Suzuki GS 500E czy Suzuki VX800

[tekla_to]

Witam,

Mam ogromny dylemat. Jestem posiadaczem wspaniałego Suzuki Gs 500E i niedawno dostałem propozycję kupna Suzuki VX800. Wiem że VX jest w idealnym stanie bo jest od mojego kuzyna, który zajmuje się motorami od dzieciństwa.

 

I właśnie nie wiem co mam zrobić. Jeśli chcecie zobaczyć te motocykle to proszę wejść na http://www.natalia.za.pl/suzi/moto.html tam są obydwa motocykle.

 

Bardzo proszę o jak najszybszą pomoc gdyż mam mało czasu.

 

Chyba, że ktoś chce kupić tego GS-a (6000zł stan b.dobry; rocznik 91/92)albo VX-a za (7000zł do małych negocjacji; rocznij rowniez 91/92)

[rafauM]

Z tą ceną za GSa to żarty chyba sobie robisz? Za 6 tys. to mozna kupić rocznik 98. Ale oczywiście może ktoś chętny się znajdzie.

[Darekcb500]

Mam ogromny dylemat. Jestem posiadaczem wspaniałego Suzuki Gs 500E i niedawno dostałem propozycję kupna Suzuki VX800. Wiem że VX jest w idealnym stanie bo jest od mojego kuzyna, który zajmuje się motorami od dzieciństwa.

 

Napewno Vx nieda sie porównac z gs w zaden sposób dlatego ze jest od niego lepszy w kazdym calu i w nawet najmniejszym procencie :mrgreen:

Ja bym tego Vx lyknął od zaraz jak bym nie miał motocykla ;)

Napewno najlepsza oferta za takie pieniadze

 

Zrobisz jak uważasz

 

Pzdro

[vx800]

siema,

to zdjęcie Vxa wydaje mi sie znajome, chyba ze strony www.vx800.de :) ... czyżby lipa ;)?

 

Vx jest maszyna większą i cięższą od GS. Jednak jest dużo mniej poręczny, mniej sportowy. Z pewnością jest tańszy w eksploatacji, lepszy do turystyki, lepszy do wożenia pasażera ... i ładniej pracuje, ma więcej pary, bo ma większy silnik :P

Zależy do czego używasz motocykla, GS może być dużo lepszy, dużo gorszy lub podobnie Ci pasować, jak VX...

 

PZDR

J

[tekla_to]

Znaczy te pierwsze zdjecie nie jest z www.vx800.de choć jest mi to też znana stronak, gdyż spędziłem na niej mnustwo czasu szukając informacji o tym motocyklu. Gdyż ten VX którego chce kupic jest kuzyna, wiec wiem co kupuje. Sam już jeździłem wcześniej, i znam chłopaka i wiem jak dba o motocykle.

 

A jeżeli klikniesz na te zdjecie tego VX albo GS to pokaże Ci sie wiecej zdjęć.

 

A i jeszcze jedno kuzyn ma na sprzedaż DNIEPRA z koszem, wspaniałą maszyna. Również jeździłem. Stan idealny, no jedynie kosz jest domały poprawek kosmetycznych, takich jak dopracowanie oparcia. Zdjęcie jest tutaj: www.natalia.za.pl/suzi/dniepr.jpg

 

[ Dopisane: 21-11-2005, 16:55 ]

i jeszcze jedno tutaj www.natalia.za.pl/suzi/dniepr1.jpg

[MrMax]

moim zdaniem VX, chociaz jak poprzednicy mowili ciezko to porownac bo sa calkiem roznymi motocyklami.

 

co do dbania o motocykl to nie mow ze taki pedant z tego Twojego kuzyna... jak dla mnie wystarczy looknac na foty i wszystko jasne... w zyciu nie pozwolilbym na fotografowanie mojego moto tak brudnego ;]

 

to pierwsze zdjecie VXa rzeczywiscie jakies takie inne... chyba ze bylo kilka modyfikacji (lusterka, tylny uchwyt dla pasazera, kanapa, stalowe przewody i pare drobiazgow...) mam nadzieje ze ta ladniejsza fotka to stan obecny... w takim wypadku brac i sie nie zastanawiac :)

[tekla_to]

Oj on nawet nie wiedział ze ja robie te zdjecia.

