Skocz do zawartości

Mini Bike :]


Bari
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mój po**bany mini-bike nie odpala za cholere.

Jest dźwięk, że coś próbuje zaskoczyc, ale nie odpala ...

 

Świeca jest okej, paliwo dostaje ... Co może byc przyczyną ?

Ja stawiam na zapłon, ale nie wiem jak się za to zabrac :)

 

POMOCY :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 kumpli dzisiaj zamowilo wlasnie 2 pockety,

 

ogolnie to fajnie takim po osiedlu posmigac, ale ja namawiam tate zeby bratu kupil tego biegowego 110 albo 150cm. to jest dopiero rzeznia

heheheh

9KM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój po**bany mini-bike nie odpala za cholere.

Jest dźwięk, że coś próbuje zaskoczyc, ale nie odpala ...

 

Świeca jest okej, paliwo dostaje ... Co może byc przyczyną ?

Ja stawiam na zapłon, ale nie wiem jak się za to zabrac ;)

 

POMOCY :icon_twisted:

 

 

 

U ziomka jest to samo. Czasami zaskoczy na pare sekund i gaśnie :buttrock:

 

 

Ps. Ziomuś 49cm to wystarczająco na początek. Gdy się rozpędzisz to najmniejsze przechylenie 50% gleby :biggrin:

Te większe pojemnościowo są chyba większe wizualnie więc kończy się zabawa.

 

pozdr.

Pozdrowienia z Kołobrzegu, europejskie miasto, ceny niemieckie pogoda angielska :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady.

Rzeczywiście wybiore się do serwisu kosiarek, to będzie najrozsądniejsze wyjście, bo na mechanice się średnio znam a ogarnia mnie obłęd jak przy wkręcaniu jednej śrubki w tym gównie pęka plastik ... :icon_evil:

 

Dam znac co i jak w przyszłym tygodniu :icon_eek:

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe od niedawna mam takie cus, a wlasciwie to moj syn (komunia). Co do rozruchu to trzeba poprostu poczytac instrukcje i opanowac dzwigienke ssania. Moj odpala za pierwszym kopem ;-) pociagnieciem sznurka. :icon_twisted: Oczywiscie ssanie otwarte,(dzwignia pionowo w gore) jak odpali to zamykasz do polowy, i lekko przygazowujesz, jak juz ochoczo sie kreci na obroty zamykasz ssanie calkiem. Na poczatku tez nie wiedzialem jak i troche sie naszarpalem. Ale pocieszajace jest to ze ani razu swieca nie padla , nie zalala sie czy zlapala nagaru. Co do jakosci , no coz za 400zl nie mozna oczekiwac cudow. Podobno te sprzedawane teraz sa juz o wiele lepszej jakosci niz te np. z przed roku czy dwoch. Spawy takie sobie, lakiery bez zadnego podkladu, za to sruby juz niklowane. I twardosc 8,8 te wczesniejsze byly ze stali ...gwozdziowej. Zabierak w moim jest juz aluminiowy a nie plastikowy (rozrusznik). Generalnie myslalem ze bedzie gorzej, same materialy sa zadowalajace, tragiczny za to jest sam montaz motorka. Swoj praktycznie rozebralem i zmontowalem od nowa. Silnik (zebatka) nie licowala sie z tylnym kolem o okolo 1 cm. Plastiki od owiewek w jednym miejscu nachodzily na siebie w innym byla 3mm szpara. Mam od okolo miesiaca narazie wylatane 2 baki paliwa. Kumpel ma juz 2 sezon i odziwo wszystko OK, lancuch oryginalny i zebatki tez. Zalatwilem sobie lancuch 3/8" (8mm) :) zonk (na zapas) okazalo sie ze jest jeszcze mniejszy (7mm) praktycznie niedostepny na naszym rynku.(poza allegro:-) Wszystkie te niedogodnosci (drobne) rekompensuje frajda mojego syna, i moja tez. Za te pare zl frajda i radosc niesamowita. Jak macie wolna kase to kupujcie. Czesci praktycznie wszystkie dostepne na allegro (swoj tez tam kupilem) np kpl. silnik widzialem nowy za chyba 160zl. Frajda nie tylko dla dzieci :bigrazz:Jak sie spotkaja takie 2, czy wiecej to juz ubaw jest po pachy;)))

Edytowane przez Zbig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe od niedawna mam takie cus, a wlasciwie to moj syn (komunia).

 

Hehe, pamiętam temat (chyba Ty o to pytałeś) co kupić synowi :)

 

 

 

Co do rozruchu to trzeba poprostu poczytac instrukcje i opanowac dzwigienke ssania. Moj odpala za pierwszym kopem ;-) pociagnieciem sznurka. ;) Oczywiscie ssanie otwarte,(dzwignia pionowo w gore) jak odpali to zamykasz do polowy, i lekko przygazowujesz, jak juz ochoczo sie kreci na obroty zamykasz ssanie calkiem. Na poczatku tez nie wiedzialem jak i troche sie naszarpalem.

 

 

heh, no dobra w weekend spróbuje z ziomkiem. Może zapali.

 

Kumpel ma juz 2 sezon i odziwo wszystko OK,

 

Tu się bardzo zdziwiłem.

 

pozdr.

Pozdrowienia z Kołobrzegu, europejskie miasto, ceny niemieckie pogoda angielska :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to ja, nawet temat zalozylem, ale jak maly sie przejechal na mini kumpla (dzieki TomaszB) to juz nie mialem watpliwosci.

Z tym pierwszym rozruchem to byly jaja. No bo kto by czytal instukcje :icon_biggrin: . Paliwo i odpalamy!!! A tu kranik paliwa, nie wiadomo w jakim polozeniu jest otwarty, dzwigienka ssania, ale w jakim jest ssanie (rozruch) a w jakim nie i dodatkowo.... stacyjka niby kluczyk wlozony, ale przeciez nie ma zadnej kontrolki. Na spokojnie (po lekturze) doszedlem co i jak. Teraz ladnie pali od kopa :) Kumplowi polamaly sie tylko podnozki, ja tez juz zamienilem na takie od simka, chociaz oryginalne mam cale, ale jakies delikatne takie, bardzo :bigrazz:

 

Jak kapie paliwko to chyba plywak sie wiesza, albo zaworek iglicowy? Rozebrac gaznik pozostaje.

Edytowane przez Zbig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja już do tego nie mam siły :)

Pierw łożysko, potem starter (linka sie nie zwijała), potem złamany plastik od pierwszej gleby, teraz nie chce odpalic :icon_biggrin:

 

Najbardziej wkurwiające jest to, że dłoń boli po 10 pociągnięciach tą pieprzoną linką :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja już do tego nie mam siły ;)

Pierw łożysko, potem starter (linka sie nie zwijała), potem złamany plastik od pierwszej gleby, teraz nie chce odpalic :wink:

 

Najbardziej wkurwiające jest to, że dłoń boli po 10 pociągnięciach tą pieprzoną linką ;)

 

Moze cos nie tak robisz??

Sprobuj tak, otwierasz karanik, otwierasz ssanie, dzwignia do gory, kluczyk przekrecasz (jak masz :icon_question: ). Potem 1-2 pociagniecia na "sucho" czyli wolno, nie energicznie. Chodzi o to aby cylinderek zassal mieszanke. Po tym 1 energiczne pociagniecie i powinien zapalic. Jak juz zalapie ja od razu przymykam do polowy ssanie, za moment (jak juz zwawo reaguje na gaz) zamykam calkowicie, dzwigienka w poziomie. U mnie dziala w 100%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...