Skocz do zawartości

Co sądzicie o Simsonkach a co o Skuterach


Gość Dawit000
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

moze lekko z wiekiem nagiolem

ładne mi lekko

jasne co to za różnica czy scooterek ma 5 czy 10 lat !!!!!!!!!!!!!!!!!!

zainteresuj sie najpierw skuterami a puzniej pierdo* glupoty

z wzajemnością :?

ps. czy mamusia wie, że używasz takich brzydkich wyrazów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z wzajemnością

ps. czy mamusia wie' date=' że używasz takich brzydkich wyrazów?[/quote']

 

napisz na priv to Ci odpowiem :P skoro to tylko Ciebie interesuje co bede gadal w temacie o sobie skoro to temat ze skuterem i simsonem :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skuterki są fajne jeśli masz kase bo ja kufa bo jednym dzwonku musiałem wydać 250 zł na kilka części a tylko lekko w sciane zajebałem i wogole wszystko do skuterow jest drogie ale jezdze skuterem bo nie chce wsiadac na cos wiekszego i walic kichy bez prawka bo moge kogos przejechacv cZy co... lepszy wprawiony typ na wiertarce niz kozak na pierwszym moto CBR czy cuś, takie ot moje skromne zdanie

 

Ps, drugi raz bym skutera nie kupil, drogi w eksploatacji a i tak laski nie leca :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh chlopaki. Akurat mam w miescie ponad 15 skuterow. Na kazdym jezdzilem i coz moge powiedziec?? SKuter----> tak ale powyzej 125ccm.. Owszem 50 takze ale taka jak ma kumpel. Benelli 491 RR z kitami tuningowymi wartymi ponad 3000 zl ktora leci obecnie 97km/h. Reszta jedzie nie wiecej niz 60 km/h wiec ja swoim simakiem na prostej ich bralem....wiadome ze skuter to lepszy ma wyglad od simaka ale ja wolalbym simsona. SKuter z 2000 roku za 1800 zl?? Jasne ze tak ale pod warunkiem ze sprowadzany z Niemiec np.. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skuterki są fajne jeśli masz kase bo ja kufa bo jednym dzwonku musiałem wydać 250 zł na kilka części a tylko lekko w sciane zajebałem i wogole wszystko do skuterow jest drogie ale jezdze skuterem bo nie chce wsiadac na cos wiekszego i walic kichy bez prawka bo moge kogos przejechacv cZy co... lepszy wprawiony typ na wiertarce niz kozak na pierwszym moto CBR czy cuś, takie ot moje skromne zdanie

 

Skuterki są fajne jeśli masz kase. Bo ja po jednym dzwonku musiałem wydać 250zł, a tylko lekko uderzyłem w ściane. Wszystkie części do skuterów są drogie...itd czy nie jest to bardziej czytelne :?: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Wy macie do Simsonów i skuterów?? Nie przepadasz bo nie miałeś ... od razu wsiadłeś na duże moto i teraz mówisz, że Simsony i sqty są fuj...

 

Skutery napewno nie sprawiają takiej przyjemności z jazdy jak manuale, ale są wygodniejsze. Gdybym miał jechać jakąś zablokowaną 50 manualem jakie 150km to napewno bardziej bym to odczuł niż skuterem. Skutery są wygodne, dlatego dużo ludzi je kupuje.

Nie są też wbrew pozorom takie słabe i wolne.

 

Sam mam sqter i jestem bardzo zadowolony. Oczywiście wolał bym jakiegoś manuala, ale z tego roku manuale są znacznie droższe a na używany motocykl wyczynowy w dobrym stanie jest ciężko trafić...

 

Jak zdam prawko to moto... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja skuterów zdecydowanie nie lubie. Z powodu ich automatycznych skrzyń biegów. Miom zdaniem mają wyjątkowo paskudny dźwięk podczas przyspieszania.

 

Miałem simsona s51 enduro i byłem z niego bardzo zadowolony.

Jeżeli zdecydowałbym się na zakup skutera to byłby to simson, jawka lub osa (i nic innego). Kiedyś o mało nie zostałem właścicielem skutera (oczywiście 125 lub 250). Mój wybór był prosty wolałem 3razy tańszą i starszą MZ niż ten wynalazek.

