Osłony na ręce.

[Kaze]

Zaraz zaraz bo czegoś tu nie rozumiem. Jak można wlecieć handbarem na drzewo i zaklinować sobie ręke????? To jest chyba niemożliwe. Ja zaliczyłem jeden taki incydent (nie było handbara) i kiedy zorientowałem się że sytuacja jest nie do opanowania to po prostu zabrałem ręke z manetki. Fakt poleciałem jak z procy ale nic mi sie nie stało (jakbym nie zabrał łapy to pewnie nie miałbym łapy) Więc sorka ale jak ktoś się pakuje na drzewo i nie patrzy że może stracić ręke to gratuluje i proponuje okuliste. Pozdro

[pudzieek]

Ja mialem przez caly sezon handbary wzmacniane matalem i caly czas mi sie lamaly sroby mocujace od srodka kierownicy ale nigdy mi sie nie skrzywilo wzmocnienie bez porzesady ta wkladka byla bardzo grooba a gleby mialem sromotne :P widac to bylo po kierze :mrgreen: teraz mam listki z UFO (handbary byly noname) i jestem strasznie zadowolony, mam komfort psychiczny ze sobie reki nie zlamie jak mi sie zeslizgnie motorek wyglada bardziej spicy :lol: i ogolnie nie wymienil bym ich z powrotem na handbary, napewno gorzej sie spisuja w ochronie roznych przyzadow na kierownicy np ostatnio doslownie polozylem motor na boku i opór piacku zlama mi dzwigienke od dekompresatora :| ale mimo wszystko listki moim zdanie wygrywaja tą walke :twisted: Pozdrawiam :P

[enduroguy]

Zaraz zaraz bo czegoś tu nie rozumiem. Jak można wlecieć handbarem na drzewo i zaklinować sobie ręke????? To jest chyba niemożliwe. Ja zaliczyłem jeden taki incydent (nie było handbara) i kiedy zorientowałem się że sytuacja jest nie do opanowania to po prostu zabrałem ręke z manetki. Fakt poleciałem jak z procy ale nic mi sie nie stało (jakbym nie zabrał łapy to pewnie nie miałbym łapy) Więc sorka ale jak ktoś się pakuje na drzewo i nie patrzy że może stracić ręke to gratuluje i proponuje okuliste. Pozdro

Miales szczescie i tyle. Ja wiele razy myslalem ze sie wyrobie przed drzewem a w nie drasnalem jednak staram sie w sytuacji przedglebowej ( :P ) probowac wyprowadzic motocykl i wiele razy mnie zatkalo... Jak narazie mi to wychodzi na dobre. Motocykl puszczam tylko jak jest juz bardzo zle

[Moto_boY]

Zaraz zaraz bo czegoś tu nie rozumiem. Jak można wlecieć handbarem na drzewo i zaklinować sobie ręke????? To jest chyba niemożliwe. Ja zaliczyłem jeden taki incydent (nie było handbara) i kiedy zorientowałem się że sytuacja jest nie do opanowania to po prostu zabrałem ręke z manetki. Fakt poleciałem jak z procy ale nic mi sie nie stało (jakbym nie zabrał łapy to pewnie nie miałbym łapy) Więc sorka ale jak ktoś się pakuje na drzewo i nie patrzy że może stracić ręke to gratuluje i proponuje okuliste. Pozdro

 

normalnie, jedziesz szybko ,nie wyhamujesz i lezysz na drzewie... Reke zatrzasnac, proste,bo przy uderzeniu wzmocnienie(blaszane czy jakies tam stalowe) wygina sie i moze tak sie wyginac ze akurat zmiazdzy reke,proste.Zwykly plastik peknie i bez biedy

[enduromaster]

mie pisze tu o jeździe na sprzętach typu DT tylko o czymś poważniejszym, a zmiana kierunku jazdy przez korzeń lub kamień trwa ułamek sekundy

[Kaze]

mie pisze tu o jeździe na sprzętach typu DT tylko o czymś poważniejszym

To co na DT nie można sie wpakować w drzewo a na "czymś poważnym" tak? :lol:

Zwykly plastik peknie i bez biedy

Tylko że wtedy plastik pęknie a ręke zmiazdrzy Ci drzewo. Na jedno wychodzi. :lol:

[enduromaster]

ale w takim przypadku łape możesz wyjąc bo nic jej nie trzyma, a z DT mi chodziło o to że to nie ma takiego przyspieszenia

[Moto_boY]

mie pisze tu o jeździe na sprzętach typu DT tylko o czymś poważniejszym

To co na DT nie można sie wpakować w drzewo a na "czymś poważnym" tak? :lol:

Zwykly plastik peknie i bez biedy

Tylko że wtedy plastik pęknie a ręke zmiazdrzy Ci drzewo. Na jedno wychodzi. :lol:

nigdy nie znajdziesz takiej rzeczy zeby Ci dawala 100% ochrony...

