01kriters Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 No właśnie jak to działa?? Spotkałem koleśa na zx636r który był totalnym fajtłapą i nie potrfił jeździć - pytam się go o jego sprzęt jak jeździ: na to koleś: wiesz super maszyna ma sprzęgło antyhoppingowe , wtryskja na to: a jesteś w stanie odróżnić w jeździe zwykłe sprżegło od tego?koleś na kawie: yyyy no nie...ja: a wtrysk coś Ci dajeon: no nie.. więc jednym słowem troszkę się ośmieszył z tym wtryskiem i sprzegłem... Mogę tylko powiedzieć o swoich doświadczeniach zwykłego sprzęgła:ostro redukując biegi gdzie wskazówka przekracza 10 tys i wyzej, czuje jak delikatnie koło traci przyczepność ( nie ma mowy o żadnej blokadzie), tylko że nie mogę powiedzieć żeby mi to w czym przeszkadzało i potrzebne mi było sprzęgło anty-hoppingowe. Wręcz powiem że robi to na mnie pozytywne wrażenie, sprzętem podczas takiego hamowania można dobrze zakręcać tzn. przygotować się do skrętu.ps. nawet na mokrym trzeba się strać żeby takie hamowanie przeszkadzało. No więc o co codzi z tym sprzęgłem anty-hoppingowym?w czym, w jakich sytuajach może okazać się ono pomocne?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrobel Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 tyle co wyczytalem to moge powiedziec ze nadaje sie do typowo sportowej jazdy, napewno w czasie szybkiej redukcji w zakrecie o nic sie nie musisz bac w przeciwienstwie do zwyklego sprzegla.... tyle :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 13 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 tyle co wyczytalem to moge powiedziec ze nadaje sie do typowo sportowej jazdy' date=' napewno w czasie szybkiej redukcji w zakrecie o nic sie nie musisz bac w przeciwienstwie do zwyklego sprzegla.... tyle :P[/quote'] Ok Wrobel nie obraź się ;) ale chcialem się zapytać osób, które miały z tego typem sprzęgła do czynienia. Bo tak samo Ty nie wiesz jak to działa, jak Ja. ps. poza tym kto redukuje biegi w zakręcie?? 8O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S?AWO-CBR Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Mi sie zdazylo raz PRZY DOSC OSTREJ REDUKCJI że tył dośc ostro mi zablokowalo i poczulem to dosyc znacznie. wszystko zalezy chyba od stopnia spreżania silnika no i stanu nawierzchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kszyhoo Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Z tego co wyczytałem, to sprzegło antyhoppingowe zapobiega blokowaniu tylnego koła.Był nawet o tym artykuł w ŚM nr3 marzec2005. "Cała "tajemnica" tkwi w klinowatych występach i wchodzących w nie wycięciach. Gdy siły powstałe przy hamowaniu, przekroczą nacisk sprężyny, nastąpi rozchylenie tarcz sprzęgłowych i ich kontrolowany poślizg" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Na torze wyścigowym nikt nie zawraca sobie dupy przegazówkami. Po prostu zawodnik szybko redukuje biegi jeden za drugim, bez gazu. Nie musi martwić się przyblokowywaniem tylnego koła. Sprawę załatwia sprzęgło antyhoppingowe. Wsio. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GT 80 Opublikowano 14 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2005 Czasem nawet w mojej suczce zdaza mi się przyblokować tylne koło przy redukcji z 2 na 1 w zakręcie. Dziwne uczucie kiedy w najmniej oczekiwanym momęcie ucieka tył ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nr Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Moim zdniem, chociaz nie wiem bo nie mialem przyjemnosci, takie sprzeglo potrzebne jest (i to zawodnikom, a nie zwyklym smiertelnikom) tylko na torze. Dla mnie kontrolowany uslizg tylniego kola przy redukcji, tak jak i kontrolowana niestabilnosc sprzetu przy przyspieszaniu, to sama przyjemnosc. Chodzi tylko o to, aby to kontrolowac, a setne czesci sekundy urwane w danym winklu dla "Nas" nie maja zadnego znaczenia. Gdybym chcial jezdzic po szynach kupilbym sobie drezyne... ;)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejdubis Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Tak jak zostało to wcześniej napisane uślizg tylnego koła może się zdarzyć przy ostrej, sportowej jeździe.Ja doprowadziłem do uślizgu tyłu jeżdżąc po torze kartingowym, kiedy po wyjściu z szybkiego łuku ostro hamowałem jednoczesnie redukując przed wejściem w ciasny łuk.A to wszystko na GS500E :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siwy_ Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Czasem nawet w mojej suczce zdaza mi się przyblokować tylne koło przy redukcji z 2 na 1 w zakręcie. Dziwne uczucie kiedy w najmniej oczekiwanym momęcie ucieka tył To radze Ci robić przegazówke jak redukujesz ;) Bo na zamkniętym gazie,do silnika leci mniej oleju+redukcja?Oj uważaj Jędras :) Uważaj na silnik :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nr Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 A to wszystko na GS500E :mrgreen: To musiała być sportowa jazda przez duuuze S ;) pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StreetFighter Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 Ja przy ostrej redukcji pare razy zblokowałem koło tylko się ciągle zastanawiam w jakim stopniu skrzynia dostaje po gaciach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 24 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2005 Ja przy ostrej redukcji pare razy zblokowałem koło tylko się ciągle zastanawiam w jakim stopniu skrzynia dostaje po gaciachJeżeli zrzucasz z prawidłową przegazówką - nie ma problemu. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 Mi sie zdazylo raz PRZY DOSC OSTREJ REDUKCJI że tył dośc ostro mi zablokowalo i poczulem to dosyc znacznie. ja przy DOBREJ redukcji i hamowaniu przodem zamiatam tylem po asfalcie jak chce. wiem juz, co czuja zawodnicy na wyscigach, jak dupcia chodzi na boki. :D przy naprawde OSTREJ redukcji i ostrym hamowaniu zaczyna mi podskakiwac tyl :roll: mam sie czyms martiwc?? czy on po prostu juz chce na stoppie? :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajac Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 Koledzy jak narazie nikt tutaj nie zetknął sie ze zjawiskiem zwanym hoppingiem. Dzieje sie ono w sportowych maszynach nie tylko podczas redukcji ale również podczas puszczenia gazu na niskim biegu i polega na tym że koło podskakuje jak szalone tracąc przyczepność. Można to zaobserwować np. u Ghost Ridera. Osobiście jeszcze nie używałem takiego sprzegła choć jechałem na zx10 , ale jego właściciel nie byłby zadowolony widząc takie eksperymenty 8O . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.