 

A co do tych modyfikacji to jest oryginał. Taki przyjechał z niemiec, no chyba, że tam był modyfikowany. A to, że motor lekko pokrył kurz to tylko dla tego, że kuzyniak mieszka na wsi, a na wsi jest mnustwo kurzu. Więc moglbys myc motor codziennie a i tak był by brudny.

 

Ale przecież wycieranie z kurzu to podrzedna rzec. Moim zdaniem najważniejsze jest to co jest pod tym kurzem.

 

Pozdrawiam.

[jasiuniemowa]

Tekla te Twoje tłumaczenia... :-D :-D :-D :-D :-D ale beka, mieszka na wsi... :-D

[MrMax]

Oj on nawet nie wiedział ze ja robie te zdjecia.

 

nie znasz dnia ani godziny... moto zawsze powinno byc czyste :]

 

 

Taki przyjechał z niemiec, no chyba, że tam był modyfikowany.

 

mi chodzilo o roznice miedzy fotkami... wygladalo jak 2 rozne motocykle

 

 

A to, że motor lekko pokrył kurz to tylko dla tego, że kuzyniak mieszka na wsi, a na wsi jest mnustwo kurzu. Więc moglbys myc motor codziennie a i tak był by brudny.

 

ej... ja tez jestem w sumie ze wsi... i moja Zuzia tak nie wygladala

 

Ale przecież wycieranie z kurzu to podrzedna rzec. Moim zdaniem najważniejsze jest to co jest pod tym kurzem.

 

to mnie rozwala totalnie... bez komentarza

:roll:

[siwypfk]

nie znasz dnia ani godziny... moto zawsze powinno byc czyste :]

 

haha ciekawe ciekawe :twisted:

[PGR]

Ja to bym sie nawet nie zastanawial.... nie ma co porownywac...

[mateuszm]

Na VX nie jezdziłem, ale GSem tak. Ja brałbym tego VXa, tym bardziej, że jest jak piszesz z pewnego źródła. W GSie sam wiesz jak jest z mocą :roll: VX ma już te 800 ccm i silnik V, więc nie bedzie potrzeby kręcenia silnika, żeby jechać :D No i ten kardan.... :mrgreen:

[Miki]

No własnie!!! silnik V , kardanik i wszystko jasne:)

Ja ostatnio miałem dylemat czy VX czy cb 750. no i jutro jade po VX :D

[Januszm]

Chłopaki ja wrócę do tematu brudnego motocykla. Dosyć często mój motocykl był brudny i to nie znaczy, że o nie go nie dbałem (nowego nie miałem jeszcze okazji pobrudzić). Motocyklem jeździłem w każdą pogodę więc się brudził, a niestety nie zawsze miałem gdzie go umyć bądź czasu za mało na jego kosmetykę było. Porządne mycie motocykla wraz z małym przeglądem i polerowaniem to jak na moją szybkość minimum 3 godziny. Miło gdy motocykl jest pięknie wyczyszczony, ale nie do czyszczenia on stworzony lecz jeno do jazdy :D

[Guti]

Apropos tematu. Miałem i GS-a i VX-a , zdecydowanie bierz tego VX-a w dodatku jest to wersja europejska jeśli nie był na niemcy dławiony albo ktoś go oddławił to masz pełne 60KM (ja miałem wersję Canada 50KM). W porównaniu z Gs-em to chyba wszystko przemawia na stronę Vx-a (po za poręcznoscią może ) Silnik super ,nie wysilony V-ka bierze z dołu , nie tam żeby jakiś szał z przyśpieszeniem ale z GS-em daje rade spokojnie bez krecenia na obroty. Tańsza eksploatacja (przynajmniej wymiana napędu z głowy-kardan) Wygodny na trasy i w ogóle . A na głośnych wydechach jak chodzi ..... mmm miodzio dla ucha :twisted: