ironin Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 to ja mysle ze trzeba zaczac leczyc te "chorobe". Podobno gnoje w moim wieku nie maja mozgu i jezdza jak po**bani bez prawka a tu widzeze ta teoria troche nie trafia bo ja jakos sie wysililem i zrobilem to A1 na 2 lata a Tobie sie nawet A nie chce zrobic :? W moim przypadku "choroba" nieuleczalna. Mam wszystkie kategorie oprócz motocykla i kombajnu rolniczego. Nie zamierzam robić kat.A. Dlaczego ?, bo tak jest większa frajda. A jeśli chodzi o jezusa to gość ma zimną krew. Proponuje wezwać policję wiedząc ile ryzykuje. Facet ma jaja. :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuzzek Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Facet ma jaja. mózgu raczej mniej... Nie zamierzam robić kat.A. Dlaczego ?' date=' bo tak jest większa frajda[/quote']u Ciebie chyba podobnie. Może zmądrzejesz po dzwonie... Baw sie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jezus Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 nie chodziło mi o ocenę mojej osoby ale o radę dla tych którym się przydazy coś takiego,jedna trzecia motocyklistów których znam nie ma prawka.przyjechał kolega ale nie chciałem robić mu problemubo,pewnie sprawa trafiłaby do sądu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuzzek Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Tym razem udało Ci się.Po prostu zrób to prawko - to jest pierwszy wniosek jaki powinieneś wyciągnąć z tego wydarzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lechu Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Glupota jakich malo' date=' ale masz sporo szczescia. Opisz dokladniej sytuacje to powiem Ci czy sprawa jest do wygrania. Tzn. czy zapisales nr tego pojazdu' date=' wogole czy znajdziesz kogos kto zgodzi sie byc 'podstawionym kierowca", czy zadzwoniles po Policje czy nie. Bo gdybys odrazu zalatwil podstawionego kierowce na miejscu wypadku i zadzwonil na Policje to sprawe bys mial wygrana, bo w swietle prawa ktos kto ucieka przyznaje sie do winy, ale jak nie zaragowales to sprawa tez jest do wygrania ale bedzie ciezko..... Podstawa to miec KIEROWCE z prawem jazdy[/quote''] myślę kolego, że nie powinieneś tworzyć precedensu na TYM forum, jazda bez prawka to jedno (zdarzało się) ale takie granie w chu*a w świetle jupiterów (forum) to inna sprawa... ...ale pewnie ty wiesz lepiej, pozdro600Jak koles spylil z miejsca wypadku to pewnie tez bylo z nim cos nie tak. Moze tez nie mial prawka, moze byl po wplywem alkoholu, moze jeszcze cos innego. Wiem natomiast na 100% ze nikt normalny nie ucieka z miejsca wypadku. Dlatego uwazam ze sprawa powinna zostac doprowadzona do konca i w zwiazku z tym podalem jakas idee na jej rozwiazanie. Koles pyta co mozna zrobic aby wyciagnac kase na remont moto, a ja mu mowie co sie da zrobic. Nie rozumie co masz na mysli mowiac "takie granie w chu*a w swietle jupiterow......" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ironin Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 nie chodziło mi o ocenę mojej osoby.Nie licz na to. Większość poprawnych politycznie tak zwanych prawdziwych motocyklistów nie zostawi suchej nitki na Tobie. Ja napisałem dopiero 7 postów, nikogo nie obraziłem a już zostałem nazwany: żebrakiem, wariatem i bezmózgowcem. :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojciechBoss Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Hm... Mój kumpel mniał podobna sytułacje Mniał motor 125 cm zarejestrowany na ojca i wyjechał sobie na miasto i w niego zapierdzielił samochud kierowca samochodu zadzwonił po policje i sprawa została skierowana do sądu bo ten koleś mniał 16 lat więc nie mniał prawka no mojego kumpla stary stracił przez niego prace w sądzie i teraz naprawiają razem motory WIĘC NIE LETNI NIE JEŹDŹIJCIE BEZ PRAWKA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martius Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Nawet jesli zostanie ukarana osoba powodujaca kolizje to i osoba bez prawka tez - co do odzyskania