Ustawienie szyby ?!

[rob_rocki]

Witam - temat dośc banalny, ale...

 

..za cholere nie moge ustawić szyby w Virówce! Wiatr mi tak naparza po kasku, że po 100km mam dość huku. Ustawiam i tak, i siak, i nic! :?

 

Jedni mówią, żeby jak najbardziej bardziej pionowo (vide: szyby w cruiserach), inni że jak najbardziej pochylić, żeby odbijała strumień powietrza do góry (vide: ścigacze), bo przy pionowej tworzą się zawirowania przy kasku. W Virago są zegary i za bardzo pochylić się nie da, a mnie szlag trafia od kombinowania przy szybie.

 

Więc jak jest - pionowo, czy pochylona :?:

 

Rob.

[Gość Dymsha]

A jaką masz? Bo ja ciągle zastanawiam się nad kupnem szyby do swojej, więc jak są takie problemy, to może dam sobie spokój!!!

[rob_rocki]

Moją szybę możesz sobie obejrzeć w galerii.

 

Generalnie myslę, że nie ma co się zastanawiać... wiem, że moto wygląda fajniej bez szyby, ale tak czy inaczej komfort jazdy jest nieporównywalny... ostatnio jechaliśmy ze znajomymi na Podlasie - nie dość, że mieli dużo głośniej i jechali wolniej, to o wiele więcej much i komarów na kasku i w zębach :-D

[miro_N]

Jeśli masz w tej chwili tak, jak na zdjęciach, to spróbuj ustawić ją trochę wyżej nad reflektorem, nawet tak, żeby między dolną krawędzią szyby, a lampą było 5-7 cm przerwy. Spróbuj, jak działa i skoryguj wysokość, może będzie potrzebna mniejsza. Nie pochylaj szyby za bardzo.

[Gość Zbycho]

Szyba powinna być bardziej pionowo niż pochylona. W innym wypadku powietrze opływa ją także od dołu. W obudowanym motocyklu wiaterek nie ma dostępu z tejże strony.

A jak niechcesz coby Ci p*ło ( dmuchało :mrgreen: ) to kup turystyka a nie czopka.

[Korba]

Ja w beemce mam ciągle problem z szybą. Hałas i turbulencje za nią są okrutne. Kombinowałem- wyżej, niżej, pion, poziom. Wszystko do dupy. Ale moja szyba strrrrasznie mi się podoba, więc męczę się jeźdżąc z nią, choć najciszej było wtedy, gdy żadnej szyby nie miałem. Sprawdzone. Hałas, ale chociaż rozbitych much na gębie i ciuchach ciut mniej....

[Browarny]

Hehe a powiem Wam pewien paradoks, w moim kasku jest ciszej przy otwartym wizjerze ni przy zamknietym... chyba ze wszystkie tak maja.

 

Wracajac do szyby:

Prawdopodobnie turbulencji i tak nie unikniesz ale proponuje nastepujaca zasade: szyba maksymalnie pochylona ale tak aby gorna krawedz byla na wysokosci dolnej krawedzi wizjera w kasku (o ile masz integrala, jezeli nie to na wysokosci nozdrzy mniej wiecej)

Takie ustawienie ma kilka plusow, ale glownie te ze mozesz patrzec ponad nia a w razie szybszej jazdy pochylasz sie troche wtedy jestes caly zasloniety i masz cisze absolutna.

[Carlos]

Cześć Rob!

Ja przerabiałem to samo z szybą w mojej Virówce i pewnie zaraz z tym samym problemem zmierzę się w Dragu. Nomen omen...od kilku dni walczę z dwoma motocyklami w garażu i nie ma mnie dla nikogo :P

Wiem jedno szybka NIE ładnie się prezentuje na motocyklach typu custom. Np. Drag Star Classic to już inna bajka...

Ale szybsza jazda bez szybki rzeczywiście bywa męcząca...Jak miałem 150-160 na liczniku i chowałem się za szybkę...jak na ścigaczu :-D to czułem się tak jakby ktoś mi odważnik zdjął z kasku i klatki ;)

Czyli wybór taki: albo bez szybki, czyli styl, ale przyjemność kończy się w okolicach 120 albo szybka i nikt mi już nie powie, że mam motocykl spacerowy :twisted:

Ja podobnie jak Ty próbowałem różnych ustawień w Virówce i...sam nie wiem... :? Masz już może jakieś wyniki badań? :P

Mi się wydawało, że największy komfort był przy pionowej szybce, zaś największe osiągi :lol: :lol: przy pochylonej, czyli optimum wg. Profesora Carlosa :-D jest przy ok 25-30 stopniowym pochyleniu.

Ale tunelu aerodynamicznego nie posiadam w swoim laboratorium i sam jestem ciekawy do czego doszedłeś :P

Ostatnio jeździłem też dużo po deszczu i jednak mniej przemoczony byłem na virówce z szybką niż na dragu bez szybki...

 

Czy nie mamy tu jakiś naukowców na Forum? :P Może chociaż ktoś na lotnisku pracuje...i mógłby się przyczaić za Jumbo Jetem :-D :-D :-D

[rob_rocki]

Ola Amigo!

 

Na razie mam ustawioną tak, że dół jest przy samej lampie i tak pochylona jak tylko mozna -opiera się prawie o zegary. Do tej pory to najbardziej optymalne ustawienie. Ale nie próbowałem podnosic jej wyżej nad lampę i pochylac bardziej, bo wydawało mi się, że będzie huczeć w szczelinie między lampą, a szybą.

Nic to na razie sezon się skończył. Jak nie uzbieram na Aprilie przez zime, to sie będe męczył z szybą na wiosnę. Może do tego czasu ktos wymyśli wzór na optymalizacje ustawienia szyby :-D

 

Tymczasem, borem, lasem.

[RobertK]

Ja w DragStarze miałem ten sam problem. (huk wełbie). Okazało się że byłocie spowodowane powietrzem opływającym szybę od dołu a nie od góry. Pochylanie jej pod różnymi kontami nic nie dawało tak samo jak unoszenie i opuszczanie. Założenia nóg na gmol wszystko załatwiało. Założyłem deflektory pod szybą i miałem spokój. Druga sprawa to kask. Każdy jest huczący tylko jeden bardziej a inny mniej.