Olsen Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Ostatnio sporo pisze się w tym dziale o nagonkach na motocyklistów, a ja pozwolę sobie założyć "kontrwątek". Otóż zaliczyłem rutynową kontrolę drogową podczas wyjazdu na zlot do Ostródy. Panowie władzowie z radarem stali ukryci za lekkim winklem w małej miejscowości k. Mławy. Miałem 77/50 dozwolonych km/h (zazwyczaj zwalniam przed wjazdem do miejscowości, gdzie dzieciaki mogą wyskoczyć niespodziewanie na drogę itp., fakt, ostatnio jeżdżę iście "po pedalsku" :P - w trasie trzymam 120-140 km/h), ale nie dostałem nawet pouczenia, jako że pan policjant stwierdził, że jak na motocykl to i tak bardzo wolno; wyraził poza tym swoje ukontentowanie, że w ogóle raczyłem się zatrzymać. Opowiadał, jak jechał nieoznakowanym radiowozem za motocyklistą pędzącym ok. 170 km/h i tamten, zorientowawszy się, że ma na ogonie policję, odwinął manetę i odjechał w siną dal. Z drugiej strony dochodzą mnie głosy zrozpaczonych kolegów-katamaraniarzy, użalających się na brak tolerancji ze strony policji, która bezlitośnie dowala mandaty i punkty karne za 90/70 km/h, i tak sobie myślę, że w tym temacie jednośladowcy chyba znowu są górą. Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McGriff Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 I dobrze niech Panowie Policjanci chociaż nam popuszą :P.Ja dodam, że jechałem z wujkiem na motorze z wujkiem na zabudowanym jakieś 75kmh i oni suszarką machnęli i tyle, ani nas nie zatrzymali ani nic tylko na następnych namierzyli :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Neo Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Jeżeli nie próbujesz cwaniakować <zagienta blach i inne patenty>częcst zrozumią i puszczą (ale wszystko zależy o ile się przegieło bo jak za bardzo to nic nie pomoże) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zrgregor Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 No i ja też na razie miałem same pozytywne spotkania z policjantami:1. krajowa 7, 35 km od Gdańska, sznury wozów wloką się z dwóch stron, teren zabudowany, mykam środkiem 110 km/h, wyprzedzanie na pasach (pieszych nie było w zasięgu wzroku to se pozwoliłem) w końcu widzę - k*wa gliniarze z szuszarą w ręku. A panom pojawiły się bananki na pyszczkach i odprowadzili mnie wzrokiem. :twisted: 2. jedziemy 2 dni temu z kumplem (kumpel pierwszy dzień na moto to spokojnie 60 km/h) dwupasmówką wieczorkiem po zupkę bo w baku dno się zaczęło pojawiać, tankujemy, zawracamy a tu niebiescy w poldku za nami i juz dyskotekę odwalają. Rutynowa. Ładny gips, kumpel 1-szy dzień na 2 kołach, bez kat. A i wtopa. Skończyło się na mandacie 50 zeta "za śmiecenie na pasie zieleni" :-D bo gliniarz stwierdził iż nie będzie mu psuł kartoteki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek775 Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 U mnie ze 2 tygodnie temu byla nagonka na motocykle bo ktos komendantowi urwal lusterko. Jechalem jawą okolo 65 -70 w zabudowanym a tu za manki wyskoczyli poldkiem i syrena. Zatrzymalem sie dalem papiery a policjant mowi do drugiego "eee mlody chodz zobacz jaki stary motor". Starszy mi mówi że też kiedyś mial taki i ze wzgledu na sentyment dal mi "prezent od policji" (tak powiedzial) i mnie puscil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ba Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 w czerwcu 86/40 ale wydawało mi się że mam góra 50 , teren zabudowany niedziela, pan władza zaczyna śpiewkę "wy na tych motorach" ja mu na to panie władzo ja tam wolno śmigam,,,gadka sie kleii policjant pyta a jaka to pojemność, a który rok, a ile poleci, a ja grzecznie odpowiadam, i pytam panowie też śmigają na moto , i tu cytat, tak ale na starych 500...no to w końcu pytam co robimy, on na to JECHAĆ,,, podziękowałem i tuż za tą wiochą rozktęciłem sprzęta z radości do 220 piękna niedzilela była Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eloelo Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 no są jednoslady gora... policaji tak jak mowisz nie ma litosci ostatnio do aut... MOj tata za jakies trzy male przekroczenia o 15 km/h dostal 600 i 16 pkt bo za nim jechali nie oznakowanym i nagrywali wsyzstko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfonso Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 W razie jak zatrzymają do kontroli, czy na prędkości nie ma co grać kozaka, grzecznie trzeba rozmawiać - dobra rada. :lapagora: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamesko Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Powitać, Mnie dzisiaj skontrolowali. Jak tylko zauwazylem ich na skrzyzowaniu to od razu cos mnie tknelo, ze mnie zatrzymaja. Na szczescie nie bylo to zatrzymanie jak to zwykle bywa (kiedy prowadze katamaran) za przekroczenie predkosci 8) Sprawdzili dokumenty i powiedzieli, ze u mnie wszystko w porzadku i moge jechac. Zapytalem sie dlaczego tak wyskoczyl mi przed moto, a on ze to na wypadek gdybym chcial uciekac (mysle sobie- fajnie- ja na gs500, oni na Hondach 750- duzo bym zdzialal :-) Dowiedzialem sie, ze od jakiegos miesiaca robia nagonke na motocyklistow, bo strasznie duzo kwiatkow wychodzi podczas kontroli. Potwierdzilo sie gadanie gliniarza, bo wracajac wieczorem do domu widzialem kolejnych motocyklistow zatrzymanych do kontroli. Ja ze swojej strony nie mam nic przeciwko takim kontrolom, byleby nie stali tylko z suszarkami za krzakiem (bo tak najlatwiej przeciez). Skoro nie mam nic na sumieniu to mi to rybka. