macbrus

Żona opatentowała nowy sposób na grube przewodniki - wyrywa tylko te strony które nas interesują :) Ogromna oszczędność miejsca:) Coś nam chodzi po myśli Maroko w następnym roku ? Może reflektujecie na takie południe?

Koszty to jakieś 1,5 - 2 tys zł na osobę z czego najdroższa była Grecja paliwo po 1,88 Euro za litr (a i tak mówili nam ze teraz jest taniej bo w pełni sezonu było po 2 Euro ) Niestety nie miałem żadnej przygody z policja ukraińska czy jakakolwiek inna ( no w Grecji fotoradar zrobił nam fotkę ale od przodu he he) Mam dobry sposób na unikanie kontaktu z policja po protu podczepiam się pod pojazd autochtona i jadę za nim. Oponki to Continentale TKC 80 czyli opona przeznaczona 50% na asfalt i 50 % na teren - głownie się przydaję jak szukamy noclegu na dziko :) bardzo ja lubię za przyczepność na asfalcie pomimo terenowego wyglądu, jednak ma wadę tylna opona kończy się po 10-12 tys km.

Heh przeczytałem relacje - obejrzałem fotki i obudziły się wspomnienia sprzed roku :) Bardzo się cieszę że mieliście też słoneczną pogodę - Islandia wtedy wygląda obłędnie :) My właśnie wróciliśmy z wyprawy do Grecji przez Mołdawię

Wakacje, wakacje i już po wakacjach - wróciliśmy cali i zdrowi :) Z motocyklem nic się nie działo - nuddaa... tylko trzeba było tylko lać paliwo. W 17 dni zrobiliśmy około 6500 km W załączniku poniżej przesyłam trochę zdjęć:) https://picasaweb.google.com/116003967240662904264/MoDawiaGrecja2012?authuser=0&authkey=Gv1sRgCJyr8Kycs-G3Mw&feat=directlink

Dzisiaj po południu wyruszyliśmy :) Trochę popadał deszczyk - jutro ukraina i zaczynamy zwiedzać Mołdawie. Do usłyszenia za 2 tygodnie.

Witam wszystkich zainteresowanych - wyjazd oczywiście nie umarł - trwają cały czas przygotowania. Niestety ze wglądu na prace termin wyjazdu planujemy na 7-8 września. (powrót 22-23 września) Przekroczenie granicy z Ukrainą w Korczowie, i tam proponuje spotkanie wszystkich uczestników.

zmiana terminu bo prawdopodobnie 5-6 września będę musiał być w pracy ale to jeszcze nie jest pewne.

Witam, widzę że ładna grupa chętnych jest - pytanie do wszystkich czy termin wyjazdu od 07-września do 23-09 byłby dla was ok ?

Dopisze kilka uwag bo na razie omawiamy wszystko na privie:) Trasa mniej więcej to około 6000 km. Przelotowa 80-140 km/h zależnie od jakości drogi Drogi wybieramy głównie asfaltowe chyba ze coś ciekawego będzie to ubitym szutrem da się dojechać każdym motocyklem

Witam wszystkich, planuje wyprawę na koniec sierpnia - początek września aby zwiedzić Mołdawię Grecję i Macedonie, po drodze jest oczywiście jeszcze Ukraina, Rumunia, Bułgaria, Serbia, ale jak to mówię wyjdzie w praniu – najpierw trzeba wyznaczyć jakieś cele a później podczas podróży będą się zmieniać w zależności od okoliczności. Jeżeli coś ciekawego będzie po drodze to zwiedzamy/byczymy się/biesiadujemy/opalamy się (niepotrzebne skreślić). Czas podróży 2 tygodnie ( jeżeli wyjazd w piątek po pracy to wychodzi 17 dni) Np. 24-08 do 9-09 lub 31-08 do 16-09. W załączeniu mapka jak mniej więcej to widzę na dzień dzisiejszy. Spanie w namiotach, na dziko, od święta w jakimś moteliku/kwaterze aby się odświeżyć albo ukryć/wysuszyć przed/po deszczem. Na razie jest 1 motocykl z 2 osobami :)

Hej - z noclegami nie ma żadnego problemu - ja płaciłem od 600 do 1200 koron za osobe.

Największe koszty to prom (na stronie jest kalkulator kosztów) Oczywiście polecam odwiedzać Islandię motocyklem tylko w miesiącach czerwiec lipiec sierpień. : http://www.smyrilline.com

Ja wgrałem sobie do Gps-a tą mape: http://www.ourfootprints.de/gps/mapsource-island_e.html Na niej sa naniesione wszystkie ciekawe miejsca na Islandii, więc polecam Syrek - z tego co wiem z GB pływają promy na Wyspy Owcze a tam możesz się przesiąść na prom do Islandii.

