M a D a F a K a Opublikowano 2 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2005 Zapomniałbym. Do tej metody trzeba podejść z "głową". Otóż w rzędowych silnikach wielocylindrowych środkowe cylindry są "cieplejsze" niż zewnętrzne i trzeba to uwzględnić w regulacji. Podobnie ma się w silnikach typu V chłodzonych powietrzem o poprzecznie ułożonym wale , tylny cylinder jest znacznie ciepleszy jak i jego kolektor wydechowy. Każdy kto wizaił H-D zwrócł uwagę o przebarwieniu kolanka tylnego cylindra.W konstrucji V o wzdłużnym ułożeniu wału (Honda CX) wydechy ustawiamy na idealnie równą temperaturę. Identycznie postąp w "iwanie".Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 2 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2005 Po prostu niewierzę w to, ze na tej podstawie można wyregulować gaźnik czy zrobić synchronizację. I dobrze że nie wierzysz bo to wszystko zależy do której sekty się zapisałeś.Podstawą prawidłowej regulacji a właściwie synchronizacji gaźników jest optymalny proces spalania mieszanki paliwowopowietrznej w każdym cylindrze podkreślam w każdym i dlatego stosowanie analizatora spalin można uważać za średniowieczny wybryk natury z bardzo prozaicznego powodu. Analizatorem możemy sprawdzić skład gazów wylotowych z wszystkich cylindrów i żaden analizator nie wskaże Wam który konkretnie cylinder sra do wspólnego tłumika to niech mi ktoś wytłumaczy co dalej zrobić , może iść do wróżki i z kart się dowiedzieć?Dawniwej nie mając kasy na świece kolortune zdejmowałem kolanka wydechowe i po odpaleniu silnika na wolnych wkładałem tam ryja żeby zobaczyć kolor płomienia wylotowego ale zauważyłem że po takiej operacji mam przypaloną brode i dlatego kupiłem laserowy pirometr którym mierzę temperaturę kolanka na każdym cylindrze a wartość w stopniach Celciusza jest najmniej istotna bo najważniejsze aby wszystkie kolanka miały taką samą temperaturę na wolnych obrotach. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 2 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2005 aby wszystkie kolanka miały taką samą temperaturę na wolnych obrotach. No, a wtedy można sprawdzić co z tego wyszło analizatorem spalin, jak już wszystkie mają taką samą temperaturę 8) . Sporo nowoczesnych motocykli ma też zaślepieane otworki pozwalające do podłączenie się z analizatorem do każdego cylindra indywidualnie. Pozdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 2 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2005 Colortune, hamownia - dużo sprzętu mało talentu.Mając do dyspozycji podgrzewaną sondę lambda kupioną za 100 zł oraz trochę elektroniki za 50 zł zastosowanej wg schematu dostępnego w sieci i masz prawie doskonały przyżąd do pomiaru AFR w czasie rzeczywistym (tak jak na hamowni).Który cylinder "sra" - to proste w motocyklach gdzie slip-on zaczyna się zaraz za łączeniem 4 w 1, ściągasz go, wybierasz cylinderek, wtykasz w odpowiednią rurkę, zakładasz słuchawki ochronne i badasz każdy cylinderek z osobna.Dla mniej wymagających, jeżdzących w ruchu ulicznym w większości wypadków wystarczy strojenie za pomocą pirometru i tradycyjnego analizatora spalin - polecam jako sprawdzona metodę, stroiłem tak swojego Thunderace do amatorskich występów na torze w Poznaniu pod koniec lat 90-tych, kiedy to w kraju były może ze dwie hamownie. W "ruskach" nie ma z tym żadnego problemu, bo mamy tu system jeden w jeden (1 w 1), zatem stosujemy tu tylko analizator spalin przy kontroli sprzęta pracującego bez obciążenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 2 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2005 Dobór sprzętu nie ma z talentem nic wspólnego. Każda metoda jest dobra, jak tylko obsługa wie co robi 8) . Pozdro, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 2 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2005 Byłem kiedyś świadkiem jak w nowo otworzonym warsztacie wyposażonym w nowoczesne (czytaj b. drogie) odciągi spalin (Unia Europejska i jej normy) przyjechał na pomiar mocy właściciel z podrasowaną HAY-ą. Obsługa zaołożyła na racing-owe tłumiczki te b. drogie kewlarowo-tytanowe (technologia kosmiczna - podobno) odciągi spalin, następnie przystąpili do właścicwych czynności pomiaru i odkręcili SUZI do końca. To co się stało z tym