Nitomen Opublikowano 18 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2005 witam jak prac motocyklowe ciuszki textylne :?: wiem ze nie chemicznie i nie w pralce wiem ze recznie mozna ,moze jakies inne zalecenia :?: Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 18 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2005 Słyszałem, że teksów nie należy prać w proszku, tylko w płynie do prania, gdyż w przeciwnym razie pory w membranie mogą się pozatykać, i do tej rady się stosuję. Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 18 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2005 To znaczy mam cała kurtkę zanurzyć np. w wannie i ręcznie uprać w płynie do prania :?: Zarówno od środka (poyester), jak z zewnątrz(goretex)? Dodam, że moja kurtka ma membranę i wstawki skórzane. Czy mogę ją zanurzyć całą, z tymi wstawkami, a może skóry nie moczyć :?: Macie doświadczenie z czyszczeniem takich kurtek tekstylno-skórzanych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kodi Opublikowano 18 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2005 To znaczy mam cała kurtkę zanurzyć np. w wannie i ręcznie uprać w płynie do prania :?: Zarówno od środka (poyester), jak z zewnątrz(goretex)? Dodam, że moja kurtka ma membranę i wstawki skórzane. Czy mogę ją zanurzyć całą, z tymi wstawkami, a może skóry nie moczyć :?: Macie doświadczenie z czyszczeniem takich kurtek tekstylno-skórzanych? Tak jak na początku napisałeś do wanny z nią i płynem potraktować + gorąca woda . Ja tak robie i nic się nie dzieje a jak pięknie pachnie i jaka czysta :-D Wstawki skórzane itd - te produkty są tak skonstruowane żeby radzić sobie z warunkami atmosferycznymi , wiem że z nieba nie leci ciepła woda i płyn do prania :-D ale z cukru nie są. Prać ręcznie i się nie przejmować ;) Cytuj " Im więcej jeżdzę tym mniej czuję się motocyklistą " . "The Nightrider, that is his name. The Nightrider. Remember him when you look at the night sky". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 18 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2005 Dzięki Kodi! ;) No fakt - przecież kurtka nieraz na deszczu zmokła, a ja się wody w wannie obawiam :-D :-D :-D Więc będzie kąpiel, a potem pasta do impregnacji - i git 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 19 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2005 W zeszłym tygodniu wrzuciłem obie kurtki do wanny, plus porcja proszku, plus ciepła ( nie gorąca ) woda. Postało dzień czasu potem jesze raz ta operacja, dobrz wypłukać w ciepłej wodzie i jest gut ;) .Z pierwszego prania woda była czarna jak matka ziemia :evil: Textów z membraną nie wolno prać w pralce automatycznej i ... warto przeczytać instrukcję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 19 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2005 A ja kupilem juz w zeszlym roku srodki do prania i impregnacji odziezy z membrana Nikwax'a.Ale jakos nie mialem okazji jeszcze ciuchow wyprac.W tym roku juz musze :)Zobaczymy jakie beda efekty-bo to podobno jedne z najlepszych(i najdrozszych) srodkow do ciuchow texowych.Textów z membraną nie wolno prać w pralce automatycznej i ... warto przeczytać instrukcję.Na moich ciuchach tez pisze zeby prac recznie-a na opakowaniu Nikwaxa pisza zeby prac w pralce... EDITTak sie napalilem, ze wlasnie piore swoje ciuchy ;)Wszystko ladnie zeszlo, dostosowalem sie do zalecen producenta i wypralem w wodzie o temperaturze 30 stopni. Wole nie ryzykowac zniszczeniem membrany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 19 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2005 Raz kozie śmierć - własnie wyprałem w misce kask i tekstylno-skórzane rękawice z membraną w letniej wodzie + łagodny płyn do prania. :mrgreen: Teraz się suszą. Jak się nie rozpadną (oby rękawice nie straciły wodoszczelności :| ) - to biorę się za kurtkę. ;) Zajc, wielka prośba - jak sie dokładnie nazywa ten środek Nikwax do czyszczenia texów? I gdzie go można dostać :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 19 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2005 Zajc, wielka prośba - jak sie dokładnie nazywa ten środek Nikwax do czyszczenia texów? I gdzie go można dostać Do prania uzylem Nikwax Loft Tech Wash, a do impregnacji TX Direct Wash-in. Ja kupilem w sklepie z odzieza gorska. Koszt za obydwa srodki-cos kolo 50 zeta. Strona z informacja o tych produktach polskiego importera. http://www.summit.pl/odziezn.html własnie wyprałem w misce kaskCaly kask wrzuciles do miski :?: 8O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 19 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2005 Wielkie dzięki, Zajc ;) - bezskutecznieszukalem czegoś do czyszczenia ciuchów (do impregnacji jest tego mnóstwo).Dam sobie spokój na razie z kurtką (nie jest zbyt zabrudzona, więc ją tylko przetrę gąbką z płynem) - a porządnie ją wypiorę na wiosnę tym specyfikiem - będzie ciepło, wyschnie na słońcu (skuteczniejsze i nie grozi zdefasonowaniem). 8) Tak, idąc za radą jednego forumowicza, najpierw kask zmoczyłem letnią wodą, potem cały wpakowałem do dużej miski (woda + płyn do prania wełny), miękką gabką delikatnie wyprałem środek kasku (nie mam wypinanej podpinki). Następnie wypłukałem dokładnie kask pod kranem. No i do suszenia 8) Trzeba go dobrze wysuszyć, żeby woda nie utkwiła między skorupą a styropianem... :| Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aster Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 Trzeba go dobrze wysuszyć, żeby woda nie utkwiła między skorupą a styropianem... :| PozdrawiamZ tydzien masz z glowy. Wiem cos o tym ;) Cytuj Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarianKa Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 w Louisie dostępny za 9,90 EUR był (jest?) Textile Wash + Refreshśrodek pioraco impregnujacy firmy Holmenkoldo ciuchów z membranami (Goretex, Sympatex - nawiasem mówiąc moim zdaniem dwie prawdziwe membrany)Do stosowania w praniu recznym i w pralkach Cytuj Nie ma co płakać nad rozlanym szambem. Wsiąknie i smród minie [michoa] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafauM Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 Temat bardzo na czasie. Właśnie moja kurtka przeżywa swoje pierwsze pranie w pralce. Co będzie dalej zobaczymy za około godzinę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YARECK Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 Do czyszczenia kasków wewnątrz są specjalne pianki.Ja mam kurtkę niejekiej firmy MB i spodnie Beringa i wszycho conajmniej dwa razy w roku (a przerobiłem z nimi już 4 sezony) wrzucam do pralki na 40 stopni i do przodu łącznie z odwirowaniem. Jak dotąd nic im nie jest i tak jak były wodoodporne tak są.Proszek tez daję normalny tylko płynu do płukania nie daję bo gdzieś (nie pamiętam gdzie) słyszałem że to on może zaszkodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 Dwa razy wyczyściłem poprzedni kask taką pianką do wszelakich textylnych materiałów. Marnie wyczyścila - wyściółkę mam nieodpinaną, więc to bardziej wcieranie tego brudu niż czyszczenie. :| Po czyszczeniu pianką szmatka byla ledwo szara, a jak teraz porządnie kask "wyprałem" w płynie - do woda była w kolorze odpowiednim :mrgreen: Jest jak nowy (zreszta ma dopiero 3 miesiące) :) - tylko schnie już trzeci dzień i coś mi się zdaje, że skorupa jakby się chciała odkleić od reszty, ale może mi się tylko zdaje... :| A rękawiczki (skóra-tex) po ręcznym praniu w płynie i letniej wodzie są bez zarzutu. 8) Odkryłem też świetny środek do impregnacji wszelkich skór: odpowiednio spreparowany miód pszczeli (3 Euro). Polecam :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.