Wszystko o Suzuki DR 350

[adam1984]

Ok, to wiem, larssona mam pod domem - ale strasznie zdzierają. Którego DIDa kupić? Podobno na allegro chodzą podróbki...

 

Ja również polecam RK. Sam mam ten, który zaleca serwisówka: 520SO i jestem bardzo zadowolony. 5000 km z tego 80% w lesie/piachu, a zużycie według regulacji na osi tylnej tylko cztery czy pięć ząbków, czyli naprawdę niewiele. Dodam, że łańcuch smarowany co 100km :crossy:

O ile dobrze pamiętam łańcuch kupowałem właśnie w larssonie w X.2008 za ~230PLN

 

Zapomniałem dodać - łańcuch wymieniany razem z zębatkami, co na pewno przyczyniło się do jego żywotności...

 

Pozdro!

Edytowane 25 Lutego 2010 przez adam1984

[Icea_PL]

ok, dzięki.

 

 

Na wjazd planuję sobie kupić heidenau k60, jaki rozmiar kapcia będzie najlepszy?

 

W serwisówce stoi: 80/100-21, 100/100/18 ?

[adam1984]

ok, dzięki.

Na wjazd planuję sobie kupić heidenau k60, jaki rozmiar kapcia będzie najlepszy?

 

W serwisówce stoi: 80/100-21, 100/100/18 ?

 

Moim zdaniem na tył jednak coś większego. Mój Owner's Manual zaleca 110/90-18 (DR350S) i to pewnie jest optimum, chociaż do tych szeroko rozstawionych deerowskich plastików najlepiej wizualnie pasowałaby 120-stka. Ja swoją dr kupiłem z założonym z tyłu michelin T63 o szerokosci 130 i to też nie jest jeszcze przesada - właściwości trakcyjne wyśmienite, motocykl prowadzi się pewnie, po prostu super, no i do tego bardzo długa żywotność opony. Sam zamierzam wymienić oponę przednią, na michelina mnie niestety w tym momencie nie stać. Jest taka opona maxxis M6006 90/90-21 za 157 zł

 

http://www.ogumienie.com/ogumienie_com/opo...2843&ref=alejka

 

Czy ktoś używał/używa?

 

[Icea_PL]

Podejrzewam, że mam zdławioną wersję DR. Rok 90 S. Gdzie one były blokowane? Moduł, gaźnik, tłumik? Coś mi się ten DR słabo zbiera - a może za dużo śniegu jest ;). W każdym razie chciałbym sprawdzić czy jest odblokowana.

[leszek dr 350]

Podejrzewam, że mam zdławioną wersję DR. Rok 90 S. Gdzie one były blokowane? Moduł, gaźnik, tłumik? Coś mi się ten DR słabo zbiera - a może za dużo śniegu jest ;). W każdym razie chciałbym sprawdzić czy jest odblokowana.

wloskie motocykle enduro sa czesto zdlawiane dysza o mniejszej przepustowosci wystarczy ja wymienic ale dr to nie wiem . moze tez podobnie

[KWIATpl]

witam jestem wlascicielem najleprzego sprzetu na swiecie DR 350 z powodu braku mocy postanowilem zmienic tlok i tu mam pytanie jaki tlok mam wsadzic jak mam stalowa tuleje w cylindrze ( myslalem o wosner ale jest do zeliwiakow)

[Reynevan]

możesz wsadzić wossnera,gdybyś miał Nicasil to co innego,wossner niby podnosi stopnień sprężania/kompresje czyli obciąża bardziej korbę,ale nikt nigdy się nie skarżył więc jak masz kasę to szlif,nad wymiarowy tłok i docieranie(najlepiej szybkie,opisane w dziale mechanika)

[włochatyDR]

Panowie, dlaczego przy swojej DR mam jedną linkę gazu? Przy DRach 350 są 2 cięgna, a ja mam tylko jedno, przy gaźniku, też miejsce jest tylko na jedno. Ktoś już coś kombinował, czy dostane taką linkę? pojedynczą? I jeśli tak to gdzie, bo wszędzie widziałem podwójne, może ktoś spotkał się z pojedynczą?

