Czy mozna podratowac akumulator??

[Lunch]

Witam. W maju mialem wypadek na moto. Ze wzgledow technicznych motocykl byl unieruchomiony przez 5 miesiecy, akumulator nie byl w tym czasie niestety ladowany. Przed pierwsza jazda po wypadku (po 5 miechach) musialem go naladowac, bo nie chcial zapalic, pojezdzilem troche i bylo ok, na drugi dzien znow nie zapalil i znow ladowanie, przejchalem jakies 100 km i bylo wszystko ok. Teraz postal mi w garazu 5 dni (garaz ogrzewany) i chyba go calkiem szlak trafil, nawewt nie chce pokrecic rozrusznikiem. Czy da cos jak wymienie elektrolit?

[ural_zgora]

chyba nie. Jezeli go ladowales i po kilku dniach sam traci napiecie to chyba juz na szmelc.

[wrobel]

Czy da cos jak wymienie elektrolit?

nic to nie da , no chyba ze przy wypadku sie wylalo duzo i uzupelniles to sama woda .

[MOC]

czeka cie kolejny wydatek....

:mrgreen:

[a!ntek]

Najprawdopodobniej akumulator zabiła kilkumiesięczna bezczynność i ładowanie go prostownikiem samochodowym. Trza odżałować i kupić nowy.

[Lunch]

Ok. Zakupie wiec nowy. Jest roznica miedzy prostownikiek samochodowym a takich do motocykla? Sa wogole takie specjalne do ladowania akumulatorów motocyklowych? Moj akumulator ma 12V wiec laduje go prostownikiem 12V, amperaz tez pasuje. Pozdrawiam.

[a!ntek]

Jasne, że się różnią. Akumulator nowoczesnego motocykla musi być ładowany tzw. 'igłami' - wykresy i charakterystyka prostowników się kłania...

[PGR]

a takiego motocykla sprzed 90 r :?:

[a!ntek]

Myślę, że mały prąd takiemu aku nie zaszkodzi...

[PGR]

no ale też igłami?? to Chyba nie zależy od nowoczesności motocykla tylko od rodzaju akumulatora

[macbrus]

Polecam urządzonko Akupower. Przydatne w zimie ale tez do podładowywania aku. W uproszczeniu chodzi o to że jak się nie jeździ podłącza się akumulator pod Akupower a on ładuje i rozładowywuje akumulator , pobiera to prawie nic prądu a właściciel akumulatora nie musi pamiętać aby w zimie co 2 miesiące podładowywać aku no i przy tej operacji nie zagotować elektrolitu :) Jest to urządzono opisane w Automobiliście 4/2004.

[Piotr Dudek]

Naprawa poprzez wymianę. Awaria akumulatora to początek większych problemów bo uszkodzony czy całkiem wyładowany może spowodować awarie lawinowo czyli w drugiej kolejności uszkodzenie regulatora a jak będziesz miał pecha to spalisz uzwojenie altka. Z tych wymienionych elementów bateria jest najtańsza.

[a!ntek]

to Chyba nie zależy od nowoczesności motocykla tylko od rodzaju akumulatora

No właśnie o tym mówiłem.

[ANDY]

Piszesz, że miałeś wypadek. Ale nie podajesz czy np. nie wyciekł elektrolit. Czy dolewałeś wody itd. Jeżeli poziom elektrolitu w celach jest nierówny to mógł być wyciek. Dolanie wody tylko do niektórych cel spowoduje, że gęstość elektrolitu będzie nierównomierna w celach i tym samym akumulador do kitu. Sprawdzić to trzeba areometem. Można podjąć próbę reanimacji, ale jest to pracochłonne i kłopotliwe a nawet niebezpieczne. Należy liczyć się z porażką. Jeśli chcesz mogę to opisać.

Jedna uwaga jeśli akumulator ma więcej niż 2 lata nie warto. Na wiosnę będzie miał już 3 i jeśli miał "przejścia" to nic z tego nie będzie. Ponadto jeżeli jest to "chińczyk" to też nie warto.

[Lunch]

Dzieki za informacje. Porozgladam sie za nowym aku, potrzebuje do Suzuki Bandit. Pozdrawiam.