awful Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 Przejeździłem gs 500 jeden sezon i to dosyć intensywnie i powiem szczerze' date=' że jest to wyborna maszyna. Pmost między światem motorowerów, a dorosłych motorów. Mimo iż jego konstrukcja siega zamierzchłej przeszłości to poczciwy geeseik nie ma sie czego wstydzić. Nieco niedomaga powyżej 120km/h, ale to przeciez nie jest sportowy motor, jest ciężki, ale i tak zwinny. Najdłusza trasa jaką odbyłem była z Pułtuska na Mazury - jakieś 130km w jedna stronę i niestety musze przyznać, że po dojechaniu na miejsce miałem ochotę utopić geesa w jeziorze :P Jechałem z pasażerką - przez 3 dni chodziłem przykurczony jak Quasimodo. Do wojaży z pasażerem gs się średnio nadaję. Mimo to jednak, zawsze będe miał jak najlepsze zdanie o tym solidnym motorku :!: Jeśli chodzi o osiągi to Vmax gdzies w okolicy 170, a do setki okolo 7 sek. Piszę to bo gdzieś powyżej przeczytałem, że gs ma niecałe 6 sek do paki 8O '] zaraz, zaraz : czego sięga jego konstrukcja??podeprę się autorytetem... Dla wszystkich' date=' ktorzy uwazaja jak samolot czy Darek ze GS 500 to taniocha niewarta spojrzenia radze spojrzec na ten motocykl z pewnej perspektywy. Oprocz tarczowych hamulcow i pojedynczego amora z tylu ma jeszcze kilka drobnych rzeczy na jakie uzytkownicy zadko zwracaja uwage, zaznaczajac tylko jak jeden maz ze motocykl "dobrze chodzi po zakretach", ze "w zakretach to niejedna 600 wykosilem" itd.GS ma po prostu rame przestrzenna, ktora byla przebojem na poczatku lat 80 tych, gdy pojawila sie w FJ1200 i kiedy okazalo sie ze glownie dzieki tej ramie Yamaha moze objechac mocniejsze motocykle jak np moj GS1150. Teraz kazdy motocykl sportowy ma jakis rodzaj ramy przestrzennej ( bez niej nie lapal by sie jako " sportowy" ) ale seria Bandit, ani CB500 jej nie ma. To samo z zawieszeniami i kolami - sa one w prostej linii wziete z serii GSXF 600 / 750 ( generacja przed jajem ) gdzie spiuja sie OK - bez rewelacji, ale w znacznie lzejszym GS 500 sa bardzo dobre. Dla mnie GS to swietne podwozie z niezlym silnikiem, a CB to swietny silnik w takim sobie podwoziu, zarowno przod jak hamulce Hondy pozostawiaja sporo do zyczenia.A jesli chodzi o nie najmocniejszy silnik GS to tez nie tak latwo zrobic 2 cylindrowke 500 z moca 50KM - tanio, ja sam mam motocykl o pojemnosci 650, ktory GSa nigdy nie dogoni ani nie jest w stanie trzymac 130 stale jak GS.:( Adam M.[/quote'] miałeś jakąś dziwną wersje- moja sztuka ciągnie ślicznie do 150-powyzej niedomagać zaczyna - ale dzielnie do 170 ciągnie, pociągnałby i dalej ,ale póki co nie bede sprawdzał...niejedna osoba wyciagnęła z niego 180. w kilku specyfikacjach stoi namazane , ze ma 5,6s do setki... znajomy ma gsxr400 (wersja 4garowa) ,któe zgodnie ze specyfikacją ma 5,5s ... a i tak go wycinam chociaż dłuzej jeździ... ale co do jazdy z pasazerem to rzeczywiscie męcząca sprawa... sam jechałem najdalej z plecaczkiem ok 70km i tez odczuwałem zmęczenie z tego powodu... ale samemu po 200km było bezproblemowo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartezz Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 zaraz' date=' zaraz : czego sięga jego konstrukcja??podeprę się autorytetem... [/quote'] Przecież konstrukcyjnie gees wywodzi się z połowy lat 80. A jego konstrukcja zasadniczo nie zmieniła się przez wszystkie lata produkcji. W czasch wyscigu zbrojeń w motoryzacji 20 lat to przepaść, dlatego napisałem, że to zamierzchła przeszłość. Nie zmienia to jednak faktu, że przez wszystkie lata gees stał się maszyną wolną od chorób wieku dziecięcego, solidną i godną zaufania. Choć to co przytaczsz faktycznie każe mi patrzeć na geesey z większym uznaniem :( [ Dopisane: 03-01-2006, 17:22 ]miałeś jakąś dziwną wersje- moja sztuka ciągnie ślicznie do 150-powyzej niedomagać zaczyna - ale dzielnie do 170 ciągnie' date=' pociągnałby i dalej ,ale póki co nie bede sprawdzał...niejedna osoba wyciagnęła z niego 180. w kilku specyfikacjach stoi namazane , ze ma 5,6s do setki... znajomy ma gsxr400 (wersja 4garowa) ,któe zgodnie ze specyfikacją ma 5,5s ... a i tak go wycinam chociaż dłuzej jeździ... ale co do jazdy z pasazerem to rzeczywiscie męcząca sprawa... sam jechałem najdalej z plecaczkiem ok 70km i tez odczuwałem zmęczenie z tego powodu... ale samemu po 200km było bezproblemowo...