[KWIATpl]

ja mam 1 linke gazu

choc gaz na 2 linki jest bezpieczniejszy

a orientuje sie ktos czy dostane nowy gaznik do DR 350 ( nawet jakis kozak ) i ile gdzies za niego zaplace bo moj sam se wbija obroty i w terenie troche jest to niebezpieczne

Edytowane 3 Marca 2010 przez KWIATpl

[Reynevan]

włochatyDR

 

masz prawdopodobnie inny rolgaz i tyle

 

KWIATpl

wątpię że dostaniesz nowy,skoro sam się wbija to zobacz po prostu czy po max skręceniu kierownikiem linka sama się nie naciąga,

[Icea_PL]

Z gaźnikiem będzie problem. Na allegro chodzą same trupy, na e-bay najczęściej również. Jeśli będziesz miał takowy w ręku, to po napieraj na przepustnicę - zobacz, czy nie ma luzów podłużnych i bocznych. Obejrzyj dysze, zaworek iglicowy itd. - wszystko ma wyglądać na nowe.

 

 

a teraz pytanie, ode mnie. Mam DR kawałek od siebie i pojutrze jadę wymienić uszczelniacze. Mam olej, uszczelniacze i schemat. Czy mógłby mi ktoś w dwóch zdaniach napisać kolejność rozkręcania lagi i na co uważać. Chodzi mi o samą lagę - już wymontowaną.

 

PS: Pytam, bo w serwisówce jak wół stoi: "T-klucz" Czyli taki imbus na długiej rurce, zakończony poprzeczną beleczką. Podobno potrzebny jest do odkręcenie jednej ze śrub na dnie lagi... (?!)

 

pzdr

Edytowane 4 Marca 2010 przez Icea_PL

[KWIATpl]

dr sama se daje gazu nawet na prostej i jak dam gaz na max i zluzuje to tesz do konca nie zchodzi z obrotow chodz ten bajer przy gazniku gdzie jest linka wrucil do konca

zamowilem tlok wosnera zobaczymy co bedzie

Edytowane 4 Marca 2010 przez KWIATpl

[leszek dr 350]

dr sama se daje gazu nawet na prostej i jak dam gaz na max i zluzuje to tesz do konca nie zchodzi z obrotow chodz ten bajer przy gazniku gdzie jest linka wrucil do konca

zamowilem tlok wosnera zobaczymy co bedzie

jesli to nie bedzie postrzepiona linka gdzies w otulinie to moze to tez byc zaworek w gazniku on ma na czubku troche gumy i jak motor stal przez zime to potrafi ona pozniej przepuszczac paliwo poniewaz robi sie krucha od suszy ,a moze po prostu trzeba go wyregulowac . ale mam tez pytanie od siebie pisalem juz o tym ale jakos tego nie widze mam problemy ze skrzynia biegow tzn biegi wchodza bardzo ciezko i dzwignia nie odbija musze ja dac lekko w dol zeby przejsc na wyzszy bieg. ale gdy sciagne prawa kape to jest lepiej co to moze byc ? zagladalem tam i nie widze bledu . moze jest ktos kto sie orietuje ??? pozdrawiam

[Reynevan]

kwait

to że nie schodzi do końca z obrotów to wina braku linki która zamyka i może samej przepustnicy,można zaaplikować zawsze gaźnik od drzety

 

 

leszek dr 350

zakładając kapę masz uszczelkę ? milimetr i może coś uciskać i będą cuda,ewentualnie opisywany tu kiedyś błąd konstrukcyjny czyli wykręcająca się śruba od wałka biegów bodajże

[leszek dr 350]

kwait

to że nie schodzi do końca z obrotów to wina braku linki która zamyka i może samej przepustnicy,można zaaplikować zawsze gaźnik od drzety

leszek dr 350

zakładając kapę masz uszczelkę ? milimetr i może coś uciskać i będą cuda,ewentualnie opisywany tu kiedyś błąd konstrukcyjny czyli wykręcająca się śruba od wałka biegów bodajże

ale walek biegow nie ma zadnej sruby on jest tylko tam wlozony i kapa prawa go trzyma i tyle tam nie ma filozofi