Brodaty Miś Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 ... Wiitajcie, jasne, że napisąłem głupoty. W ogóle pominąłem wątek o zalewaniu świec i odpisałem tak jakby problemem było wyłacznie "upalanie" elektrod świec. Sorki. :D Żeby się ciut poprawić, pomadrzę się jeszcze. Zacząłbym od wykonania książkowej regulacji gaźnika i zapłonu czyli sprawdzenie rozmiarów dysz, drożności wszystkich kanałów w tym doprowadzających powietrze. No i dokładnego sprawdzenia elementów odpowiedzialnych za ten zapłon czyli kondensatora, przewodów i fajek. Poświęciłem kiedyś pół dnia na poszukiwania "przerwy" w dostawie prądu, a okazało się że przewody wysokiego napiecia są do bani. Zobaczyłem to, jak zastała mnie przy naprawie noc. Moje przwody "swieciły" jak neony.Stawiam jednak na powietrze i paliwo. Może jakś szmata albo paprochy saodpowiedzialne za Twoje problemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Uważam że wypalanie i wkręcanie tej samej świecy jest bez sensu. Trzeba znaleźć przyczynę. Dobrze dobrana świeca sama się czyści. Jasne że trzeba najpierw znaleźć przyczynę. Wypalenie świecy służy jedynie odratowaniu świecy zanieczyszczonej i zalanej.Z niejasnych dla mnie do dzisiaj przyczyn przerwy w pracy jednego gara (i w konsekwencji zasyfianie świecy) zniknęły po wymianie przerywacza chociaż zdemontowany przerywacz nie miał żadnych !!! uszkodzeń ani przebicia. Niezbadane są drogi prądu elektrycznego. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucas Opublikowano 7 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2005 a moim skromnym zdaniem prblem Pb w paliwie silników 2T nie dotyczy, ważna jest tylko ilośc oktanów :evil: ano właśnie że ma znaczenie i w 2T i w 4T bo związki ołowiu osadzały się zabezpieczały w jakimś stopniu gładź gara przed scieraniem po przez "powloke" wytworzona miedzy tłokiem a gładzią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cinek Opublikowano 7 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2005 To sie może wydac dziwne, ale ja mam swojego Guru od GoldWingów aż w Szwecji i On powiedził mi (początkowo myślałem, że ze mnie kpi), że stersze Goldasy - 1000 do 1500 - powinny jeździć na olowiowym paliwie, bo jak opracowano te silniki, to nikt nie miał pojecia o innych paliwach i katalizatorach w motocyklach. Bezołowiowa może być szkodliwa dla starych silników ale 4T. W starych benzynach dodatek cztero- i pięcioetylenków (stąd "etylina") ołowiu chronił gniazda zaworowe, i miał pewne właściwości smarne. Lucas napisał że w silnikach 2T też jest to odczuwalne - większość z nich jest smarowana olejem z mieszanki, więc dodatek etylenków nie ma takiego znaczenia, choć starzy posiadacze dwusuwów radzą dodawać więcej oleju, bo nowe paliwa są bardziej "suche".BTW - nie ma jak smród dwusuwa jeżdżącego na starej etylinie...ehhhhh...rozmarzyłem się..... :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.