zastosowania instalka mialaby nie przezyc?

 

instalka zostala wyprodukowana do danego motocykla, gdzie obliczono przekroje przewodow na dane moce urzadzen+zapas. pytanie brzmi: czy Twoje manetki mieszcza sie w tym zapasie? zastosowanie przekaznika wprowadza nowy obwod i nowa droge pradu. do kostki dobrze wymysliles, ale podlacz tam cewke przekaznika, a nie bezposrednio czerwony. spowoduje to, ze prad manetek nie bedzie sie sumowal z pradem plynacym juz przez stacyjke, czego moze nie wytrzymac stacyjka jak i przewody. dodatkowe 5A to duzo. przekazniki samochodowe zwykle sa na 20A i maja podlaczenia: 85 i 86 - cewka, 30 i 87 styk zwierny (mam nadzieje, ze dobrze pamietam :mrgreen: ). koszt na zlomie: 2-5 zeta.

 

 

U mnie, i u jakiegoś kocyliona znajomych taki układ z przekaźnikiem bardzo pozytywnie się sprawdza. Główne zasilanie (+) centralki manetek idzie przez przekaźnik bezpośrednio do akumulatora, drugi biegun jest bezpośrednio do (-) aku. Przekaźnik jest sterowany napięciem pojawiającym się w skrzynce bezpieczników po włączeniu stacyjki. Gdzie dokładnie - trzeba sobie wziąć próbnik, i znaleźć :)

 

Taki układ gwarantuje przede wszystkim, że prąd potrzebny na zasilanie manetek nie będzie szedł po fabrycznej instalacji, ponadto - do minimum zmniejsza ingerencję w oryginalne okablowanie, zatem w razie czego - bardzo łatwo wrócić do stanu pierwotnego. Do tego układ ten zachowuje tę zaletę, że po wyłączeniu stacyjki manetki nie są zasilane, więc zapobiega rozładowaniu aku w przypadku zapominalstwa, albo bawienia się przez kogoś przełącznikami np na parkingu. Nie potrafię wyobrazić sobie prostszego układu, to naprawdę banał. Przekaźnik ze stopką (no kostką taką, z kablami;) kosztuje w sklepie motoryzacyjnym (dowolnym) w POZ jakieś 10 PLN.

 

Jezeli mogę zwrócić uwagę na częsty błąd przy montażu - zwróć uwagę jak prowadzisz kable zasilające same manetki -chodzi o to, żeby po założeniu manetek - nie okazało się, że nagle np klamka sprzęgła przy pełnym wciśnięciu opiera się o manetkę, albo - przy pełnym otwarciu gazu przewód nie był napięty jak struna, albo haczył o klamkę hamulca.

Nic nie rób pochopnie.

 

--

pzdr

yahoo & 636 '02, 498 '95 i jeszcze 599 '98 w proszeczku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

Ok, dzieki za wskazowki :D.

Po prostu mialem mgliste pojecie na temat zasady dzialania przekaznika, ale chyba juz qmam o co biega i potwierdzam - to najlepsze rozwiazanie ;).

 

Dzieki!!

 

Pozdrawiam

 

[ Dopisane: Środa Grudzień 07, 2005 4:32 pm ]

Czolem!

 

Tak na wszelki wypadek zrobilem jeszcze rysunke...

Ma to wygladac mniej wiecej tak?

 

manetki.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Jak montowałem swoje manetki to znalazłem taką instrukcję

 

http://www.mcqart.com/xj600/daytonahotgrips.htm

 

Wszystko wyjaśnione krok po kroku.

 

Co do pytań, to nie polecam podłączania prosto pod aku bez przekaźnika, bo aku wyssa do 0 i straci on na żywotności. Ja podłączyłem przekaźnik pod tylne światło pozycyjne, więc manetki grzeją wylko jak włączę światła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy intensywnym użytkowaniu manetek lepiej co jakiś czas doładować akumulator. Uchronisz go w ten sposób przed ciągłym niedoładowaniem a co za tym idzie zasiarczeniem, a siebie przed koniecznością wydawania kasy na nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...