Browar Opublikowano 15 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2005 no stary GS 500 to godna maszynka i poszalejesz na niej i sie nauczysz jezdzic , idealny na pierwszy motor , mozesz sie zastanowic jeszcze nad honda cb 500 , to tez ideal na pierwszaka!! polecam i honde i suze !! .. ..a jak juz kupisz to zycze niezawodnosci sprzeta !! :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
even Opublikowano 15 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2005 Marzenia sa po to, aby je spelniac. W 1990r. zakochalem sie w motocyklu Kawasaki zzr1100. Po 4 latach ciulania kazdego grosza, oszczedzania na czym sie dalo kupilem go - juz z nowa rama!;). Poznanski dealer B... jechal ze mna jak z przyslowiowym g..em, wiec przywiozlem motorek z Niemiec. Nigdy wczesniej nie mialem motocykla, na niczym nie jezdzilem, nawet nie wiedzialem jak zmienia sie biegi. Ale ziscilo sie moje marzenie. Oczywiscie mimo najwyzszej ostroznosci, pokory przed moca, sprawnosci fizycznej itp. dosc szybko go rozbilem:). Kolejnym motorkiem znow bym zygzak, pozniej XX, haya, znow XX itd - generalnie duze nieporeczne sportowo-turystyczne grzmoty... Teraz, po wielu latach niekonczacego sie sezonu mysle o jakims wscieklym 1000, ale nie dlatego, ze dojrzalem do tego typu motocykli czy nabralem doswiadczenia, lecz znudzily mi sie pojazdy wielkosci cysterny. Rozumiem wiec kazdego kto ma jakis cel, ale czasami nalezy mierzyc sily na zamiary. ZX6R jest fajnym motorkiem, ale w najlepszym wypadku na pierwszym powaznym zakrecie niewiele z niego zostanie - przy zalozeniu, ze Ty przezyjesz. Zanim bezpiecznie nauczysz sie korzystac z jego mocy i czerpac z tego prawdziwa frajde minie pewnie sporo czasu... Marzenia sa po to...tralalala:) Pozdrawiam Cytuj http://bikepics.com/members/even/08hayabusa/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrew Opublikowano 17 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2005 Ludzie dajcie pokoj! Kazdy moze przeciez kupic co sobie wymarzyl i jest na to sposob zeby nie przejechac sie na tamten swiat podczas pierwszej randki z wymarzona Kawka. Jesli moc jest za duza do opanowania to po prostu oddajesz moto do dobrego serwisu a tam Ci zaloza specjalne podkladki pod gazniki zmniejszajace srednice gardzieli, mozna tez inne dysze (mniejsze) w gaznikach i wyregulowac to to. Tak sie robi np. w niemcowni. Kupujesz ZX6R z 36 KM (chyba cos kolo tego), nabierasz wprawy (bo moto lekki jest, poreczny, zwrotny i dobry do nauki), moc Cie nie poraza, a jak juz Ci bedzie brakowalo konikow to wracasz do starych ustawien (albo jesli chcesz to idziesz o jeden stopien do gory, np. na jakies 50 - 60 KM i dopiero potem na full).I tak Ci proponuje - zdlawic na pierwszy rok a potem odblokowac. I cieszyc sie spelnionym marzeniem. PS. Glowa i rozsadek i tak caly czas bedzie potrzebny bo zabic sie mozna nawet na rowerze. Cytuj ******************** Triumph Speed Triple :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olej Opublikowano 17 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2005 Popieram taki zabieg może być złotym środkiem między posiadaniem wymarzonego sprzętu a jego użytkowaniem. Ciekawe ile taki zabieg kosztuje :?: :mrgreen: Takiego sradzika 600 kupić i do 60 KM zdławić :) :mrgreen: I można jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 17 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2005 Czy tak zdławiony motocykl będzie też mniej spalał :?: Bo trochę byłoby irytujące, gdyby motorek był słabszy, a benzynę łykał normalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ferdek Opublikowano 17 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Października 2005 Bardzo ciekawy pomysł ze zmniejszeniem mocy :) Mógłby ktoś podać więcej szczegółów :?: np. gdzie, za ile, wpływ na silnik, spalanie, ogólna