kasy z ubezpieczenia to nie ma co liczyc kiedy sie nie ma uprawnien na prowadzenie pojazdu - ubezpieczyciel zacznie sprawdzac wszystko i przyczepi sie do wszystkiego byle tylko nie placic kasy. Oczywiscie moga byc rozne precedensy ale bez plecow lub lapowy nie ma co na nie liczyc. Co do podstawienia osoby nie wiem czy ktos chce zaryzykowac wyrok w zawiasach za wprowadzanie w blad i probe wyludzenia pieniedzy :D - a przynajmniej nie za friko czy marnych paru groszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matt Opublikowano 10 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2005 WIĘC NIE LETNI NIE JEŹDŹIJCIE BEZ PRAWKAMoze nie tak dosadnie... Poprostu lepiej nie brac udzialu w "prawdziwym" ruchu ulicznym. Lepiej sobie posmigac po jakichs wiejskich drogach, gdzie ruch jest znikomy...pozdro Cytuj Wielki powrót!http://www.bikepics.com/members/matt150/03sv1000s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blankaP Opublikowano 10 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2005 Skaczecie na jezusa i ironina, jakbyście nie mieli nic lepszego do roboty, Dajcie sobie spokój, bo odnoszę wrażenie, że znaczna większość bywalców tego miejsca to jacyś frustraci, którzy tylko czekają, żeby kogoś zmieszać z błotem! Świętoszki cholerne :D Nie pochwalam jazdy bez prawka, ale czy nie wystarczyłoby napisać-zrób prawko, tak się bezpieczniej/pewniej/lepiej jeździ? Zamiast od razu skakać facetom do gardeł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smooke Opublikowano 10 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2005 Chyba trzeba zalozyc jakis filtr na czytanie postow. Tylko jakie kryteria obrac? Juz mi sie wydawalo, ze wiem, ale dwoch kolegow wypowiadajacych sie w powyzszym temacie (miedzy innymi autor)zburzylo moja koncepcje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wowo Opublikowano 10 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2005 Znajomy 17 latek, bez prawka kat. A miał wypadek, nie ze swojej winy. Szczegółów sprawy nie znam, wiem natomiast, że z OC sprawcy kaske za moto i uszczerbek na zdrowiu dostał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 10 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2005 W kolejnym temacie muszę walczyć z wiatrakami pod tytułem "nie znam prawa ale swoje wiem to powiem a co mi tam..."Gdzie jest napisane że nie mając prawa jazdy przestaje się być POSZKODOWANYM i traci się prawa DO ODSZKODOWANIA?Kwestia prawa jazdy a winy za spowodowanie wypadku to dwie różne sprawy. Jest na 4um stosunkowo świeży temat gdzie było to walcowane. Będąc poszkodowanym bez prawa jazdy (ale nie ponosząc winy za spowodowanie wypadku) zachowuje się prawo do odszkodowania ale należy wziąć pod uwagę trzy rzeczy: sprawca będzie się starał wykazać iż przyczyniliśmy się do wypadku poprzez brak umiejętności i techniki jazdy, zostaniemy ukarani za jazdę bez uprawnień, w przypadku wykazania naszej współwiny płacimy częściowe odszkodowanie z własnej kieszeni za straty drugiego współwinnego. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bern Opublikowano 10 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2005 Gdybym był sprawcą w kolizji, a dowiedziałbym się, że przeciwnik nie ma uprawnień to z miejsca odmówiłbym przyjęcia mandatu i walczyłbym od razu o współwinę. I poinformowałbym swój zakład ubezpieczeniowy o tym właśnie fakcie. Właśnie po to, aby głąb miał nauczkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 10 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2005 Fajnie Bern że w sumie potwierdziłeś to co napisałem. Dodam jeszcze że w przypadkach ewidentnej winy typu np. najechanie na tył czy też wymuszenie na czerwonym świetle wykazywanie na siłę współwiny kogoś kto nie ma prawa jazdy jest stratą czasu. Gość dostanie odszkodowanie i będzie miał z czego zapłacić mandat za brak uprawnień. PS jak mam nadzieję wszyscy wiedzą, najbardziej przejeb...e jest nie mieć prawka i być sprawcą uuu... Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.