even Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Witam, pojawil sie w moim motocyklu problem z ktorym nie potrafie sobie poradzic. od jakiegos czasu podczas dosc szybkiej jazdy od ok. 200 km/h motocykl zaczyna wezykowac. wraz ze wzrostem predkosci to zjawisko staje sie trudne do opanowania. jazda z predkosciami +220 jest praktycznie niemozliwa. jesli ktos spotkal sie z w/w zjawiskiem prosze o odpowiedz. motocykl to honda cbr XX; ostatnio zmienilem opony na sportmax d220, lozyska w glowce ramy, lozyska w kolach itp. powodow moze byc sporo, ale prosze o sugestie.pozdrawiamps. przed zmianami motocykl jechal 'jak po szynach'. Cytuj http://bikepics.com/members/even/08hayabusa/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Witam-a jeszcze nie tak dawno rozmawialismy i byles bardzo zadowolony z nowych opon. Wtedy nie dzialo sie jeszcze nic zlego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
even Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 nie. nie wiem czy to kwestia opon, stad moje pytanie. moze to skrzywienie oski kola, moze luz na glowce ramy, moze wlasnie opony. nie mam pojecia Cytuj http://bikepics.com/members/even/08hayabusa/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Może zacznij od ciśnienia w oponach... Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
even Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 cisnienie jest ok, 2,9 atm przod i tyl... :cry: Cytuj http://bikepics.com/members/even/08hayabusa/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szimi Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 witam ktos mi kiedys mowil za motocykl zaczal mu wezykowac jak zalozyl boczne kufry.pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 a dobrze masz wyważone te koła? zrobili Ci to na maszynie, czy poprostu na stojaku? Przy takich prędkosciach nie ma zartów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Nie na stojaku a na wieszaku i tak wywazone kola stosowane sa rowniez na wyscigach.Wezykowanie - wymien jeszcze lozyska wachacza, to one najczesciej sa tego przyczyna. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
even Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 hmm, kola mialem wywazane na cyfrowej wywazarce wiec sa ok, ale lozyska wahacza musze sprawdzic. dziekuje za rady [ Dopisane: 29-08-2005, 19:09 ]wahacz wymontowalem do polerowania, wiec moze przy skladaniu wykonalem jakis blad w sztuce Cytuj http://bikepics.com/members/even/08hayabusa/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Jak juz wymontowales to trzeba bylo wymienic lozyska, sa w miare tanie i niestety nie posiadaja zbyt dlugiej zywotnosci.Pamietaj ze raz w roku ( zima ) powinny byc przesmarowane, zreszta tak jak reszta elementow lacznika miedzy amorem a wachaczem. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
even Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 lozyska i wszystkie elementy laczace wahacz z amortyzatorem oczywiscie umylem i przesmarowalem b.dobrym smarem do lozysk; lozyska nie wykazywaly sladow zuzycia wiec wbilem je (poprawnie) na swoje miejsca. Fakt, ze od tego czasu pokonalem kilka kilometrow i te wlasnie elementy sie skonczyly. sprawdze. [ Dopisane: 29-08-2005, 19:52 ]moze lozyska tylnego kola? nie ma co prawda ani piskow, ani innych dziwnych dzwiekow czy skokow, ale jeszcze ich nie wymienialem Cytuj http://bikepics.com/members/even/08hayabusa/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 To tez wymien, przeciez to normalne metryczne lozyska do dostania w kazdym sklepie z lozyskami za kilka zl. Adam M.PS jesli wybijales lozyska z wachacza i potem wbijales to jest po kwiatach - dostaly za duzych luzow - mozna je wbic tylko raz jak sa nowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
even Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 lozyska wybilem i wbilem ponownie. mozliwe, ze to jest powod. dziekuje za rady. pozdrawiam Cytuj http://bikepics.com/members/even/08hayabusa/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 , lozyska w glowce ramy, lozyska w kolach itp. powodow moze byc sporo, ale prosze o sugestie.pozdrawiamps. przed zmianami motocykl jechal 'jak po szynach'. Ja już to przerabiałem na dniach :) Taki sam problem miałem i naszczęście już go rozwiazałem. Motor ściągał mnie to w jedną strone to w drugą. Nie można było go utrzymać mimo szczerych chęci ;). Wiem że Junak to nie to samo. Mówisz ze wymienałeś łożyska w główce ramy. Ja również to robiłem w Junaku (przerabiałem na łożyska). Z moich obserwacji masz źle złożony przód a dokładnie lagi źle leżą w półkach, bynajmniej tak umnie było. Ja również z początku nie wiedziałem co jest wieć luzowałem półki ale cięgle to samo. Widzisz u Ciebie ściąga przy 200 km/h a umnie juz przy 40km/h. Poprosty jedna laga bardziej odstawała widać to było przy zakładaniu koła i w tym jest problem. Aby go porzadnie złozyć musiałem chyba z 3 razy go rozkładać. U Ciebie widać że jest minimalnie nierówno złozone lagi. To nie wina wahacza czy łożyskbo w wtedy to tył by chodził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Kolego, nie rozsmieszaj mnie.Bardzo niedaleko zajechalbys XXem na krzywych lagach, mysle ze jakies 50 m.Nie mozna przekladac problemow mechaniki weteranow do japonii i odwrotnie - to sa zupelnie inne problemy, dokladnosc wykonania i technologia. To co bylo dla ciebie problemem przy 12KM Junaka byloby zabojstwem przy 140 KM XXa.Jedynym powodem dla ktorego XX moglby miec krzywe lagi bylby dzwon i wowczas zjawisko wystepowaloby caly czas, a nie pojawilo sie po zdjeciu i zalozeniu wachacza. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.