[Kaze]

Jak dla mnie to zdecydowanie lepsze są wzmacniane. Jak jebniesz w drzewo z dużą prędkością z plastikiem to nawet nie ma co wyjmować :mrgreen: a przy mniejszych prędkościach ten wzmacniany napewno więcej wytrzyma (bo przy dużych to nawet stalowa rękawica nie pomoże). Pozdro

[enduroguy]

Jak dla mnie to zdecydowanie lepsze są wzmacniane. Jak jebniesz w drzewo z dużą prędkością z plastikiem to nawet nie ma co wyjmować  a przy mniejszych prędkościach ten wzmacniany napewno więcej wytrzyma (bo przy dużych to nawet stalowa rękawica nie pomoże). Pozdro

Ja walnalem na plastikowych w koparke przy ok 50km/h (dokladnie w jej lyche i to tylko i wylacznie handabrem) . Handbary sie tylko troche przesunely i wygiely bo zawadzaly o klamke (aluminium moglo by sie odksztalcic na stale no i sami wiecie....), a z reka absolutnie nic mi sie nie stalo. Druga opcja dla ktorej wg mnie warto zwykle plastiki kupic jest taka ze amortyzuja w pewnym stopniu uderzenie (po tym uderzeniu tylko mnie rzucilo)

[zug]

Zaraz zaraz bo czegoś tu nie rozumiem. Jak można wlecieć handbarem na drzewo i zaklinować sobie ręke?????

weźcie jeszcze pod uwagę przypadek w którym przy glebie ześlizgnie się Wam ręka z manetki - ręka ląduje za handbarem motor robi salto w jedna stronę Ty w drugą i ręka w kawałkach, a spod listka Ci się wyślizgnie w bok i nie ma problema

 

aaaaaa i jeszcze jedno ludziska dlaczego Wy piszecie tyle postów nic nie wnoszących do tematu o którym jest dyskusja? hm? (ten i tak jest wyjątkowo w temacie) - to jest chyba najbardziej zaśmiecone forum tematyczne jakie można spotkać :P

nim ktoś szukający informacji przebije się przez stosy głupich gadek zwątpi, a z drugiej strony osoba naprawdę mogąca sensownie odpowiedzieć na zadane pytanie czy rozwiązać problem wymięknie przeglądając (czy nie było już właściwej odpowiedzi) kilka stron wypocin licytujących się w ilości postów małolatów

dlaczego gdzie indziej może być porządek i samodyscyplina, a tutaj nie? np: na wcale tak nie odbiegającym branżą forum http://www.atvpolska.pl/forum/

ciekaw jestem ilu znowu da popis typu - sp...... i ..... tam gdzie jest porzadek ;)

[enduroguy]

hm? (ten i tak jest wyjątkowo w temacie) - to jest chyba najbardziej zaśmiecone forum tematyczne jakie można spotkać

Wejdz do dzialu motorowery, bo tam to sie dopiero dziwne rzeczy dzieja :P

 

Zug: Wez tez pod uwage ze w takim temacie nie ma jednej odpowiedzi i dlatego trzeba rozwarzyc jakies argumenty za i przeciw. Dopiero wtedy zalozyciel tematu bedzie mogl wybrac handbary "pod siebie" (w zaleznosci od stylu jazdy)

[wats]

weźcie jeszcze pod uwagę przypadek w którym przy glebie ześlizgnie się Wam ręka z manetki - ręka ląduje za handbarem motor robi salto w jedna stronę Ty w drugą i ręka w kawałkach' date=' a spod listka Ci się wyślizgnie w bok i nie ma problema

[/quote']

 

 

Ale weź pod uwage że listek nie chroni klamek a handbar tak. A mi chodzi też w ochrone klamek. Wkońcu załamałem juz 3. A z tym łamaniem rąk to raczej nie za często sie chyba zdaza. Tak samo jak zakliwowanie ręki. DT raczej nie rozija takich prędkości że jak walne to mi sie ręka zaklinuje (wkońcu handbray są mocne) Więc wydaje mi sie że do DT mogą być hendbary wzmacniane.

[Moto_boY]

weźcie jeszcze pod uwagę przypadek w którym przy glebie ześlizgnie się Wam ręka z manetki - ręka ląduje za handbarem motor robi salto w jedna stronę Ty w drugą i ręka w kawałkach' date=' a spod listka Ci się wyślizgnie w bok i nie ma problema

[/quote']

 

 

Ale weź pod uwage że listek nie chroni klamek a handbar tak. A mi chodzi też w ochrone klamek. Wkońcu załamałem juz 3. A z tym łamaniem rąk to raczej nie za często sie chyba zdaza. Tak samo jak zakliwowanie ręki. DT raczej nie rozija takich prędkości że jak walne to mi sie ręka zaklinuje (wkońcu handbray są mocne) Więc wydaje mi sie że do DT mogą być hendbary wzmacniane.

 

ale to nie ma czy dt, czy ktm czy honda, mozesz jechac na prostej ,najechac na korzen/kamien - poniesie Cie i na drzewo...(oczywiscie tego nie zycze) , to nie ma zaasady jaki motor.

[PomyK]

W sumie nie ma żadnej zasady.Ale jest zasada jazda z głową i przewidywanie niechcianych sytuacji.