Hej, wróciliśmy szczęśliwie do domu - wyprawa bardzo ciekawa - szczególnie ta surowa przyroda. Zrobiliśmy koło 6 tyś km , temp na Islandii oscylowała koło 8-12 stopni. Spaliśmy w namiocie :) Tutaj kilka fotek ( z 2000 zrobionych ): https://picasaweb.google.com/106110365160850214350/2011IslandiaPodrozPoslubna?authuser=0&feat=directlink&gsessionid=P9_C3CXFfqxabVaUF5eJLA#

A więc tak to wygląda: Prom wypływa z miasta Hirtshals w Danii ( jest to linia www.smyril-line.com ) Na Islandie płynie się niecałe 3 dni w przystankiem na wyspach owczych. Prom dopływa do zachodniego brzegu Islandii w mieście Tórshavn. Na miejscu mamy 2 tygodnie żeby zwiedzić całą Islandie (wstępnie będziemy zwiedzać jadąc na północ- zachód -południe - wschód) ale jak to bywa wszystko wyjdzie w praniu. Powrót tez z poru Tórshavn. Spanie na campingach w namiotach lub domkach. Temperatury średnie w lato (czerwiec lipiec sierpień) to 10-18 stopni więc myśle że wiosna i jesień na zwiedzanie Islandii motocyklem to juz za zimno .

Chciałem zapytać czy ktoś w tym terminie wybiera sie na Islandie? Ja już zarezerwowałem bilety na prom z Danii i tak z ciekawości pytam czy ktoś też wpadł na podobny pomysł zwiedzania Islandii w tym terminie 16-08- do 2-09 - zawsze to będzie raźniej w grupie:) Pozdrawiam

Wielkie dzieki , rzeczywiście tyko do Wsk- pasuje takie zamocowanie. Jednak mysle że w gazeli przyczepka miała byc montowana tylko ze wzgledu na krótki czas produkcji nie wprowadzono odpowiedniego mocowania ale było ono zaplanowane. Jakby wyjac z tyłu bagażnika dwie takie aluminiowe zaślepki i ich miejsce dopasowac odpowiednia rurke z mocowaniem do przegubu to by bardzo pasowało. i chyba tak bede musiał zrobic.

Pieknie odrestaurowana przyczepka . Ja swoja chce doczepić do mojej Gazeli : http://img278.imageshack.us/img278/5105/gazela0063lz.jpg Mam prośbę czy możesz zrobić zdjecia tego oryginalnego mocowania ?

To ja odświeże temat - poszukuje zdjec jak przyczepka niewiadów była monotwana do motocykli (mam koncepcje ale chciałbym zobaczyc jak to było w oryginale zrobione) chodzi o motocykl SHl M17 Gazela

Trase zrobiłem troche dłuższa ale pewniejsza , w czwartek wieczorem postanowiłem ze jade przez niemcy , jest to 200 km dłużej ale za to pewniejsza droga. Wyruszyłem jak wsponinałem w czwartek po pracy czyli koło godziny 15 , i przez 6 godzin waliki doturlałem sie do Wrocławia gdzie przenocowałem u kolegi. W piatek rano - 14 stopni kierunek Zgorzelec, granica długa prosta i tera kolejno przejeżdzam przez Drezno , Chemitz, Hof , Regensburg, i w końcu Passau. Byłem na miejscu koło 21 , motocykl zaparkowałem , znalazłem miejsce na rozbicie namiotu , saperką wykopalem miejsce , i tyle :biggrin: Do niedzieli nie dotykałem sie do motocykla , odpalił za pierwszym razem :flesje: Droga powrotna taka sama , w sumie natłukłem 2300 km. Zaliczyłem tylko 1 glebe 30 km od domu obróciło mnie na sliskim ubitym sniegu. http://img212.imageshack.us/img212/8171/51...treffen2ks3.jpg http://img54.imageshack.us/img54/3599/51bv...treffen2vd8.jpg A tu wszystkie zdjęcia z wyjazdu : http://www.pancake.sggw.waw.pl/~mpietrasiuk/Elefant/

I juz po elefancie , pojechałem , dojechałem , przeżyłem i wróciłem w sumie cos koło 2300 km natłukłem od czwartku do poniedziałku , a wy w końcu pojechaliście bo raczej sie tam nie spotkaliśmy.

Ja juz jestem spakowany , jakby co to mój rumak wyglada teraz tak : http://img169.imageshack.us/img169/7269/51...treffen29yi.jpg

No ale ma to być deszcz ze sniegiem więc trzeba zabrać cos nieprzemakalnego :buttrock:

Jak tam przygotowania ja juz mam wszystko oprócz koron czeskich he he , maszyna gotowa , sprzet biwakowy też. Jak wcześniej pisałem wyjeżdzam spod Warszawy we czwartek 25.01.2007 koło 17 i nocuje we Wrocławiu, w piatek cały dzień na dotarcie na miejsce zlotu.

Ja do Wrocławia mam 320 km a w czwartek pracuje do 16 więc trasa bedzie odpowiednia :) Mam nadzieje że się spotkamy na miejscu i załozymy polski obóz . Jakby co możemy sie wymienić telefonami na priva. Pozdrawiam