Skocz do zawartości

Jezdziliscie kiedys po sniegu ???


Rekomendowane odpowiedzi

Wazzabii ' date=' po co opróżniasz bak i spuszczasz powietrze z kół ?. Bak zalewa się pod korek- inaczej rdzewieje , nawet jak masz plastikowy to benzyna starzeje się tak samo w baku jak w kanistrze, a powietrza w kólkach nie ruszać (i tak powietrze w niskiej temp. zmniejsza objętość) , nie ma logicznej i fizycznej potrzeby tak robić . Chyba ,że masz swoje teorie ,to napisz.[/quote']

 

no ja znam teorie ze benzynka paruje (za duzo i tak jej tam nie ma), i taka odparowana w pewnym stopniu ma inne wlasciwosci chemiczne troche i szkodzi to dla silniczka jak ma pozniej na niej chodzic, chodzi w tym przypadku o przypadek gdy benzynki jest zaledwie 2literki w baku.

z opon powietrze spuszczam a lycha spycham opone z rantu felgi, zeby nie byla naciagnieta, a niskiej temperatury w garazu nie ma, bo garaz jest 2 czesciowy (tj. garaz w pod domem i dobudowka kolejnego garazu na 2 samochody) i jakies 5 metrow dalej stoi piec grzewczy no i kaloryferek jest w garazu wiec na zimno motorek nie bedzie narzekal, a na dodatek z kol ucieka powietrze i po kilku tygodniach stania, stalby na felgach, ;] a na cegielkach po to zeby zawieszenie mialo lzej.

jak czytalem o zimowaniu to mniej wiecej takie podawali czynnosci, jeszcze jedynie olej do gara musze wlac, tylko najpierw musze znalezc taki klucz do swiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no.

No ja tez wymiatam po sniegu. Mam kolo domu taki trawnik, i na nim jest snieg. Jade i wciskam 2 i robie ladne powerslidy na stojaco bez uzycia nog. ale inna juz bajka na kostce pokrytym sniegem, juz powerslida sie nie zrobi, trzeba sie nogami podpierac, a na trawie juz troche lepsza przyczepnosc jest, no ale ubaw niesamowity, normalnie gites. no Ale sprzet latwo zagotowac..... :) no ale sie da.;) Hehe, bede mial co wspominac.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj sporo KLXem jeździłem. U mie jest fajny mokry śnieg i zabawa jest niesamowita.

no ja mam simsona s 53. no ale co tam, jezdzic sie da, ale na dniach juz go nie bede mial. Na wiosne DT 80 LC2 bedzie:D

Jak masz możliwość to nie kupuj DT tylko terenowy motocykl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz możliwość to nie kupuj DT tylko terenowy motocykl

Hahaha to mnie rozbroilo :) . Smutne ale prawdziwe...

Ale sprzet latwo zagotowac.....

No no niezly z Ciebie zawodnik skoro gotujesz motocykl chlodzony powietrzem :mrgreen:

 

Ja nie latam, bo robię kawę (w garażu a nie w kuchni ;) ) i juz sie wiosny nie moge doczekac!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ba a u mnie juz zelga jest :) ;) i juz nie da sie jezdzic.

 

 

rzemyk90 napisał:

Ale sprzet latwo zagotowac.....

 

No no niezly z Ciebie zawodnik skoro gotujesz motocykl chlodzony powietrzem

;) ;) ;)

 

Sam nie wiem czy kupic DT 80 LC2 zajerstrowana na 50 do roboty(opony, lakier, silnik, lampy, plastiki) czy kupic jakac apke rx 80.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aj tam :) ja jestem zadowolony z mojej dt'ki, a podczas dzisiejszej jazdy zanurkowalem w rowie... myslalem ze przejade, no i sie przeliczylem.

obeszlo sie bez gleby ale pojechalem workiem po baku... :/

http://www.bikepics.com/pictures/487640/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...