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristi_rx125 Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 Często zdarza mi się mijać policję jak jadę z garażu na tor. Mam do przejechania około 4 km, jadę bez tablic i prawa jazdy. Oczywiście bez zbędnych wygłupów, spokojnie i uważnie. Zwykle patrzą na mnie spokojnie, jakby z sympatią. Raz zatrzymał mnie policjant na motocyklu, zapytał ile to ma koni, jak się jeździ i takie tam, potem powiedział żartobliwie żebym jechał na dwóch a nie jednym kole. Odpowiedziałem że jeszcze nie potrafię, zaśmiał się i powiedział żebym jechał już, a jak sam odjeżdżał konkretnie odwinął manetkę że miło było popatrzeć. Wszystko zależy od człowieka i chyba najbardziej od naszwego podejścia do sprawy. Obym nie musiał zmieniać zdania :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek RR Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 Wszystko zależy od człowieka i chyba najbardziej od naszwego podejścia do sprawy. Obym nie musiał zmieniać zdania - no tak jest! Zgadzam sie z Toba w 100%. Mnie ostatnio zatrzymali za to, ze na "dlugich" jechalem...-no bylem grzeczny i sie skonczylo na niczym-powiedzial tylko ze go tak oslepilem, ze nic teraz nie widzi...hehehe. Nie chce generalizowac, ale wydaje mi sie ze najbardziej mozna ich rozwcieczyc glupim stawianiem sie podczas zatrzymania... PzdRR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zomb Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 Mojago brata zatrzymali,jak jechal 80 z dozwolonych 50 i gliniarz mu powiedzial ze ma taka zasade- motocyklistom ktorzy sie zatrzymaja nie wlepia mandatu :-) Oby takich wiecej Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtasik Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 Otóż zaliczyłem rutynową kontrolę drogową podczas wyjazdu na zlot do Ostródy. ...chyba nie ma czegos takiego jak rutynowa kontrola; cytujac za Podinsp. W. Pasiecznym (zrodlo: http://www.scigacz.pl/Po,drugiej,stronie,b...ykady,1091.html): Nie ma rutynowej kontroli motocykli. Istnieje zakaz prowadzenia takich kontroli z wielu względów, a przede wszystkim dlatego, aby nie było posądzeń, że policjant zatrzymuje kierującego po to aby otrzymać od niego parę złotych. Każda kontrola ma być uzasadniona - jeśli jest to podejrzenie popełnienia wykroczenia lub przestępstwa, lub zarejestrowanie takiego wykroczenia. ...ale wracajac do tematu... chyba nie mialem tyle szczescia co przedmowcy... mnie dorwali we wiosce pod Lomza (prosta droga, zabudowania dosc daleko od szosy, zero samochodow, zero ludzi). jechalem ~80/50... no i chiach... policjant dokonujacy zatrzymania wybiegl na droge i przyjal postawe jakby usilowal zatrzymac stado galopujacych wierzchowcow :-)..... no i bylo surowo rozmowa zaczela sie od 400 plnow i 8 pkt; po 20 min negocjacji udalo nam sie 'wypracowac' mandat studencki za 200 pln i 5 pkt... a bynajmniej nie bylem niegrzeczny, nie stawialem sie, etc... wrecz przeciwnie... w pelni zgodzilem sie z tym, iz zasluguje na kare tylko ze nie az tak surowa :-) ...wszystko zalezy na kogo sie trafi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr.Big Opublikowano 12 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2005 Nie narzekam, zawsze konczylo sie(na moto) bezstresowo dla obu stron :-) . Wystarczy nie przesadzac i nie kozaczyc. Chociaz jeden mandat musialem tego lata zaplacic. Jadac zaprzegiem bez czapki, uslyszalem i zobaczylem za soba Transita na sygnale. Po zatrzymaniu nie bylo gadki: mandat 100zl i 0 pkt. Na nic zdaly sie rozmowy, ze to promenada nadmorska i predkosc ok. 20- 30km/h, czy nawet to, ze moto sie przeciez nie przewroci :-) . Troche mnie to zdziwilo, ale coz, wykroczenie to wykroczenie. Fakt ze trafilem tu na niespecjalny typ policjantow- sluzbistow, bo sami byli zli ze opuscili zakaz ruchu, na ktorym byl duzy ruch, a tak "powazne" w ich oczach wykroczenie, okazalo sie przyniesc jedynie 100zl :-) . Bylo to doslownie po nich widac :-) ... No coz, zdazaja sie i tacy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrMax Opublikowano 12 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2005 tez spotkalem sie z zyczliwoscia Policji choc nie od razu... mialem wg radaru 71/50 km/h ale poprosilem o drugi pomiar (ostro hamowalem jak zobaczylem biale czapki :) ) z drugiego wykazalo 63 wiec Policjant tylko popytal o pojemnosc, moc itp... na koniec dodal ze zaluje ze za mlodu sprzedal swojego Junaka :-) i zgadzam sie z wczesniejszymi wypowiedziami... jak nie cwaniakujesz to Policjant inaczej rozmawia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.