Fazer to jest to! ( FZS , FZ )

[Boniek]

A ja mam pytanko z innej beczki. Co macie wpisane w dowodach rejestracyjnych swoich fazerów? Yamaha, ale jaki symbol? Ja mam RJ02 zamiast fazer czy fzs. Tak bowiem było w briefie. Dziwne to troche.

Ja podczas pierwszego przeglądu powiedziałem gościowi co to za model motocykla i wydrukował mi na dokumentach to co chciałem czyli FZS 600. W ogóle takiego modelu nie miał w kompie i chciał mi FZR 600 wcisnąć :) ale się nie dałem i mam FZS tak jak trzeba :(

[siwypfk]

A słuchajcie ile nową oponką sie zrobi tak średnio tys km?? bo musze własnie wymienić

[aadamuss]

Około 6543,2 km :buttrock: Pozdr Adam

[siwypfk]

czyli 8 tys to dobry wynik/?

[Bobo/]

wszystko zalezy jak smigasz.

U mnie duzo jezdzilem sportowo z pasazerem i kwadrat sie generalnie zrobił. na D207

8tys to spox winnik, wszystko zalezy od stylu jazdy

Match, fajnie było tak pogadac po torze, rzeczywiscie musze te dohamowywania opozniac.

bede pracowal nad tym.

a co do Mgr znam ten bol ale juz mam za soba :buttrock:

[CiasnyBaniak]

A ja szcześliwie wczorja sprzedałem Gse i teraz własnie mam zamiar kupić fazera 600 ok 2000 roku.

Zależy mi na informacji na jakie rzeczy zwrócić w nim uwage przy kupnie - Co najcześciej w nich "siada",

Co mozna zaakceptować a co nie, itp itp...

Narazie to doczytałem gdzieś ze pękaja gumowe króćce od dolotu powietrza, i ze to kosztowna naprawa.

Czy to prawda ?

O co pytać przy kupnie...

[Boniek]

Narazie to doczytałem gdzieś ze pękaja gumowe króćce od dolotu powietrza, i ze to kosztowna naprawa.

Czy to prawda ?

O co pytać przy kupnie...

Ano pękają. W jednym Fazerze którego oglądałem w trakcie poszukiwań właśnie ta przypadłość występowała. Poza tym osobiście nie słyszałem, żeby FZS miał jakieś typowe słabe punkty.

Poza tym pytaj o wszystko co tylko przyjdzie Ci do głowy, tak jak przy kupnie jakiegokolwiek innego sprzęta.

[siwypfk]

to ile kosztują te krućce? , ja mysle ok 200 zł

[Boniek]

to ile kosztują te krućce? , ja mysle ok 200 zł

Wcześniej było wspomniane w temacie, że 100 euro także niemało

[siwypfk]

Boniek a kupiłes juz oponke? jesli mozna wiedziec i jaka bo tez nosze sie z zamiarem kupna , mojego "kapcia" spaliłem juz :D

[Wicher]

A ja szcześliwie wczorja sprzedałem Gse i teraz własnie mam zamiar kupić fazera 600 ok 2000 roku.

Zależy mi na informacji na jakie rzeczy zwrócić w nim uwage przy kupnie - Co najcześciej w nich "siada",

Co mozna zaakceptować a co nie, itp itp...

Narazie to doczytałem gdzieś ze pękaja gumowe króćce od dolotu powietrza, i ze to kosztowna naprawa.

Czy to prawda ?

O co pytać przy kupnie...

 

 

 

Ogólnie to wszystko jest do zaakceptowania.

 

Jak dla mnie to skrzynia biegów jest głośna, ale nie na tyle żeby była to sprawa dokuczliwa.

Mam juz drugą Yamahę i głośniejesze sprzegło to juz chyba norma,ale w porównaniu do GSXR-a, którego miałem wczesniej to sam miód.

Wkurzający jest wskaźnik paliwa, ale ja wolę obserwować licznik przebiegu aniżeli kierować sie odczytami tego wskaźnika, czyli żaden mankamanet, no i do tego jest kontrolka rezerwy na wszelki wypadek.

Światła to praktycznie też żaden mankament. Nie wiem jak w pierwszych rocznikach, ale w modelu z "kocimi oczami" trzeba wykmienić żarówki na wydajniejsze i popracować nad regulacją i to wystarczy.

 

Jak dla mnie to za miękkie jest przednie zawieszenie. W jeździe solo i po wymianie oleju na gęstszy jest nieco lepiej, ale ta regulacja napięcia wstępnego spręzyny, to moim zdaniem tylko atrapa i sprawdza się jedynie w dolnym zakresie i górnym zakresie regulacji, trudno tam osiągnać jakis kompromis. Wydaje mi się, ze sprężyny progresywne załatwia sprawę.

 

Sprawa która mnie cieszy bardzo, to osiągi tego motocykla i jego ekonomika ;)

Tutaj te dwie kwestie stoją na bardzo przyzwoitym poziomie.

Mówiąc krótko, możesz zapierdzielać dużo więcej anizeli przewiduje kodeks drogowy,a spalanie utrzymuje sie na przyjaznym dla portfela poziomie.

 

Nie wiem, czy występuje tutaj takie pojecie jak elastycznośc silnika, ale jak dla mnie pomimo takiej pojemności, jest ona dobra - oczywiscie nie ma co porównywać do większych pojemności :biggrin:

 

Poręczność w mieście, lekkość prowadzenia i to jak śmiga ten motocykl po zakrętach, może budzic ogólny zachwyt u przeciętnego motocyklisty poruszającego się w typowych warunkach drogowych :biggrin:

 

Widzę, że sa tutaj ludzie którzy szlifuja tez umiejętności na torze, więc jak sam widzisz moto daje radę i mozna go faktycznie nazwać sprzetem uniwersalnym i niemal na każda okazję :biggrin:

 

Narazie tyle, bo nic więcej nie przychodzi mi do głowy, ale moge tylko powiedzieć: Bierz tego sprzeta i Yno Jazda :D

Edytowane 23 Maja 2006 przez Wicher

[Boniek]

Boniek a kupiłes juz oponke? jesli mozna wiedziec i jaka bo tez nosze sie z zamiarem kupna , mojego "kapcia" spaliłem juz :D

Czekam aktualnie na przypływ gotówki ;) Ale myślę, że wezmę Pirelli Diablo. Zobaczym co to za czort :biggrin:

[Ario]

czytałem ostatnio, że w teście porównawczym opon sportowo-turystycznych na pierwszym miejscu był Metzeler Z6 i robi do tego niezłe przebiegi (qrfa nie pamiętam na jakim to 4um było ale chyba na niemieckim koleś pisał, że ma 10 000 km i ciągle śmiga)

 

btw mam pytanie, które też umieszczę w mechanice :D

 

wymieniłem rozrząd w serwisie i silnik zaczął dziwnie chodzić. coś w środku jakby klekocze, szybciej w miarę wzrostu obrotów. koleś mówi, że może brzmi to jak zawory ale to wina spękanych króćców i jak zrobi się synchro to będzie ok. w tym tygodniu dostanę króćce i będzie synchro, ale czy to na pewno to jest to? (synchro i króćce robię bez względu na diagnozę)

 

Dziwne klekotanie pojawiło się po wymianie łańcuszka, wcześniej nic takiego nie było... może rozrząd jest źle ustawiony? chociaż nie zauważyłem zmian w dynamice moto (wracałem z serwisu do chaty)

[Wicher]

Ario, a może to wina napinacza ??

[CiasnyBaniak]

Wicher i reszta dzieki za odpowiedź...