[/quote'] Jeżdżąc na geesie ważyłem 100kg, więc byłem dla niego niezłym wyzwaniem :lol: Faktycznie lżejśi koledzy byli na nim szybsi ode mnie. Ja zmusiłem geesa, żeby mnie przewiózł 170km/h i ani kilometra szybciej. Jako ciekawostke powiem, że nawet dwa razy poległem w wyścigu z samochodami :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marciolis Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 Powiem to co już było napisaen wyżej.Do niedawna miałem Gs-a i bardzo byłem z niego zadowolony. Biorąz pod uwagę gabaryty maszyny i rozwiązana konstrukcyjne uważam, iż jest to bardzo dobry sprzęt. 1. Spalanie - bajka2. Wygoda - zupełnei nieźle, latałem z moim plecaczkeim nad morze w Bieszczasy i na Słowację z Wrocka i było w porządku. (maks. dzienny rekord we dwie osoby + plecaczek = ponad 500 km)3. Tani w eksploatacaji i zupełnie bezawaryjny4. Osiągi - no cóz nei jest to przecież SPORT, ale raz na Gierkówce "poszliśmy" troszkę powyżej 170 km/h (czyli tyle co pisze książka). Na koniec: przesiadłem się z MZ250 na Gs-a i byłem zachwycony, wiadomo, że po jakimś czasie, człowiek chcaiłby więcej, szybciej, mocneij.....ot taka nasza natura ?!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fredi Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 Proszę samolot wróc na ziemię bo znowu bujasz w obłokach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafauM Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 Sądzę, że spora częśc ludzi krytykujących GSa nigdy na nim nie jeździła.Wiadomo przeca, że nie jest to jakiś wydumany supersport ani turystyk a motocykl nazwijmy to uniwersalny. I w tym się sprawdza doskonale.Bzdura jest również mówienie (sporo takich opinii słyszałem), ze pod czlowiekiem o masie 100 kg i wzroście 190 cm, GS nie pojedzie. Pojedzie.A to czy wygladam na nim jak na przymałym rowerku jest dla mnie najmniej ważne - w końcu w trakcie jazdy nie widzę jak wyglądam :(Jak ktoś chce kupić powiedzmy nowy motocykl za przyzwoite pieniądze to jest to dobry wybór - chyba, że ma się full kasy i wtedy mozna przebierać w sprzętach. No i jescze ten niepowazny wygla - gs 500f proboje udawac scigacza, natomiast oba sprzety wygladaja troche jak zabawki dla dzieci. Male i kolorowe. Życzę wszystkim żeby mieli możliwość posiadania takiej małej i kolorowej zabawki dla dzieci :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awful Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 hehe apropos masy, to jechałem raz z kumplem plecaczkiem... ja w ciuchach waze ponad 90 a on hehe 140 bez ciuchów :> i siedział z tyłu... i jechał geesik :(, co prawda trasa nie była długa a ja nie kręciłem ostro(bałem sie ze pojdziemy na gumę nawet jesli nie bede kręcił wcale :P:D:D)... ale przyspieszał nawet ponizej 5k obrotów... ale grzał się niemiłosiernie... barteez:owszem wywodzi się z połowy lat 80,ale ma najnowsze rozwiązania konstrukcyjne z tego okresy, których nie dostały inne motocykle(np honda cb500 ma tarcze z tyłu podobno od 1997r dopiero :P:D)...z resztą sam czytałeś ;). a to ze jest produkowany niezmiennie w tej formie swiadczy jedynie o tym ,ze ta konstrukcja jest na tyle dobra ze nie trzeba jej poprawiać(suzuki to nie polska gdzie sie tłukło dupny samochód przez 30lat)... poza tym połowa lat 80- gdzie tu zamierzchła przeszłość ?:P:P:P K@TI : nie, nie do Ciebie ;), chyba wszyscy wyczuli o co mi chodzi ...ja też dostałem gsa megaokazyjnie, i jestem megazadowolony(no prawie, bo pali ciut więcej niz bym chciał,ale w ciaz w normie...). pozdro;);) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartezz Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 barteez:owszem wywodzi się z połowy lat 80' date='ale ma najnowsze rozwiązania konstrukcyjne z tego okresy, których nie dostały inne motocykle(np honda cb500 ma tarcze z tyłu podobno od 1997r dopiero :notworthy::D)...z resztą sam czytałeś ;). a to ze jest produkowany niezmiennie w tej formie swiadczy jedynie o tym ,ze ta konstrukcja jest na tyle dobra ze nie trzeba jej poprawiać(suzuki to nie polska gdzie sie tłukło dupny samochód przez 30lat)... poza tym połowa lat 80- gdzie tu zamierzchła przeszłość ?:P:P:P pozdro;):P[/quote'] przeciueż napisałem, że to dobra, solidna, godna zaufania, pożądna, sprawdzona konstrukcja ;)A 20 lat w świecie motocykli