Zachari Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 Witam. Rozebrałem swojego dniepro-eme w iment. Spuszczam olej z silnika a tam... rzadziuśki płynie jak cholera i mam wrazenie (a raczej jestem pewien), że pełno w nim benzyny. Powiedzcie co jest grane. Paliwa to on brał wiadrami jak już kiedyś pisałem i kopcił czarnym dymem. Wg moich skromnych przypuszczeń oraz wiedzy to pierścienie mocno przepuszczają. Ciśnienia nie mierzyłem ale kiedyś jak z miesiąc temu zmieniałem uszczelkę pod cylindrem to pierścionki wsuwałem "bez niczego" w cylinder. Gładź cylindra jest dobra, nie ma rzadnych rys itp. I jeszcze jedno, czy jak bym już kupował to czy pierścienie u Kokota w Krakowie będą OK? Cytuj Ogrody Kraków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 W oleju moze byc tez woda ktora wziela sie ze skroplonej pary wodnej jezeli silnik byl jezdzony na krotkich odcinkach (nie osiagal swojej wlasciwej temp. pracy). Jezeli twierdzisz ze to benzyna i z rur idzie czarny dym to masz za bogata mieszanke i paliwo sie nie spala calkowicie, zmywa olej z gladzi cylindra i przez nieszczelne pierscienie w jakims zakresie przedostaje sie do skrzyni korbowej.Gladz z reguly nie ma rys (jak sie tlok nie przytrze), tylko zobacz paluszkiem :D u gory cylindra czy nie ma duzego progu - takiego kolnierza ok 0,5 cm od gory.Wez te stare pierscienie i wsadz w ten cylinder (bez tloka oczywiscie) w ktorym pracowaly i zobacz jaka przerwa na zamku - sprawdz jaki ma luz na samej gorze cylindra, a pozniej np. w polowie. Jezeli te luzy beda mniej wiecej jednakowe (nie beda sie duzo roznic od siebie) to kupno nowych powinno cos dac.A jesli roznica bedzie duza to raczej trzba zrobic szlif. Jak luz na zamku jest do 0,45mm w polowie cylindra to zostaw stare pierscienie. Tylko musisz wiedziec jaki jest wymiar cylindra gdy bedziesz kupowal nowe pierscienie. Jak masz glowice zdjete to sprawdz szczelnosc zaworow. Bo to moze byc tez przyczyna niecalkowitego spalania. Wlej troche np. benzyny do kanalu wydechowego i ssacego. Pozniej mozesz sciagnac sprezyny zaworowe i zobcz jaki jest luz miedzy zaworem a prowadnica (czy nie lata jak zyd po pustym skrepie).Jezeli na przylgni zaworu i na gniezdzie nie bedzie jakis wzerow to dotrzyj zawory.Na koniec sprawdz czy masz dobrze zaplon ustawiony , czy nie za pozny aby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 paliwo w oleju mozesz miec rowniez od zepsutego kranika..kranik spaskudzony, zaworki w gaźnikach slabe - i paliwo moze sie przelewac do cylindrow, i splywac do oleju.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 Nie wiem tylko czy w ruskich gaznikach (pewnie tez zalezy od typu gaznika) ten kanalik przelewowy z komory plywakowej nie jest nizej niz koncowki dysz. Takze powinno sie paliwo przelewac na zewnatrz a nie wlwwac do cylindrow. Ale tak jak wspomnialem wszystko moze zalezec od typu gaznika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 przy gaźnikach K-301 B (prostokątne przepustnice, okrągłe pływaki) kanalik przelewowy jest dosłownie pod przykrywką komory pływakowej, czyli na wysokości środka otworu w cylindrze. [ Dopisane: 27-11-2005, 17:08 ]ural - jestes pewien ze w jakichkolwiek gaznikach kanal przelewowy moze byc ponizej koncowek dysz i rozpylacza?moim zdaniem w takim przypadku gaznik nie powinien za dobrze dzialac - zbyt wiele paliwa by poprostu spindalało bokiem, przelewanie gaźnika zatapiaczem by nie miało żadnego sensu.. ale to tylko moje zdanie, bycmoze sie myle :D jutro przestudiuje rysunki techniczne kilku gaźników i napisze co zauwazylem ;-) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zachari Opublikowano 28 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 Rozebrałem dziś cylindry, wyciągłem tłoki, wyciągłem pierścienie i sprawdziłem luzy na zamkach... 0.9 mm- złapałem się za głowę i wyszedłem z garazu. Na tłoku walnięta jest jeszcze liczba "4". Wydaje mi się że oznacza to nic innego jak 4 szlif. Zastanawiam się tylko kiedy ten mój motur miał mieć zrobione tyle szlifów bo stał 6 lat (jestem tego pewien a jest z 1992 roku). Może poprostu ruscy inżynierowie nie mieli innych i dali takie :-D . Porażka. Ale cóż walnę tłoki od czego innego, bo jak robić to już pozadnie. Tylko pytanie jest od czego założyć najlepiej te tłoki. Słyszałem że malczan jest modny :-D. Pewnie padnie jeszcze mnóstwo pytań z mojej strony jak do tego podejść, ale to już kiedyś. A tak na marginesie, na ostatnim motobazarze w Krakowie przyjechał starszy koleś na Emeczce. Pracowała pięknie niczym moja Honda. Pytam: Panie coś Pan zrobił, że ona tak pięknie chodzi- zrobiłem ją całą na "koldeszmicie" (nie wiem jak to się pisze).No i wszystko jasne. Cytuj Ogrody Kraków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 28 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 Rozebrałem dziś cylindry, wyciągłem tłoki, wyciągłem pierścienie i sprawdziłem luzy na zamkach... 