zasada działania itp. Byłoby to idealne rozwiązanie a zmniejszoną moc zawsze można po jakimś czasie odblokować :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrew Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 Spytaj najlepiej w serwisie bo tam najczesciej zdejmuja takie cuda wlasnie z motorkow sprowadzonych z niemcowni. Moze Ci takie podkladki sprezentuja za darmo (albo za piwo) bo malo kto w ta strone modyfikuje moto - wszyscy raczej dejmuja zebezpieczenia. Montaz dziecinnie latwy - zdejmujesz gazniki, wsadzasz podkladki i juz. Wygladaja one najczesciej jak sloneczko naciete do srodka. Jesli nie bedziesz sam robil to moze i dobrze - bo regulacja gaznikow na pewno bedzie potrzebna potem.Jest tez drugi sposob - czesc firm nawierca specjalne otworki w przepustnicach, ktore pozniej sie zaslepia. Cytuj ******************** Triumph Speed Triple :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichałKaczmar. Opublikowano 19 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2005 Podobne tematy zawsze rodzily klornie na 4 -umKolega potrzebuje porady a musi czytac jacy to forumowicze sa konfliktowi....Mnie sie wydaje, ze ZX6R jest zbyt kosztownym motocyklem na nauke jazdy pominajac agresje.Jesli chcesz kupic motocykl na wiele sezonow to nie mozna zaczynac od 500 - kiWiele jest dowodow na to ze mozna zaczac od sporta - jestes wysoki ale pamietaj ze w sytuacjach zagrozenia dzialaja tylko odruchy, ktorych nie masz na poczatkuDo duzych predkosci na szlifierce szybko sie przyzwyczajamy i powiedzmy 180 wydaje sie srednia a przy koniecznosci szybkiego zatrzymania dopiero widac jak jest niebezpiecznieRozsadek i umiejetnosci to rzecz wzgledna - w naszych realiach decyduje gl. szczescie i tendencja do zachowywania ostroznosci.Powiem Wam ze ja uczylem sie jezdzic na MZ i przez nia zaliczylem glebe podczas 1 kontaktu z ZX9R przez to ze zbyt mocno i gwaltownie (odruch)wcisnalem klamke hamulca przedniego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziur Opublikowano 19 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2005 Jezeli wczesniej nie jezdzileś na motocyklu to nauka jazdy z zx ani żadnym innym japoncu o tej pojemności nie bedzie łatwa ani przyjemna. Jako swój pierwszy motocykl sportowy kupiłem kawe zx-6r z 2003 roku. Wczesniej jednak nauczylem sie jezdzic na motorowerach, motorach czechosłowackich i tych z ddr-ówka. I tak po przesiadce na zx balem sie na poczatku mu odkrecac i zamykac rolke gazu. Wiadomo ze po trzech sezonach na 600-tce, w tym zabawy na torze itp. wydaje ci sie ze to przyspiesza jak zwykła osobówka ale trzeba pamietac nic gorszego jak rutyna. Jak chcesz sie nauczyc jezdzic to ja bym proponował cbr125. Słabe to, nie postawi ci go dęba, nie zrobi uslizgu tylnego koła w zakrecie jak bedziesz dodawał gazu, ogólnie bezpieczny sprzet jak na 1 motocykl. Pobaw sie tym, sprzedaj i kupuj szóstke :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miszcz Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 Podobne tematy zawsze rodzily klornie na 4 -umKolega potrzebuje porady a musi czytac jacy to forumowicze sa konfliktowi....Mnie sie wydaje, ze ZX6R jest zbyt kosztownym motocyklem na nauke jazdy pominajac agresje.Jesli chcesz kupic motocykl na wiele sezonow to nie mozna zaczynac od 500 - kiWiele jest dowodow na to ze mozna zaczac od sporta - jestes wysoki ale pamietaj ze w sytuacjach zagrozenia dzialaja tylko odruchy, ktorych nie masz na poczatkuDo duzych predkosci na szlifierce szybko sie przyzwyczajamy i powiedzmy 180 wydaje sie srednia a przy koniecznosci szybkiego zatrzymania dopiero widac jak jest niebezpiecznieRozsadek i umiejetnosci to rzecz wzgledna - w naszych realiach decyduje gl. szczescie i tendencja do zachowywania ostroznosci.Powiem Wam ze ja uczylem sie jezdzic na MZ i przez nia zaliczylem