cabaniero Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 Zostalo mi sie tylko pochlastac... dzisiaj chcialem odpalic motocykl...ale pieprzony alarm wypompowal cala baterie... no to koles porzyczyl mi prostownik z mozliwoscia odpalania... no i podlanczam... 12 volt no wiadomo... zaiskrzylo i ch*j...po zawodach...pozniej dowiaduje sie ze przelacznik na prostowniku nie wsakzywal jak mi sie wydawalo 12 volt, tylko 24... no i jestem ugotowany... bateria na smieci... i co jeszcze...nie wiem... jak padl modul i komputer to chyba j**ne se mlotkiem w glowe... a wielce to prawdopodobne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poonani Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 moj ojciec mawia, "zdejmuj synu klamry zanim bedziesz ładował" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BULLSON FOREVER Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 nigdy nie korzystajcie z takich prostowników!!! Posilkujcie sie jedynie kablami i akumulatorem samochodowych podpietym do akumulatora motocyklowego równolegle - (plus do plusa i minus do minusa)!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 nigdy nie korzystajcie z takich prostowników!!! Bo co? Nie można tylko przesadzić z amperażem. Mam rozładowany akumulator ładować drugim akumulatorem? Najlepszy jest oczywiście prostownik elektroniczny, który dobiera parametry ładowania do danego akumulatora i sam wyłącza sie po napełnieniu baterii. Koszt około 200 zł, ale warto. A tutaj ewidentna pomyłka, można powiedzieć pech, bo na pewno nie zostało to zrobione przez głupotę, tylko "gapiostwo" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 na kablach powinien byc bezpiecznik wiec raczej nic nie powinno sie stać :banghead: sprawa 2 :P Prostownik ;) Najlepiej znaleść jakiegośelektronika dobrego i pomęcyzć o samoróbke bo będzie warta swojej ceny ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BULLSON FOREVER Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 nigdy nie korzystajcie z takich prostowników!!! Bo co? jajo!!! i wlasnie sie stało!!! A akumulator samochodowy nie po to zeby ladowac motocyklowy tylko, zeby wspomogl przy kreceniu ten maly-motocyklowy. Ale ty to dobrze wiesz tylko jestes nastawiony na nie w stosunku do mnie! i nie sciemniaj, ze nie-zdazylem cie poznac "wladzo absolutna". P.S. Nie trudz sie w odpisywaniu na mojeo posta, bo ani slowa w tym temacie juz nie napisze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 Właśnie takiej odpowiedzi się spodziewałem, a nie wyjaśnienia merytorycznie jakie są niestosowości w używaniu prostownika (oraz funkcji rozruchowej, którą on posiada). Piszesz "nigdy" więc się pytam po ludzku "dlaczego???" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BULLSON FOREVER Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 Piszesz "nigdy" więc się pytam po ludzku "dlaczego???" Bo co? Kłamiesz w zywe oczy. Cytujesz siebie, ale nie wiem skad wziales cytat... Cytat jest przytoczony przez mnie - brzmi troche inaczej(?) a moze si myle...Poza tym troche ogłady... Jezeli jeszcze masz problem to na priv bo forum nie sluzy do czatowania!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaco Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 A po co Wy sie do cholery unosicie? Prostownik z funkcją rozruchu jest przewidziany dla warsztatów. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić sytuacji, w której warsztat do rozruchu motocykli jako zasilania dodatkowego używa akumulatora. Trąci prowizorką... Akumulator do rozruchu można wykorzystać okazjonalnie, w awaryjnej sytuacji. Amator nie kupi sobie prostownika rozruchowego, bo jak często będzie z niego korzystał? Tak czy siak, przykra sprawa :? Pozostaje życzyć jak najmniejszych uszkodzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 Yaco czy ja się unoszę ? Cyba widzisz co kto pisze :-) :-D . Wracajmy do meritum sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BULLSON FOREVER Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 wracajac do meritum - chyba prosciej i taniej (zwlaszcza, ze to ma byc okazjonalne-raz do kilku razy w roku) podlaczyc kable do akumulatora samochodowego niz kupowac drogi prostownik z rozruchem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 Ale nie odpowiadzasz na pytanie, które zadałem po tym zdaniu : nigdy nie korzystajcie z takich prostowników!!! Zatem pytam się dlaczego? Nie wnikam, co jest tańsze, fajniejsze itp. Jesteś w stanie odpowiedzieć na to prose pytanie i uzasadnic to? Bo jak na razie głównie obrażasz innych (nie po raz pierwszy, dlatego nie polemizuję z tym, szkoda czasu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guziq Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 No właśnie dlaczego nie korzystać z takich prostowników? Przeciez po to są one wyposarzone w tą przydatna opcje zeby z niej korzystać. Zdarzyło mi sie raz odpalanie moto z prostownika ale zwykłego, bez opcji rozruchu i nic sie nie stało. Czym różnia sie prostowniki z ta opcją od tych bez niej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaco Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 ...Czym różnia sie prostowniki z ta opcją od tych bez niej? Typowy prostownik przeznaczony do ładowania akumulatorów ma ciągłą wydajność prądową do ok. 10 A. Nie znam parametrów rozruszników motocyklowych, ale średnio rozrusznik samochodowy podczas odpalania silnika pobiera ok. 300A. Prosty z tego wniosek, że zwykły prostownik nie jest w stanie zasilić rozrusznika i podczas próby odpalania z niego może ulec uszkodzeniu. Prostowniki z opcją rozruchu mają znacznie podwyższoną chwilową wartoś prądu obciążenia. Prostowniki z taką funkcją są przeznaczone do warsztatów i częstego uruchamiania długo nie odpalanych silników. Z całym szacunkiem, ale ich typowymi odbiorcami są osoby więdzące co robią, a nie laicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BULLSON FOREVER Opublikowano 31 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 j.w. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.