to chyba dużo, jednak zgadzam sie z Tobą, że gees był na tyle dobry, że poprostu wytrzymał próbę czasu i nie potrzebował do tego ulepszeń :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 Pierwsze GS z tym silnikiem pojawiły się w 76 roku. PS Samolot po raz kolejny udowodnił swoimi wypowiedziami, ze w dupie był i gówno widział Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awful Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 Pierwsze GS z tym silnikiem pojawiły się w 76 roku. PS Samolot po raz kolejny udowodnił swoimi wypowiedziami' date=' ze w dupie był i gówno widział[/quote'] juz w 76? nie wiedziałem... człowiek sie uczy cale życie ;)w jakich modelach mniej więcej?ale chyba nie dokładnie ten , tylko o zblizonym schemacie... z resztą nie wiem - powiedz więcej :notworthy: nim się nie przejmuj- szkoda nerwów... moze on celowo prowokuje i jara go jak sie ludzie na niego wkurzają- bezstresowo wychowane dzieci tak mają- najlepszy sposob- ignorować. sam przestanie pisać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 Wlasnie GS 400 był pierwszym motocyklem z tym silnikiem - ja mam rok mlodszy :notworthy: Z ciekawych rzeczy to był pierwszy czterosuwowy silnik Suzuki, oraz pierwszy z 6cio biegową skrzynią biegów. O tym ze jest dosyc udany swiadczy fakt ze w bardzo nieznacznie zmienionej formie dotrwał do wersji 500. Sporo czesci jest nawet zamiennych miedzy tymi silnikami. Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boniek Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 Ok apropos jazdy gs 500 to sie nie bede wypowiadac bo nie mialem okazji' date=' ale kiedys jechalem honda CB 450 i zauwazylem ze zaczyna ona miec dynamike lepsza od MZ 250 dopiero po przekroczeniu 5tys obrotow...[/quote']Postawny np kolo gs kawasaki er5 , lub yamahe diversion to on przy nich wyglada jak motorynka kolo simsona...Samolot widzę, że jak nie kijem go to pałą :notworthy: Nie jeździłem to przynajmniej do wyglądu się przypier.... Popularność tego motocykla świadczy o nim samym. Gdyby to był szmelc ludzie po prostu by go nie kupowali. Cytuj Boniekgg 644826Yamaha TDM900Bikepics // Nefre FCI // lotnictwo.net.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PM2Z Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 awful napisał:ja w ciuchach waze ponad 90 a on hehe 140 bez ciuchów he he, to jeździłeś z wielkim, nagim facetem przyklejonym do twoich pleców? jak miło :notworthy: aż mnie ciarki przeszły... z przerażenia...ja tam bym nigdy się na to nie zdobył. i do tego jaki obciach!to oczywiście żart :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awful Opublikowano 5 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2006 awful napisał:ja w ciuchach waze ponad 90 a on hehe 140 bez ciuchów he he' date=' to jeździłeś z wielkim, nagim facetem przyklejonym do twoich pleców? jak miło ;) aż mnie ciarki przeszły... z przerażenia...ja tam bym nigdy się na to nie zdobył. i do tego jaki obciach!to oczywiście żart :lol:[/quote'] hehe miało tak zabrzmieć :>..mam nadzieje ze wszyscy zlapali dowcip :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek6r Opublikowano 5 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2006 widze ze sa zyczliwi tutaj ;) czy dobrze sie Wam spisuje GS w miescie, szczegolnie na ruchliwych ulicach, ale nie przelotowych?? Za ile juz tak mozna kupic?? bo przegladajac niemcow to motocykle sie trzymaja w cenie stabilnie i nie sa za tanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awful Opublikowano 5 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2006 widze ze sa zyczliwi tutaj :D czy dobrze sie Wam spisuje GS w miescie, szczegolnie na ruchliwych ulicach, ale nie przelotowych?? Za ile juz tak mozna kupic?? bo przegladajac niemcow to motocykle sie trzymaja w cenie stabilnie i nie sa za tanie w miescie wypas- super sie prowadzi, w korku swietnie sie przeciska... przelotowo tez jest ok- ale powyzej 120-140 robi sie nieprzyjemnie jak masz wersje bez owiewek- wiaterek śmiga... cena: od 4kzł dostaniesz zarejestrowany w polsce- rocznik ok 1992. cena zimowa ;) latem dolicz 500-1000zł... w niemcowie widywałem za 500euro nawet...ale sprawidziłem tylko 1 taką oferte- był ok... kumpela tez za tyle sciagnęła- rocznik 1993. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.