Skocz do zawartości

GPZ 600 '87


Rekomendowane odpowiedzi

Hallo. Mam okazje kupic Kawasaki Gpz 600 w niemczech uzytkowany przez kobiete 49 letnia, jej maz zrobil dwa lata temu kompletna regeneracje silnika i elektryki. Stan wizualny i techniczny idealny. Cena 700 Euro. Taka cena bo moto juz jest nie uzytkowane z powodow zdrowotnych kobiety. Moge je juz miec za dwa okolo 2-3 tygodnie.

 

Napiszcie mi cos wiecej o tym sprzecie jako uzytkownicy GPZty, czy to dobry mocny sprzet bo wlasciciel ostrzega ze maszyna jest bardzo szybka i nie chce jej sprzedac byle komu zeby nie miec nikogo na sumieniu juz dwoch 19latkow z sasiedztwa odeslal z kwitkiem bo boi sie ze sie rozwala na tym potworku.

 

Piszcie wszelkie info na temat tego moto jak ze zrywnoscia, awaryjnoscia, eksploatacja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam "potwora" z tego samego rocznika, przesiadłem się ze zJawy i pierwsze kilometry mocno mnie podnieciły, po kilku tysiacach mam brak mocy podczas wyprzedzania :-) , zbyt elastyczne to to nie jest, trzeba wejść na obroty, żeby skoczył do przodu, ale taki to silnik.

 

co do awaryjności to należy się spodziewać, że co jakiś czas się coś posypie, ale to ma prawie 20 lat, więc nie dziwota.

 

ciekawe co to za egzemplarz za taką kasę...dobrze oblukaj

 

:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki motor z 90 roku jestem zadowolony z niego ,ma swoje wady i zalety ale jak ją doglodnie na czas to można latać bez wiekszych stresów ,poszperaj w archiwach forum to mozna poczytać wiele o GPZ-tach niestety marka Kawasaki ma tu marną opinie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam GPZ 550 - to tylko 5 czy 10 KM mniej. Sprawuje się bez zarzutu - jedyny mankament to to że część śrób musisz dać na kontre to niektóre lubią się odkręcić, hmmm co by tam jeszcze... Moja do 3,5 - 4 tys się toczy później b dobrze przyspiesza, a od 8 tys za*erdala jak wściekła(może to wina innego wydechu - niemam miary). Ja na moją maszynę przesiadłem się z ETZ 150 i przez pierwszy tydzień nie odkręcałem powyżej 6 tys, bo już dnia pierwszego dostałem lekcję pokory w postaci gleby na błocie. JAk dla mnie moje 75 kucyków to dość sporo i wystarcza na to by na prostej mieć niezłe przyspieszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzet uzytkowany przez kobiete prawie 50letnia wiec raczej nie katowany, wczesniej wlascicielem byl starszy gosc wiec mysle ze na niej nie szalal zbytnio - chyba ze na żone byl zly ;)

 

Pytanko - jak spalanie, i osiagi GPZty i takie glupie pytanie (ale strasznie jestem ciekaw;) ile GPZ 600 sunie na pierwszym biegu? Szukalem w archiwum ale takich informacji nie znalazlem

 

Wczesniej mialem Simsona przez dlugi czas pozniej MZ ETZ 250 a u znajomego w niemczech smigalem na GSX-F 600 '97.

 

PLS

 

[ Dopisane: 02-10-2005, 18:53 ]

acha i Kawasaki (mimo wad) RULEZ !!! :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie Kawasaki RULEZ tylko HONDA RULEZ!!! ;) I znowu pytasz o takie banały, dowiesz sie jak bedziesz miał moto ile jedzie na 1nce! Chyba ze masz zamiar wycofac sie z kupna...I tak moto bedziesz mial, wiec niedlugo sam bedziesz mógł napisac o jego danych.

A skad wiesz, ja jak bede miala 50 lat, to dopiero bede szalec na moto! :) :P

A tak BTW czemu nie piszesz? Na forum jestes...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie określiłeś GPZa 600 - potworek. Ten motocykl nadaje się do czegokowiek jedynie jeśli ma silnik od nowszej wrsji pod nazwą GPX 600, tamte miały poprawiony układ smarowania i z lepszych materiałów wykonane komponenty głowicy. W starym GPZ 600 zacierały się wałki rozrządu w gniazdach w głowicy. A tak poza tym, to co z tego, że użytkowany przez kobietę?? Czy kobiety nie zapieprzają?? Ja omijam sprzęty jeżdżone przez kobiety, boję się że są całe wyszpachlowane po milionach gleb i stłuczek, do tego kobiecie może zdażyć się, że nie będzie pilnować terminów przeglądów (nie będzie wiedziała do czego sa te cyferki pod prędkościomierzem), tylko przyjeżdżać do mechanika jeśli coś zacznie zdwonić :?

 

P.S. Co się stało z tą FZ którą miałeś oglądać??

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzet byl kobiety ale o całą serwisówke dbal jej maz i mowi ze nie ma zadnego ubytku lakieru caly oryginalny.

 

Do FZty mi jeszcze brakuje pieniazkow a ze za ladna cene moge miec GPZtke zadbana wiec sie na nią decyduje.

 

Tylko ja czasami lubie odkrecic mocno manetke :twisted: poczuc jak ped powietrza zakasa mi rekawy, ciekaw jestem czy GPZ dostarczy mi takich emocji?

 

[ Dopisane: 02-10-2005, 20:00 ]

acha i na co mam szczegolnie zwracac uwage podczas ogladania moto przed kupnem, czy te modele maja jakies dziwnie pekajace ramy lub jakies wady gdzie widac to na konstrukcji i plissss jesli ktos ma filmiki to dajcie znac

 

Bede wdzieczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takiego sprzeta z 89 roku i nie narzekam.

A wiecie czemu?

Bo mam dobrego mechanika!!! (Idaho stoi na strazy pożądku)

Sprzet dobry, niezle sie zbiera ale jak w kazdym moto w tym wieku czasem trzeba cos zrobic!

czy to dobry mocny sprzet bo wlasciciel ostrzega ze maszyna jest bardzo szybka i nie chce jej sprzedac byle komu zeby nie miec nikogo na sumieniu juz dwoch 19latkow z sasiedztwa odeslal z kwitkiem bo boi sie ze sie rozwala na tym potworku

Bez komentarza......

Tak jak to:

 

Mam okazje kupic Kawasaki Gpz 600 w niemczech uzytkowany przez kobiete 49 letnia

Nie widzialem jeszcze kobiety 49letniej na plastiku....

Ale moze jestem jakis inny :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak już 100 razy 'one' zdążył zmienic zdanie, az wkoncu wiadomo ze bierze to na co jest okazja :P Te info o CB tez miało byc dla niego, ale nie ma co sie sugerowac jedną marką, bo wiadomo ze moze sie trafic inne moto. Nie wiem tylko co mozna wybrzydzać w 75 koniach? To przeciez full mocy, zeby sie naprawde dobrze 'bawic'. Sam zreszta zobaczysz. Jak MZta była dla Ciebie czyms fajnym, to co dopiero GPZ? Zreszta zawsze jak się pośmiga czyms 'mniejszym' niz np. R6 to nabiera sie doświadczenia. Mysle ze przyda Ci sie te dosiwadczenie jakie nabędziesz posiadając GPZtę. A w przyszłosci, jak dozbierasz kase to moze zmienisz na cos innego. Wszystko trzeba przezyc i zawsze nie ma czego żałowac. Mysle ze to bedzie najrozsądniejsze wyjscie, niz od razu rwać się na największe pojemności!

Jak dla mnie to przejazdzka takim moto napewno bedzie frajda, wiec czekam jak bedzie cieplej i bede mogla poczuć moc GPZtki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak juz bede kupowal te moto to wezme ze soba aparat, zrobie zdjecie tej babce co meczy mi Kawe

 

A w przyszłosci, jak dozbierasz kase to moze zmienisz na cos innego. Wszystko trzeba przezyc i zawsze nie ma czego żałowac.

 

Mam nadzieje ze dozyje takiej chwili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...