 

Może to zabrzmi dziwnie ale dzięki mnie już pare osób skutera nie kupiło (w tym mój brat). Wole aby jeździł na starej motorynce, przynajmniej będzie wiedział w którą strone się dokręca śruby i gdzie jest gaźnik (o umiejętności płynnego operowania sprzęgłem nie wspomne).

 

Dla mnie motocykl to nie tylko kupa żelastwa i plastiku. To maszyna, którą sie jeździ i czasem naprawia. Przez 8lat spędziłem wiele godzin w garażu naprawiając sprzęty, niekiedy sam niekiedy ze znajomymi. Nie żałuje tego bo było super (i jest nadal). Teraz lubie sprzęty takie jak: MZ, Jawa, Simsony i inne tego typu. Miałem też możliwość zakupu Suzuki GS 500 i jakiejś japońskiej 250, też zrezygnowałem dziś nie liczy sie dla mnie sprzęt ale umiejętności: po pierwsze jazda, po drugie umiejętność dokonywania napraw samemu (dlatego bezawaryjność mam gdzieś).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgodze sie z Wami, skuterki sa ostatnio bardzo popularne i w sumie nie dziwie sie jesli takiego Keeway'a mozna dostac nówke za 3500 z dwóletnia gwarancją, fakt tez ze sa doskonałym środkiem transportu, bardzo ekonomiczne, małe, nie wymagające wielkich umiejętnosci... dlatego tez wole simka, poczciwa maszyna, mialem go trzy latka i byl super, 4 biegi, mozna bylo powajchowac, jeździlo sie super i zawsze dawało mi to wiele satysfakcji, natomist jesli chodzi o skutery to prócz tego co powiedzialem osobiście mam o nich nie najlepsze zdanie, jechalem skuterem dwa razy, i przekonałem sie ze jeździ sie po prostu nudno i jak dla mnie mało wygodnie, nie czuc motoru i przy zakrecie mozna sie po prostu "glebnąc" ... poza tym ostanio podjechałem MBX'em pod szkole i kumpel podjechał skuterkiem no to Go poprosilem zeby dał rundke... wsiadłem, skuter mial fajny wyglad itd zaczalem go rozpedzac, mialem nadzieje na jakies 60kmh okazało sie ze przy pelnym otwarciu przepustnicy wył jak głupi, jechał maksa 40kmh po raz kolejny sie zawiodłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam simsona trochę podrasowanego, kupiłem go tanio i niewiele włożyłem ( jeżdżę nim do pracy bo pali 2 litry na tydzień i jest 3 razy szybszy niż samochów - oczywiście mówie o godzinach szczytu ).

Mój brat też sobie kupił motorower żeby do pracy jeździć - skuter aprilka jakaś tam. Dał za nią podobno tanio, ale i tak 2 razy więcej niż ja.

Ostanio się trochę ścigaliśmy, ot tak dla zabawy, i nie miał szans.

O kosztach eksploatacji już nie wspomnę, części do simsona kosztują po prostu grosze i warsztatu nie muszę szukać, sam wszystko robię bo to jest tak proste jak w rowerze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Simson czy skuter ??

 

Ja napewno bym wybral simka. Czesci tanie, manual, malo pali. A jesli Ci za malo to podrasowujesz simka, wkladasz kilka lepszych czesci (bing 17, kosz s-70 itp...) podrasowujesz silnik (polerka, zmiana rozrzadu itp...) jezdziesz 7 tys. obrotow i next bieg, znowu 7 tys i 4 masz blisko 90 km/h. I slyszych te ladna muzyke 1,2,3 i 4 . A w skuterze?? Gaz do konca i ten dzwiek buuuuuuuuuu. Kupujesz starego simka, remontujesz, uczysz sie podstaw mechaniki, i jak nadejdzie wyscig pomiedzy Twoim simkiem a skuterkiem i wygrasz go to wtedy jestes naprawde z siebie zadowolony ze takim starym z lat 80, wyremontowanym przez siebie simkiem, wlozonym w niego wiele prac i trudu wygrasz wyscig z skuterkiem nawet odblokowanym, ktory wyjechal niedawno z salonu.

 

No oczywiscie nie mowie ze skutery sa zle, ale takie jest moje zdanie pomiedzy simkiem a skuterem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...