Gość gucio.motocyklista Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Odszedł kolega.Zginął na motocyklu.Zatrzymał się na drzewie na trasie Tuliszków-Rychwał k/Konina.Odbierał telefon w czasie jazdy.....wpadł w koleiny...zginął na miejscu... :cry: :cry: :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Chyba jaja sobie z nas robisz? Trzeba bylo jeszcze dodac,ze otworzyl szybke w kasku i mucha wybila mu dwa zeby. Sio do innej piaskownicy! W tej bawia sie starsi chlopcy i dziewczynki :-D . Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gucio.motocyklista Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Myślałem że to poważny dział.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Sam nie wiem co mam o tym myśleć. Miał pomysły ... jak to prawda to oczywiście współczuję. PS. o wypadkach piszemy w specjalnym przylkelonym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris02 Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2005 [*] P.S. Kurcze nie przypuszczałem że można rozmawiać przez telefon jadąc na motocyklu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maly-PMI Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2005 :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wróbel Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2005 [*] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m16 Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Tez o tym wypadku slyszalem i to od naprawde powaznej osoby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Husky_ Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2005 [*] P.S. Kurcze nie przypuszczałem że można rozmawiać przez telefon jadąc na motocykluJak widać nie mozna. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Darujcie sobie z tymi świeczkami itp. Co to teraz da? Okazało się, że nie jest to żart, tylko prawda. Niech to będzie ostrzeżeniem dla innych. Każdy z nas co jakiś czas robi głupoty nie zdając sobie sprawy z możliwych konsekwencji. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek RR Opublikowano 20 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2005 no wlasnie nic nie da wstawianie "swieczek"... A swoja droga- to choc opisane zdarzenie wyglada dziwnie (nawet bardzo) to ja daje temu wiare-roznie moglo byc...ja kiedys napisalem smsa jadac na moto-ale jechalem po parkingu i wolniutko-ludzie czasem maja glupie pomysly...pzdRR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raymund Opublikowano 21 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2005 michał nie motycklista tylko facet w katamaranie to pierwsze. drugie to puscił kierownice gdy dzwonił tel by odebrac tel i akurat był w koleinach na zakrecie . a po trzcie to wrzuc na luz i zacznij smigac z turek bicker i naucz sie troche od tych chłopaków luziku bo narazie to grasz starego motocykliste a generalnnie to jestes neptek i nie masz pojecia o podstawach. gdybys miał jakies pytania to wjezdzaj o 20.00 na rynek w kazda niedziele. . zobaczysz co robia chłopcy na tanich simsonkach. pozdroooofka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolek Opublikowano 22 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2005 ....zaraz sie okaże że to jednak kapitan łodzi podwodnej się rozpitolił i nie na koleinach tylko na wzburzonym morzu... bez sensu , juz wystarczająco dużo śmiertelnych wypadków w tym dziale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 22 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2005 Bez sensu takie pisanie. Rozumiem, że ktoś ma konkretne informacje o wypadku, podaje je tutaj i wówczas rzeczywiście jest to pewnego rodzaju przestroga dla innych, a przebieg wypadku można analizować i wyciągać wnioski. Ale pisanie plotek i jakichś zasłyszanych informacji bez pokrycia to bicie piany i nic więcej. Niedługo zaczną się posty o treści 'zginou modocyklizda kouo mnie' (większośc postów na ten temat cechuje ortografia jak w przykładzie) i do tego pięćdziesiąt świeczek i mamy gotowy elegancki smietnik. Tym bardziej, że okaże się potem, że to nie motocyklista "zginou", tylko pan Staszek spadł z rusztowania, złamał nogę i klął, że boli go tak że nie wytrzyma i padnie chyba, co było zapowiedzią jego rychłej smierci... Jak się odbiera telefon na zakręcie w koleinach i to obiema rękami, to jest to wypadek na własne życzenie i kwalifikuje się do nagrody Darwina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StreetFighter Opublikowano 24 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2005 no cóż tak to jest jak się robi coś o czym nawet nie powinno się myśleć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.