drogim, proekologicznym sprzętem nikt się nie spodziewał - rurki rozleciały się w strzępy, jakby pochodziły z odkurzacza stojącego na zapleczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 2 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2005 Pompka, ja niechce byc wredny, a tym bardziej sie klucic - bo nie o to chodzi :) ale oto cytaty dla Ciebie ;-) sovietek-> Ja tam nie jestem zawodowym mechanikiem ani "tunerem" ale pierwsze słyszę, zeby ustawiać gaźniki na podstawie temperatury kolektora wydechowego Confused . Możesz podac namiar na takiego specjalistę i jego renomowaną firmę Very Happy ? A swoją drogą to jak by mi ktoś zaproponowął ustawienie gaźników/wtrysku na podstawie temperatury wydechu to bym go chyba obśmiał Very Happy . Mam wrażenie, ze ktoś sobie z Ciebie zakpił opowiadając o takiej metodzie Wink . [ Dopisane: 02-11-2005, 18:47 ]Z ruskiem jakos sobie radze, jak juz pisalem - puka calkiem ladnie, i to nie tylko moje zdanie, ale rowniez posiadaczy innych sowietow :)co nie zmienia faktu, ze taka ze mnie bestia, ze wiedzy mechanicznej mi zawsze malo ;-) [ Dopisane: 02-11-2005, 19:02 ]wkładałem tam ryja żeby zobaczyć kolor płomienia wylotowego - jaki kolor powinien miec bezposredni plomien? W "ruskach" nie ma z tym żadnego problemu, bo mamy tu system jeden w jeden (1 w 1)ale fabrycznie kolanka w ruskach sa pod spodem polaczone rura, czy to nie przeszkadza w badaniu spalin? Pisaliscie, ze nie jest istotne jaka temperature maja kolanka - najwazniejsze, zeby mialy rowna..Z tym ze ja jeszcze nie mam pirometru, a niechcialbym kupic takiego, w ktorym by mi podczas badania temperatury wyskakiwal napis "ERROR" - ze temperatura kolanek wykracza poza zakres pirometru :D (wtedy urzadzenie moglo by sie przydac jedynie do sprawdzania, jak ktora panna sie na motor nagrzala :D )tak wiec moze zapytam tak: jaka skale powinno miec takowe urzadzonko? ile stopni zazwyczaj mieliscie podczs pomiarow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 2 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2005 Byłem kiedyś świadkiem [...] obsługa zaołożyła [...] odciągi spalin, następnie przystąpili do właścicwych czynności pomiaru i odkręcili SUZI do końca. To co się stało z tym drogim, proekologicznym sprzętem nikt się nie spodziewał - rurki rozleciały się w strzępy, jakby pochodziły z odkurzacza stojącego na zapleczu. Chyba nie przeczytali instrukcji obsługi ... W skrócie chodziło mi o to samo w poprzednim poście (może się niejasno wyraziłem). Różne pomoce (Colortune, hamownia, pomiar temperatury, analizator spalin itp) mogą być wykorzystane jako narzedzie diagnostyczne. Regulację i tak robi człowiek i on jest tutaj podstawą ostatecznego efektu. Sorry za wtrącenie nie w temacie. Pozdro, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 2 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2005 Bridge w wydechu (rurka) przeszkadza w pomiarze i trzeba wymyślić na to sposób we własnym zakresie, nie będę mówił jaki, bo każdy napewno wpadnie na to.Pirometr do 600 st C to niezbędne minimum, optymalnie to 800-900 st C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 2 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2005 sovietek-> Cytaty które przytoczyłes w żaden sposób nie dotyczą Twojej osoby więc się nie stresuj. Ale skończmy tą dyskusję nie na temat. Jak już kupisz termometr i bedizesz ustawiał gaźniki to skrobnij coś na ten temat [złosliwe] chyba, że nie bedziesz chciał zdradzić swoich sekretów [/złośliwe] :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 2 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2005 hehe, ok :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loczek218 Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Slyszalem o metodzie ustawiania skladu mieszanki sprawdzajac temp kolanek od zaprzyjaznionego mechanika Mowi ze jest to metoda wstepna po ktorej wjezdza sie na hamownie. Jako ze lubie sam pokombinowac kupilem pirometr laserowy (20 funtow) Dziwie sie z powodu wczesniej wspomnianej temp 600 st bo u mnie w R1 na ssaniu jest w granicach 300 a przy normalnej pracy spada ponizej 200. Ale czy ta temp jest odpowiedznia tego nie wiem. Czy moze najwazniejsze zeby byla na wszystkich rurach rowna.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.