Skocz do zawartości

WSK 175 czy mz 150??


karolb10
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

WSK :!: bo to inwestycj na czas, teraz nią pojeździsz, potem odstawisz, postoi, zrobisz kapitalkę i będziesz miał już jako zabytek. Tyle że dostać dobrą wsk 175 z papierami ( odpowiednimi do rejestracji) nei jest tak łatwo jak mz . Jakbym miał kupować ze względu na nowoczesność, to doskładałbym troche więcej i rozglądnał się za starszą cg 125 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WSK  :!:   Tyle że dostać dobrą wsk 175 z papierami ( odpowiednimi do rejestracji) nei jest tak łatwo jak mz .

 

Ja szukałem długo WSK. Ale nigdzie w okolicy nie było. Chciałem mieć Polski motocykl. Ale w końcu kupiłem Cezet 350...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze mówiąc , to wiele tych maszyn żywot zakończyło podle : albo jako przeróbka na crossa gdzieś na wsi, albo na złomie, bo właściciel nie był w stanie sobie poradzić z szwankującą mechaniką. Te silniki mają o do siebie że trzeba im zrobic remont raz a porządnie, a nie bawić się w prowizorkę.

Brak papierów to sprawa oczywista: albo komuś kiedyś się "Spodobałą " albo dzieciak dostał po kimś, i jak sprzedawał innemu dzieciakowi to dokumentó nie dawał, bo po co dodatkowe koszty :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy pytania: ile zamierzasz jeździć, ile masz kasy na remont, czy wolisz grzebać w motorze czy po prostu go używać. Jeśli chcesz jeździć mało, to WSK powinna starczyć, za to MZ daje więcej frajdy z samej jazdy - akurat jeździłem obydwoma motocyklami więc mogę się wypowiedzieć. WSK jest zdecydowanie bardziej awaryjna, ale części zamienne do niej są tańsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gucio.motocyklista

Nic złego nie mogę powiedzieć o WSK 175,wiele kilometrów nabiła obok mnie(kilkaset),o MZ 150 też nie mogę powiedziec nic złego ponieważ także była wiernym kompanem na szosie.W moim prywatnym rankingu WSK przewyższa MZ i to znacznie,lecz decyzję zostawiam kupującemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to ciekawe stwierdzenie... Bo ja ze swojej byłem bardzo zadwolony

a to stwierdzenie jest jeszcze ciekawsze, bo ja sie o niej od michała nasłuchałem :-D . dzięki temu np znam impulsatora kinetycznego :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to ciekawe stwierdzenie... Bo ja ze swojej byłem bardzo zadwolony

a to stwierdzenie jest jeszcze ciekawsze, bo ja sie o niej od michała nasłuchałem :-D . dzięki temu np znam impulsatora kinetycznego :mrgreen:

 

Oj sie czepiasz Misiu, to były błędy montażowe z mojej strony :)

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałem zdementować :!: . jak sie nie ciśnie to pali 7-8 na setke (wyregulowałem troche gaźniory) a litr oleju idzie w 300km. nie sądzisz ze oddaliliśmy sie od tematu :mrgreen:

 

Mysle ze troche zboczylismy, jednak temat jest tak głupi ze nie warto go kontynuowac :) "Co lepsze, sanki czy wrotki"

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...