0.9 mm A w ogole co masz za silnik wtym rusku? I powiem Ci ze 0,9 to nie jest tragedia . Zalezy jeszcze w ktorym miejscu cylindra to mierzyles. Wg mnie silnik pojezdzilby jeszcze spokojnie na tym jezeli zbytnio oleju nie palil.A sprawdzales czy nie ma progow na cylindrach? Moze nowe pierscienie zalatwia sprawe.A co do tych tlokow to wez mikrometr i pomierz srednice. Ta 4 to moze nic nie znaczyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zachari Opublikowano 28 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 Mierzyłem w trzech miejscach: góra, środek, dół cylindra. Silnik dniepr. Jakieś 0,5 cm od góry jest wyczuwalny (mały bo mały) próg. A ile średnica powiedzmy na drugim szlifie powinna być? Cytuj Ogrody Kraków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 28 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 a jak wsadzisz pierscien na sama gore (na tym progu ) to jaka jest przerwa na zamku pierscienia.?A co do tulejowania i przerabiania :roll: Maluch sprawdza sie na 100% w kaskach, emkach . Ja mam w uralu rozwiercone pod bisa i bdb sie sprawuje. Ale dniepr ma oryginalnie wypukle denka tlokow, a maluch, bis - plaskie. Z tlokami od poloneza kombinuja w dnieprach , tylko ze trzeba tulejowac (polonez ma cos okolo 77mm) . nominalna srednica dniepr/ural 78mm, a pozniej szlify sa chyba co 0,2mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zachari Opublikowano 28 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 A co myślicie o tych tłokach i cylindrach z kemotu i almotu. Piszą że polska solidna robota. Postaram się jeszcze pomierzyć dokładnie jaki mam ten tłok tylko skombinuje mikrometr- moze nie jest tak żle :) Cytuj Ogrody Kraków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 28 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 Ja mam w uralu rozwiercone pod bisa i bdb sie sprawujea nie jest bezpieczniej montować w silniku chłodzonym powietrzem tłoków z silnika chłodzonego powietrzem? pytam zupełnie niezłośliwie. ja mam w uralu maluchowe z 650ccm. i wchodzą w głowice. trzeba było troche spiłować brzegi i dać 3mm podkładki pod cylindry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Budzik-WGR Opublikowano 28 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2005 Polska solidna robota, hehs dobry tekst zeby zwabic klientów.....powiem tyle moje wrazenia z polskimi tłokami, brat mial w CZ350 i co kilka KM. musial stawac bo sie bardzo grzala i tloki puchly! Cytuj BYŁO:-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.JEST:-Honda VFR 750 rc36 I 90r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 liczba 4 to jest tolerancja pasowania, a nie czwarty szlif. Moim zdaniem najlepiej jakbyś załatwił sobie tłoki od MW650. Tylko, że z tym jest niestety coraz gorzej :P MWiaków już nie produkują, zapasy się wyczerpują. Tłoki starej dnieprowskiej produkcji koniec lat 70tych - początek 80tych też są dobre, no ale te jest szansa kupić tylko po tamtej stronie granicy od jakiegoś dziadka. Natomiast tłoki nowej produkcji - te ze sklepu są nic nie warte, puchną jak cholera. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 a nie jest bezpieczniej montować w silniku chłodzonym powietrzem tłoków z silnika chłodzonego powietrzem? pytam zupełnie niezłośliwieW sumie prawda jest to co piszesz, lecz mozna to zalatwic przez odpowiednie pasowanie tloka z cylindrem. No i oczywiscie wtedy na oryginalnych pierscieniach bedzie za duzy luz na zamkach wiec trzeba bedzie kombinowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
galar Opublikowano 29 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2005 A co myślicie o tych tłokach i cylindrach z kemotu i almotu. Piszą że polska solidna robota. Postaram się jeszcze pomierzyć dokładnie jaki mam ten tłok tylko skombinuje mikrometr- moze nie jest tak żle :P Ja w swoim dnieprasie mam takie tłoki i cylindry.Powiem tak: w życiu mi tak tniepr nie za***lał jak teraza kombinowałem już z nim na wiele sposobów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.