Ludzie, koszmar! Sarny na drodze!

[PAJDOR]

Likwidację szkód w twoim przypadku zacząłbym od zmiany laski na jakąś NORMALNĄ

 

 

pzdr

[math1982]

Nseries, daruj sobie. Albo nie masz kobiety albo Cie nie kocha.

[HunterM]

Po prostu się o mnie biedactwo martwi, ale sprzęta nie oddam :biggrin:

Trzeba trochę wyrozumiałości okazać, ma prawo się bać.

 

Pozdro

 

P.S. Łapsko boli jeszcze jak cholera.

[Dav!doV]

jakbym mial pod dupskiem prawie litra to nie tylko laska by sie bala, ale ja sam tez :biggrin:

rozne glupoty czlowiekowi przychodza do glowy :(

wazne, ze jestes prawie caly...

Zalatw sobie obowiazkowo rekawice!

Zobacz, co mozesz sobie w lato zrobic, latajac w "japonkach" (cos mi sie wydaje, ze lubisz tak latac) Minuta i 9 sekunda filmiku:

http://pl.youtube.com/watch?v=FV7dzZnsG44

[HunterM]

Kurtka i spodnie i rękawice Held

Kask HJC

Buty Falco

 

OK?

 

Klapek ani japonek nie mam w zwyczaju nosić, bo to takie gejowskie :]

 

Pozdro

[bart3q]

Na padlinę trzeba uważać, ostatnio jechałem puszką autostradą w nocy, wiadomo jak na autostradzie, nuda, a tu nagle patrzę co ten asfalt taki dziwny czerwony... A tu nagle na środku mojego pasa wielka kupa mięcha, zmasakrowany dzik, ledwo co go ominąłem... W moim przypadku to najwyżej zderzak bym zgubił, ale przecież jakby jakiś motocyklista jechał z dużą prędkością to wolę nie myśleć... Trzeba uważać!

[MYCIOR]

Nseries, daruj sobie. Albo nie masz kobiety albo Cie nie kocha.

albo gej OK :bigrazz:

 

pzdr

[Vector]

Likwidację szkód w twoim przypadku zacząłbym od zmiany laski na jakąś NORMALNĄ

pzdr

 

Nie ma to jak odpowiedni tekst w odpowiednim miejscu :icon_eek:

 

Hunter - tą padliną w mieście mnei zaskoczyłeś :icon_question: Tęz miałeś pecha, że akurat w to musiałeś trafić. Dobrze, że skończyło się tylko na bólu a nie złamaniach itd. itp. Na koniec sezonu niezbyt przyjemna niespodzianka :bigrazz: Ale niech szykują, szykują do wiosny tego sprzęta bo trza będzie gdzieś razem ponapie*dalać :icon_eek: :icon_question: :icon_eek:

[HunterM]

JoŁ,

 

trzymam za słowo. Jutro starcie z likwidatorem szkód :notworthy:

 

Zobaczymy co wyniknie z tego wszystkiego. Sprzęt już w serwisie :notworthy: Jaki ŻAL oddawać!!!

[dwapro]

. Sprzęt już w serwisie :icon_mrgreen: Jaki ŻAL oddawać!!!

 

jaki ŻAL?? jak zrobią to będzie hosanna nie żal :notworthy: napisz później co ten likwidator wykminił

[filipr]

Co do AC i zwierzaka.

Słyszałem, chociaż nie wiem czy to prawda... że w przypadku gdy jest znak A-18b dzikie zwierzęta i na takim odcinku drogi z tym znakiem hukniemy zwierza to ubezpieczalnia nie chce wypłacać odszkodowań.

Oczywiście w Poznaniu na Baraniaka nie ma takiego znaku, więc tylko tak chciałem dorzucić ciekawostkę być może do sprawdzenia.

[tomeczek_s2]

Gdy jest ten znak ciernista droga do uzyskania odszkodowania od Lasów zmienia się w Drogę Krzyżową :-)

 

AC nie ma nic do tego, co najwyżej możesz mieć problem jeśli wykażą przekroczenie prędkości a Twoja polisa ma zapis o redukcji odszkodowania w takim przypadku (na pewno mają tak w Linku)

[HunterM]

Prędkości na szczęście nie przekroczyliśmy.

 

Dzisiaj starcie z likwidatorem, czekam na odpowiedź, ale zapowiada się kasacja :buttrock:

 

Owiewka otarta, ledwom się obalił, a oni zaraz kasować :icon_twisted:

 

Masakra!

[duch07]

Co do AC i zwierzaka.

Słyszałem, chociaż nie wiem czy to prawda... że w przypadku gdy jest znak A-18b dzikie zwierzęta i na takim odcinku drogi z tym znakiem hukniemy zwierza to ubezpieczalnia nie chce wypłacać odszkodowań.

Oczywiście w Poznaniu na Baraniaka nie ma takiego znaku, więc tylko tak chciałem dorzucić ciekawostkę być może do sprawdzenia.

 

 

To sie zgadza ale nie bardzo sobie wyobrazam znak A-18 dzikie zwierzęta w środku miasta.Jakby tak było to pod kazdym kosciołem takie znaki powinny być ustawione dla ochrony kierowców przed mocherami :icon_twisted:

[Vector]

Co do AC i zwierzaka.

Słyszałem, chociaż nie wiem czy to prawda... że w przypadku gdy jest znak A-18b dzikie zwierzęta i na takim odcinku drogi z tym znakiem hukniemy zwierza to ubezpieczalnia nie chce wypłacać odszkodowań.

Oczywiście w Poznaniu na Baraniaka nie ma takiego znaku, więc tylko tak chciałem dorzucić ciekawostkę być może do sprawdzenia.

 

Brzmi bardzo prawdziwie no i całkiem realnie a co w naszym kraju bywa ogromnym problemem - wypłacanie odszkodowań. Chwytają się wszystkiego co tylko jest możliwe.