laboko Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 Jak w temacie. Jakie objawy i czym to grozi dla silnika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wyścigowy ślimak Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 Jak w temacie. Jakie objawy i czym to grozi dla silnika? pytasz bo... :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 Niczym.Silnik, lub jeden z cylindrow nie wchodzi na obroty. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 hehehe lub nie ma to żadnego wpływu na pracę motocykla :) (oczywiście o ile nieszczelności są małe). Sam byłem zdziwiony bo podczas jednego z przegladów przed zrobieniem "czynności serwisowych" postawiłem Sunię w jednym z serwisów na rolki. Pokazało się coś koło 73 koników jak pamietam. Czyli raptem o 2 koniki więcej niż seria lae zawsze to wiecej a nie mniej :). Podczas rozbiórki gaźników okazało się że poprzedni właściciel źle poskładał gaźniki i poprzycinał membrany w wyniku czego przestały one być szczelne. Zamówiłem nowe. Wszystko zostało poskładane, wyregulowane i koń trafił na rolki w celu sprawdzenia co dało całe to "grzebanie" i co ciekawe pokazało sie co do pojedynczych Nm dokładnie to samo a i moc nie uległa niemal zmianie. Pokazało sie coś koło 73,2 konika. 0,2 konika to w zasadzie błąd pomiarowy który mógł wyniknąć z innych warunków. Wniosek: albo niepotrzebnie wymieniłem membrany albo ich stan do pewnego momentu nie ma wielkiego wpływu na pracę konia. Sam byłem mocno zaskoczony. A może poprotu miałem farta i poprzycinane membrany poprostu nadal były szczelne? Sam nie wiem. Faktem jest jednak, że wyraźnie nieszczelna membrana powinna mieć wpływ na skład mieszanki a tym samym na krzywa mocy/momentu silnika . Ot taka ciekawostka :)PZDR! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwansky Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 U mnie nie pracował jeden z garów. przetarcia miały średnicę picznego włosa, a mimo to dały się we znaki. Przykro było dowiedzieć się dwa dni przed zaplanowanym wyjazdem że to koniec! Do tego 500zł za kawał gumy.... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek3578 Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 Ciezko jest ustawic odpowiednio gazniczki - moze nie wchodzic na obroty...POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
laboko Opublikowano 7 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2005 No i znaleziono problem. Oddalem Xj do serwisu na pelny przeglad. Kiedy rozebrali gazniki okazlo się ze ktos przy nich mocno majstrowal( a podobno szkopy takich rzeczy nie robią a motocykl byl wlasnie prosto od nich.) Nawalone bylo pelno silikonu w okolicach membran, mimo,że same membrany były całe. Problem z odpalaniem motocykla i pływającymi wolnymi obrotami wynkał z tego,że gestapowcy uszkodzili dwie dysze wolnych obrotów, przy jednej nawet coś wiercili, tak że serwis z trudem je wykręcił. I dodatkowo trzy zaworki iglicowe do wymiany. Na szczęście sprężanie i zawory OK. Ale i tak cały przeglad szarpnie mnie jakieś 1400 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.