glebe podczas 1 kontaktu z ZX9R przez to ze zbyt mocno i gwaltownie (odruch)wcisnalem klamke hamulca przedniego. Jaka masz 9-ke z ktorego roku bo ja tez jestem po mz tylko ze 150 i wsiadlem po dluzszej przerwie na 9 z 2002 r i jak narazie jest niezle tylko trzeba miec wielki szacunek do mocy i pamietac ze ten sprzet szybciej sie rozpedza niz hamuje Ps. dla kolegi, jezeli nigdy wczesniej nie jezdziles czyms miejszym to nie radze, jak jezdziles czyms wczesniej mozesz sprobowac ale lepiej jest miec spora praktyke na miejszych sprzetach i zaliczyc pare gleb na czyms co nie zrobi ci tak wielkiej krzywdy bo tylko tak mozesz zobaczyc jak zachowa sie maszyna w sytuacjach ekstremalnych i na co zwracac uwage podczas jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Acid Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 popieram to o czym mowi Miszcz, napisał piekne zdanie: szybciej sie rozpedza niz hamuje! Pamietaj o tym bo pokuse predkosci ma kazdy ale nie kazdy potrafi zawsze nad nia zapanowac. Ja wsiadlem na Kawasaki GPX 600R po Yamaszce RD 80 LC i praktyka na niej przez 3 sezony dala mi pare siniakow na lokciac i dupie i nauczylo mnie to zeby nie odkrecac tu i tam, i uwazac na to czy na tamto.. :) Powaznie mowiac NIE POLECAM jako pierwszego sprzetu 600, nie bede sie rozwlekal dlaczego bo to wiadomo.. zdazaja sie wyjatki, ale badz baaardzo samokrytyczny i zapytaj samego siebie czy ty nim jestes?.. Pamietaj ze na wszystko przyjdzie czas na 600 tez, i nawet nie wiedziec kiedy zrobi sie za mala, ja juz rozgladam sie za 900RR.. Bardzo pozdrawiam i zycze wielu tylko milych przezyc na wspanialych sprzetach. POZDRO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stopmen Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 majac mozliwos kupna 600 na pewno nie kupilbym gs-a, tylko tak jak ktos sugerowal kupilbym na twoim miejscu to co chcesz w wersji zdlawionej i smigal puki co z blokada na wypasionym sprzeciku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 Moim pierwszym ścigiem po ETZ 150 była własnie Kawa ZX-6R. Nie byłem przerazony mocą i zrobiłem na niej 12 tys km nawet bez zadrapania kolana...fajnie sie prowadzi i jest nawet wygodna, no i ten jego wygląd...:)Ale osobiście odradzam Ci kupno ZX-6R a to z takiego powodu, żeby kupic dobrą Kawe która juz troszkę przezyła to naprawde trzeba sie dobrze znać...Wpakować się w mine to nie problem. Jesli się zdecydujesz to uważaj na rame bo co druga ma trafnietą(ja też sie nadziałem) no i ogólnie to nie jest trwały motocykl...Opócz mnie kilku kolegów mialo ZX-6R i kazdy mówi: ,,Nigdy więcej kawy...":)Polecam CBR600f troszkę łagodniejsza i praktycznie bezawaryjna. No i wszystko zalezy od tego jaką gotówka dysponujesz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olej-bc Opublikowano 28 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2005 Jeśli jeszcze nie kupiłeś to chce wtrącić moje cztery litery :D Jeśli już wspominałeś tam na początku o Kawasaki, masz zawachania i myślisz o 400ccm to poleciłbym ZXR400. To tylko moje zdanie. Motocykl z miare ładnymi osiagami, ładny i nie za duzy bo w końcu 400ccm. :] Jest troche egzemplarzy w ogloszeniach, a z czesciemi chyba problemu by nie było... pozdrawiam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczota Opublikowano 29 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2005 niestety nie mam wiele doswiadczenia, ale chcialbym cos napisac w temacie... Nawet najbardziej rozsądnemu zdarza sie zrobic cos nie rozsądnego, a z swoich "przygód" mogę napisać ze mialem jakis czas temu wypadek i sadze ze gdybym mial mocniejszy(szybszy) motocykl jusz by mnie tu nie bylo :oops: wiec popieram zdanie przedmowców ,ktorzy pisali o rozsądku i myśleniu :banghead: Cytuj etz250 -> B6 -> SV650 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.