Skocz do zawartości

Smutne, ale prawdziwe. WYPADKI. wątek wyłącznie informacyjny, bez pogaduszek


Pawel
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj doszło do wypadku w mojej miejscowości. Osobówka wymusiła pierwszeństwo motocykliście (Suzuki GS 500) i skutkiem czego było śmierć mojego kolegi po przewiezieniu do szpitala. Ale to nie było jego moto , moto należy do drugiego kumpla, który dał sie przejechać. Koleś który zginał nie miał prawka, praktycznie "0" doświadczenia. Suza dostała ale chyba rama OK

http://img228.imageshack.us/my.php?image=dsc03456op9.jpg

http://img182.imageshack.us/my.php?image=123ff7.jpg

http://img530.imageshack.us/my.php?image=456jg4.jpg

http://img377.imageshack.us/my.php?image=678cc4.jpg

http://img166.imageshack.us/my.php?image=890vz2.jpg

Edytowane przez puchaty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtorek godzina 12.11 Zabrze Rokietcica Krakowska z Andersa.

 

Ulica KrAKOWSKA(glowna) jedzie motorowerzysta na chopperku. Gdy nagle koles w białym Peugot 206 zaczyna skrecac w ulice andersa nie zauwazajac moto. Ten nie majac szans zahamowania............bum

 

 

 

Ten wypadek przezylem na wlasnej skorze bo toja jechalem i to ja uderzylem w te puszke.

Myslalem ze jeszcze zdaze go ominac z lewej ale niestety, uderzylem w tylne prawe kolo przelatujac nad maska i budzac sie na asfalcie dobre 4metry za moto.

 

 

Urazy jakie doznalem:

-Skrecone kregi szyjne i miesiac w golfie na szyi

-wybity prawy bark

-prawe kolano na szczesie mocno poobdzierane

-ogolne mocne obicia prawej trony o bol kregoslupa i kregow szyjnych

 

Teraz co zostalo z moto:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d1c4908d72e3f8dd.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/049269b4dae37b99.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/418cbe9f1c44c9d0.html

 

 

Aha predkosc z jaka uderzylem to cos kolo 60km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ursynowie dziś podobno rozwalił się ktoś na czerwonym Xj 600, wie ktoś coś?

 

To Vąski.

Info z grona.

 

"dzisiaj mój kumpel na ul. Pileckiego miał dosyc mocnego dzwona, na szczeście jest wszystko wporządku, reka w gipsie i coś z obojczykiem, nie wiem dokladnie bo rozmawialem z nim tylko przez telefon. Oczywiscie wina fiuta w puszcze, zajachał mu jakos droge, ale nie wiem dokladnie jak to było, jak bede cos wiecej wiedzial to napisze, chlopaka napewno znacie, byl u mnie na obstawie ślubu Yamahą diversion, jak narazie lezy w spitalu na obserwacji."

 

Moto podobno do odratowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj o 18:20 w Warszawie na Pkopowej miałem swojego pierwszego szlifa.

Blondynka ze srebrnej mazdy nagle zmienila pas, oczywiscie nie spojrzala w lusterko, odruchowo zacisnalem przedni hamulec (za mocno) i po chwili gleba, na szczescie ani mi ani plecaczkowi nic sie powaznego nie stalo, ale min przez miesiac na motor nie wsiade bo rozwalilem kolano.

 

A ta dzi...ka z mazdy nawet sie nie zatrzymala!!! :icon_twisted:

Nikt tez nie widzial numerow.

 

Moze sie zestresowala, bo przed nia jechal inny motocyklista i specjalnie ja blokowal (pewnie go zblokowala na poprzednich swiatlach i chcial jej pokazac jak sie jezdzi) tylko ze przez to ja zaliczylem glebe, uszkodzilem moto i przestraszylem mojego plecaczka.

 

Tak sobie mysle czy kolega na srebrnym turystyku ktory zajechal droge i blokowal ta mazde widzial ze glebnelismy bo tez sie nie zatrzymal niestety.

 

Drogi kolego ze srebrnego tyrustyka, jesli widziales numery mazdy to daj znac, inaczej to ja podobno bede winny temu "zdarzeniu komunikacyjnemu" bo jak powiedzial pies z drogowki "motorek przeszlifowal 44 m po asfalcie, wiec nie mogl pan jechac 50 km/h.

 

jechalismy max 70 km/h, spokojnie, srodkowym pasem

 

WIELKIE PODZIEKOWANIA dla Krzyska, ktory sie zatrzymal, pomogl nam sie pozbierac i zorganizowac transport bandita

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze strony Komendy Wojewódzkiej Policji Katowice

 

CYTAT:

 

Policjanci ustalają dokładne okoliczności tragicznego wypadku, do jakiego doszło dzisiaj na ulicy Piotrowickiej, w rejonie skrzyżowania z ul. Mazurską w Katowicach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że około 13:00 31-letni motocyklista potrącił przechodzącą przez jezdnię 66-letnią kobietę. Pieszej, pomimo przeprowadzonej reanimacji, nie udało się uratować. Kierujący motocyklem suzuki w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala, nie odzyskując przytomności. Lekarze oceniają jego stan jako bardzo ciężki.

 

Dodam,gostek na moto zasuwał bez kasku i pod wpływem :wink:

Babcia wyszła na droge daleko za przejściem ale to i tak nie ma znaczenia :biggrin:

Edytowane przez duch07
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś w Radomiu, około godziny 21.30, na ulicy 25go czerwca między Słowackiego a Żeromskiego leżało na środku ulicy dość mocno stuknięte srebrno-czerwone moto - jakiś naked średniej wielkości, skojarzył mi się z hornetem. Na chodniku srebrna vectra. Nie namierzyłem wzrokowo motocyklisty.

Pozdrawiam

MJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na drodze nr 35 do Wrocławia (wioska Siedlakowice) ok godziny 15 widziałem rozbity niebieski motocykl w płocie. Policja już kierowała ruchem, więc się nie zatrzymywałem.

 

Nie wyglądało to najlepiej. Mam nadzieje że kierowca przeżył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...